Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet Gil 1989 rok
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Ponieważ mam trochę wolnego czasu postanowiłem napisać trochę o moim Romecie Gil z listopada 1989 roku. Rower zakupiłem w noc 28 maja więc już trochę czasu minęło. Od razu po jego zakupie postanowiłem go porządnie wyczyścić i wypolerować zrobiłem to w ciągu kilku dni po jego zakupie. Ponieważ jest to mój pierwszy rower w kolekcji więc plany na niego są wielkie zamierzam go całego pomalować proszkowo, kupić repliki naklejek wymienić szprychy w kołach i wiele innych części tak żeby wyglądał jak by świeżo co opuścił fabrykę Romet. Zapomniałem dodać że rower już przeszedł remont wszystkich mechanizmów czyli zostały wymienione wszystkie łożyska niektóre elementy tylnej piasty i wymieniłem korbę na nową bo niestety ta była mocno zużyta oczywiście wszystko zostało przesmarowane i teraz wszystko chodzi jak w ''szwajcarskim zegarku''.
Pierwsze 3 zdjęcia przedstawiają rower po zakupie, 4 zdjęcie przedstawia rower po czyszczeniu na spocie Radomskich Klasyków. A 5 zdjęcie przedstawia rower na II Zlocie Rowerów z epoki PRL.
[attachment=10989]
[attachment=10990]
[attachment=10991]
[attachment=10992]
[attachment=10993]
Proszę, na radomskich kolegę widzieliśmy (dosiadałem żółte wigry5). Gil wygląda spoko, powodzenia! Smile
Chromy ładnie pokryte rdzą Shy a poza tym fajny sam poluję na jakiegoś Flaminga Smile
Fajny, pamiętam go ze zlotu. 1989 rok był dosyć ciekawy, montowano wiele ciekawych części charakterystycznych tylko dla tego rocznika (i czasem "okolicznych") np. importowane z Czechosłowacji siodła Favorit, czy specyficzne lampki.
Na ostatnim zdjęciu parkuje obok mojego Polo. Smile
Witam wszystkich. W KARLIKACH, KOSACH, Gilach, Agatach i Alkach istotą było to, że nie składały się i super, dzięki temu RAMY BYŁY SZTYWNIEJSZE i rzadziej pękały, raczej nie pękały. Jestem za zbieraniem tych rowerów, bo w sumie nie było ich tak dużo jak Wigry. Gratuluję zakupu, doskonały jest ten egzemplarz. Pozdrawiam Brać rowerową...
Dzięki wszystkim za miłe słowa w ciągu ostatniego czasu do listy brakujących rzeczy do roweru, wpadło kilka części takich jak odblaski które wyglądają jak by były prawie nowe nie mają prawie żadnych śladów użytkowania poza brudem, klamka hamulca która jest w świetnym stanie niestety ta co była oryginalnie miała lekkie oznaki korozji ta co jest teraz nie ma żadnych, kierownica w o wiele lepszym stanie niż ta co była oryginalnie tamta była bardzo mocno skorodowana i nie dało się nic z tym zrobić oraz oryginalna tylna lampka (tamta na rowerze była nie oryginalna) która nie jest w świetnym stanie ale jak to mówią "od biedy może być".
(25-12-2015 23:53:12)Janek271 napisał(a): [ -> ]oraz oryginalna tylna lampka (tamta na rowerze była nie oryginalna) która nie jest w świetnym stanie ale jak to mówią "od biedy może być".
Ta na pierwszych zdjęciach jest w pełni oryginalna.
Na przełomie lat '80 i '90 takie montowali.
O to nawet nie wiedziałem myślałem że to jakaś nie oryginalna lampka bo nie ma żadnych oznaczeń Rometu w takiej sytuacji zostanie ta co była na nim bo mi się o wiele lepiej podoba niż ta co ją kupiłem. Dzięki za informacje.
(26-12-2015 00:10:50)Janek271 napisał(a): [ -> ]O to nawet nie wiedziałem myślałem że to jakaś nie oryginalna lampka bo nie ma żadnych oznaczeń Rometu w takiej sytuacji zostanie ta co była na nim bo mi się o wiele lepiej podoba niż ta co ją kupiłem. Dzięki za informacje.
Tak jak wcześniej pisał Sołtys, w tym okresie montowano wiele elementów
od naszych południowych sąsiadów. Ta lampka prawdopodobnie też
jest ich produkcji, ale nie chciałbym strzelać, bo już dawno takiej
w rękach nie miałem. W każdym razie na pewno dawaliśmy czasami czeskie
lampki przednie.
Pracę nad Gilem idą powoli do przodu rower jest w trakcie rozkładania do gołej ramy, a części jego są regenerowane miedzy innymi dzisiaj odmalowałem stelaż siodełka oczywiście farba została dobrana na wzór oryginału. Najprawdopodobniej najpózniej za miesiąc rama Gila zostanie wypiaskowana a potem pomalowana proszkowo. Przez ostatni czas do listy brakujących części wpadł oryginalny dzwonek w świetnym stanie.
(25-12-2015 23:58:21)Wigrus napisał(a): [ -> ]Ta na pierwszych zdjęciach jest w pełni oryginalna.
Na przełomie lat '80 i '90 takie montowali.

Potwierdzam, w Zenicie '90 mojego Wujka równiez taka jest zamontowana. Smile
Niestety prace nad Gilem się przedłużają z powodów problemów z miejscami w których trzymam rowery ale na razie sprawa idzie w dobrą stronę więc rower w kwietniu dostanie nowy lakier. A ostatnio do listy brakujących części która już powoli się zmniejsza wpadło kilka rzeczy takich jak czarna przednia kwadratowa lampka, chromowana pompka z czarną rączką i fabrycznie nowe ramie bezpieczeństwa jeszcze zapakowane i nigdy nie otwierane.
Przekierowanie