Witam,
mam wreszcie chwilę, żeby wrzucić materiały na temat odnawianego przez mnie Rometa Sport, rocznik 89. Przeleżał 10 lat w piwnicy i po wyjęciu wyglądał tak:
Niestety jedyne zdjęcie całości wyszło nieostre, nawet nie załączam. Złośliwość rzeczy martwych
Na chwilę obecną postęp prac wygląda następująco:
- rama pomalowana proszkowo
- odnowione 80% podzespołów (poniżej próbka - tylna piasta)
- zakupione nowe obręcze 27" aluminiowe produkcji Rometa 18 x 630 mm na 32 szprychy (kupiłem w oryginalnym "papierze toaletowym")
- siodełko oddane do obicia skórą (miałem wersję z plastikowym korpusem obitym skajem)
- czekam na naklejki i owijkę
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, rower ujrzy światło dzienne w pierwszym tygodniu maja. Na pewno wrzucę zdjęcia finalnego efektu i szczegóły techniczne. Trzymajcie kciuki
Pozdrawiam
Poprawiłem fotki.
Fajny roweł.
OMG ta piasta nigdy nie wyglądała lepiej
Jaką owijkę dajesz?
Fajny, fajny
Składaj go i tylko jeźdź nim
(30-04-2015 23:13:05)nonameuser1 napisał(a): [ -> ]OMG ta piasta nigdy nie wyglądała lepiej Jaką owijkę dajesz?
Dzięki za miłe słowa, ta piasta to długie godziny spędzone z papierem ściernym i pastą polerską... Co do owijki, oryginalnie było to coś w rodzaju grubej, czarnej taśmy izolacyjnej. Chcę zachować kolor, natomiast postanowiłem lekko zaszaleć i planuję coś takiego:
http://rowertour.com/san-marco-corsa-rac...zarna.html
Świetna relacja ceny do jakości i mam nadzieję, że nie jest zbyt "oczorzutna"... Nie do końca podoba mi się ta porowata faktura (trochę udaje "carbon") ale nic lepszego nie znalazłem. Zależy mi też na tym, żeby owijka nie miała żadnych oznaczeń producenta. Jeśli masz jakąś alternatywę, będę wdzięczny za radę, najpóźniej po długim weekendzie muszę ją zamówić, bo finał się zbliża.
Ja bym właśnie poszedł w oryginał, na tyle na ile to możliwe. Te nowe owijki są przeważnie grubsze niż dawniej, przez co słabo się komponują z retro lookiem starszych szos.
O takie co:
(02-05-2015 22:43:28)nonameuser1 napisał(a): [ -> ]Ja bym właśnie poszedł w oryginał, na tyle na ile to możliwe. Te nowe owijki są przeważnie grubsze niż dawniej, przez co słabo się komponują z retro lookiem starszych szos.
No super ale skąd wytrzasnąć takie cudo ? Przeglądałem owijki w cenach od 10 do 100 zł i niestety nie trafiłem na nic podobnego
Romet Sport <3
Nie mogę doczekać się zdjęć po zakończeniu prac.
No to żeby jeszcze odrobinę podgrzać atmosferę...
Piasty przyozdobią rometowskie zaciski
Dopełnieniem będą oryginalne, nowe obręcze aluminiowe 18x630 (oczywiście produkcja z lat PRL, w zeszłym tygodniu odwijałem z papieru)
No i jeszcze mosteczek:
Sam się nie mogę doczekać...
(03-05-2015 13:17:13)Crisso napisał(a): [ -> ] (02-05-2015 22:43:28)nonameuser1 napisał(a): [ -> ]Ja bym właśnie poszedł w oryginał, na tyle na ile to możliwe. Te nowe owijki są przeważnie grubsze niż dawniej, przez co słabo się komponują z retro lookiem starszych szos.
No super ale skąd wytrzasnąć takie cudo ? Przeglądałem owijki w cenach od 10 do 100 zł i niestety nie trafiłem na nic podobnego
Musisz powalczyć z ebayem
http://www.ebay.co.uk/itm/70s-Shiny-Blac...487913c082
Części piękne, pokaż więcej, takie zapowiedzi są denerwujące
(06-05-2015 12:05:02)Crimson Ghost napisał(a): [ -> ]Owijka:
https://bikerstudio.com.pl/pl/p/Owijka-F...czarna/990
Jestem pod wrażeniem polerki, ale cała restauracja idzie w cholere skoro pomalowałeś ramę proszkiem
Z owijką trochę za późno, już zamówiłem. Natomiast co do uwagi odnośnie malowania proszkiem - nie widzę różnicy wizualnej miedzy tym co mam, a lakierem położonym tradycyjnie. Jeśli masz na myśli "ortodoksyjną" renowację, czyli że 25 lat temu nie malowali proszkiem - mam to w nosie. Chcę tym rowerem jeździć, nie powieszę go na ścianie. Proszek będzie trwalszy, a i tak nikt "z ulicy" nie zauważy jak i czym rama została pomalowana. A przy dzisiejszych "ekologicznych" lakierach będę malował rower co sezon, bo taki lakier da się zarysować paznokciem. Nie mówiąc o znalezieniu fachowca, który malowania nie spaprze. Reasumując - nie żałuję decyzji, a Ty oczywiście możesz mieć Swoje zdanie
Orkany były malowane w proszek dokładnie 25 lat temu.
(06-05-2015 22:19:14)Paweł13 napisał(a): [ -> ]Orkany były malowane w proszek dokładnie 25 lat temu.
Jak widać człowiek uczy się przez całe życie...