Witam. Mam problem z Ogarem 205. Silnik 023 po remoncie - nowy wał, łożyska, siemmeringi, kabel W/N, cewka W/N, kondensator, przerywacz zapłonu. Zapłon ustawiony, klin nowy, jest iskra, paliwo leci aż po kolanku a on nie chce zapalić.. Ktoś wie co może mu być?
Zapłon na pewno dobrze ustawiony? Może zła przerwa na przerywaczu. Spróbuj go podlać paliwkiem pod świece
Paliwo leci po kolanku?
Zalewa się?
Pisząc że paliwo po kolanku leci miałem na myśli to że paliwa dostaje. Podlewałem już pod świecę i nic... nawet nie strzeli.
Silnik świeżo po remoncie?
Jak składałeś na cieplo to gora 10 kopow i powinien odpalić.
Tlok dobrze zamontowany?
Gaźnik czysty?
To znaczy silnik po remoncie ale przejechałem nim może ze 30-40 km. Pewnego dnia odpaliłem, dodałem gazu i zgasł.. Tak stoi do dzisiaj i nie mogę go za nic odpalić..
Gaźnik czyściłem. Tłok jest dobrze. Kompresję ma. Ktoś ma jakiś pomysł?
Sprawdź bolec od przerywacza i przerwę na nim.
Może to ta wymieniona cewka WN Ci padła?
Dziękuję, panowie za rady ale przyczyną był przestawiający się wał. Niestety muszę znowu rozebrać..