Witam,
mam problem z moim kadetem.Przy osiągnięciu prędkości max. strasznie przerywa. Co to może być?
Ustaw zapłon - to podstawa. Jak nie pomoże zapłon to wyczyść i wyreguluj gaźnik.
Ale tylko przy vmaxie przyrywa czy na optymalnych obrotach też ?
Ja bym nic nie robił na twoim miejscu
Kto ciągle jeździ kadetam na v-maxie
Toż to kat dla tego silnika
Jak ci tak bardzo zależy to ustaw zapłon, świece podmień.
Nie pisałem, że ciągle jeżdżę na v-max.
Wiem, tylko chodziło mi o to, że ten problem nie jest aż tak uciążliwy
Wymień świecę, może ma przebicie. Ja przy motorynie też tak miałem.
Świece wymieniłem wczoraj. Nie dało to efektów.
Żal mi słuchać czegoś takiego jak wyżej.
Trzeba mózgu czasem używać.
Przerywanie to chyba kres tego co silnik 023 może wykrzesać.
Mój kolega niedawno kupił identycznego kadeta, i przy v-max. mu nie przerywa
dołączam się do pytania, mój komar rozpędza się tak do 3/4 v maxa i potem przerywa (wcześniej nie zależnie od prędkości nigdy nie przerywał) ostatnio dałem nowy cylek lecz zostawiłem stare pierścienie. I Trochę zawaliłem docieranie (po spaleniu całego baku jechałem już na pełnej p****e)
czy jest taka opcja że to przez nie właściwe dotarcie ? albo czy danie nowych pierścieni i ustawienie zapłonu (Pali od kopa) coś da?
Nie widaje mi się że przez złe docieranie, zaczął przerywać. Ustaw sapłon i przeczyść gaźnik.
Mój problem zakończony
Po wyczyszczeniu gaźnika nie przerywa.
A jednak gaźnik, a nie jakieś kresy wytrzymałościowe 023...