Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Jak wyczyścić łańcuch?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam
Czym najlepiej i jak wyczyścić łańcuch w motorku? (Nie chodzi tu o łańcuszek rozrzadu; p) Pozdrawiam

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka
umyj Nafta a potem,rozpuszczalnik żeby odtłuścić ,potem wygotuj w smarze grafitowym,żeby wpłynął do środka pomiędzy ogniwa,bo tak się zatrze jak posmarujesz po wierzchu,potem tylko konserwacja środkami do łańcuchów
Czyli do czyszczenia lancucha sciagac lancuch?

Nie wystarczy postawic na stopki wrzucic 1 i po wewnetrznej stronie smarowac?
icek dał super czyszczenie na miarę super maszyny, taki trochę offtop, ale po co czyścić łańcuch, jak się ma wał kardana ;P
(06-07-2015 17:00:50)raterro napisał(a): [ -> ]icek dał super czyszczenie na miarę super maszyny, taki trochę offtop, ale po co czyścić łańcuch, jak się ma wał kardana ;P

Ten twoj szwabski wynalazek ma Tongue my nie hehe Big Grin
Polecam sposób icka sam mi sąsiad 89 lat polecił i tak robie i łańcuch nie jest w ogóle klejący nic się nie łapie do niego jak raz psikałem tym do łańcuchów to brudy się kleiły
jeszcze zapomniałem dodać że wydmuchać sprężonym powietrzem po rozpuszczalniku,może coś wyleci(napewno wyleci)
:)teraz jest offtop Smile
(06-07-2015 16:52:39)icek211 napisał(a): [ -> ]umyj Nafta a potem,rozpuszczalnik żeby odtłuścić ,potem wygotuj w smarze grafitowym,żeby wpłynął do środka pomiędzy ogniwa,bo tak się zatrze jak posmarujesz po wierzchu,potem tylko konserwacja środkami do łańcuchów
Jak mam go wygotowac w smarze?

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka
Ja bym go umył dokładnie w ropie, wysuszył a potem nasmarował olejem do łańcuchów i tyle. Chyba że jakiś ostry syf jest na nim to rozpuszczalnik.
(07-07-2015 00:16:11)Isher napisał(a): [ -> ]
(06-07-2015 16:52:39)icek211 napisał(a): [ -> ]umyj Nafta a potem,rozpuszczalnik żeby odtłuścić ,potem wygotuj w smarze grafitowym,żeby wpłynął do środka pomiędzy ogniwa,bo tak się zatrze jak posmarujesz po wierzchu,potem tylko konserwacja środkami do łańcuchów
Jak mam go wygotowac w smarze?

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

Mam takie metalowe pudełko kwadratowe mieści w nim się idelanie łańcuch wsadze go tam i na ogień to się zmieni w ciecz łańcuch namoknie czekam az wrze sćiągam okapie i gotowe
Trochę stary temat ale dorzucę coś od siebie.
Na codzień mam do czynienia z jeszcze dobrymi łańcuchami ale są tak zaj.. że aż szkoda gadać. Wtedy taki łańcuch wrzucam do butelki po mleku, zalewam benzyną i odstawiam na minimum 24 godziny.
Po tym czasie przez parę minut wstrząsam jak szejkerem żeby to co się wymoczyło ładnie wypłukało.
Potem robię mieszankę z oleju mineralnego z odrobiną smaru, lekko podgrzewam uważając żeby nie zagotować. Wkładam do tego wyczyszczony łańcuch i tak na kuchence przez kilka minut pozwalam żeby mieszanka zagłębiła się w zakamarki.
Potem wieszam łańcuch żeby to co za dużo spokojnie wypłynęło.
Metoda wyczytana z jakiejś starej książki moto ale jak na razie się sprawdza.
Znam gościa, co wyjmował łańcuchy i gotował je w łoju wieprzowym, śmierdziało to mocno, ale takie łańcuchy działały. Big Grin
No to chyba co naturalny tluszcz to naturalny najlepszy Wink
tipowg napisał(a):Wtedy taki łańcuch wrzucam do butelki po mleku, zalewam benzyną i odstawiam na minimum 24 godziny.
Po tym czasie przez parę minut wstrząsam jak szejkerem żeby to co się wymoczyło ładnie wypłukało.
Potem robię mieszankę z oleju mineralnego z odrobiną smaru, lekko podgrzewam uważając żeby nie zagotować. Wkładam do tego wyczyszczony łańcuch i tak na kuchence przez kilka minut pozwalam żeby mieszanka zagłębiła się w zakamarki.
Później wykładam na talerz i polewam sosem z miksolu i posypuję świeżym nagarem. Smacznego!
krejzi

Nie mogłam się powstrzymać xD

Łańcuch gotowany w łoju wieprzowym? loo Jak tak śmierdzi to chyba tylko na podwórku to robić, na jakimś ognisku :F
Motorowerzystko sadze ze kiedys pewnie tak robili. Takie sprzety zazwyczaj byly na wsiach i latwiej bylo tluszcz zalatwic albo zazwyczaj byl niz dymac do miasta czy cpn po olej. Zreszta wtedy sobie z wieloma rzeczami radzili. Malucha srubokretem i kluczem 10 mozna bylo naprawic teraz do auta np potrzebujesz conajmniej 5 roznych specjalnych lub nietypowych kluczy.

tapatalk
Stron: 1 2
Przekierowanie