Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Problem z ropozłowieniem silnika 223
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Hej.
Ostatnio wziąłem się za kapitalkę silnika (Ogar 200, silnik Jawy 223), niestety utknąłem w pewnym momencie rozpoławiania... Nie mogę zdjąć zębatki wału korbowego. Z tego co czytałem ona jest wbita, a nie wkręcana, niestety nie mogę w żaden sposób jej uwolnić. Pryskałem jakimś anty-rustem, próbowałem dźwigni, opukałem, nic... Ma ktoś może jakiś dobry patent co by z nią zrobić żeby ją ściągnąć? Jest to chyba ostatni element który bolokuje kartery przed rozejściem się, chyba że o czymś nie wiem? (to moje pierwsze rozpoławianie silnika).

[attachment=8511]
Dobry ściągacz i powinno zejść, obstawiam że ta zębatka siedzi na stożku Wink
nie pukaj po zębatce bo wał skrzywisz jak ja kiedyś a zębatka tobie zejdzie jak ja potraktujesz ściągaczem do łożysk 3-ramiennym .
Ja robię tak, zakładam stary rozwalony tłok, pomiędzy tłok, a karter wkładam drewniany bolec, biorę żabką łapę zębatkę i opieram się lekko i samo schodzi. Na razie szkód nie zauważyłem, ale jeśli nie masz ściągacza to można i tym sposobem.
Dzięki za rady, jutro/pojutrze pójdę do mechanika niedaleko i poproszę żeby mi pożyczył ściągacz (myśle że powinien mieć...), dam znać jak poszło Smile
Po co jakieś cuda wianki robić jak ścigągacz w sklepie kosztuje 10zł ja sciągałem takim z bazaru 2 ramiennym za 7zł...
Dokładnie lepiej kupić i mieć swój, ściągacz to zaledwie kilkanaście złoty Smile
Kilkanaście złoty? U mnie najmniejsza cena to 70 zł, gdzie wy to kupujecie?
na znanym portalu aukcyjnym średnio po 20 złotych
Gdzie my to kupujemy? Mało sklepów?
Ja też najmniejszy za 30zł kupiłem, a większość niestety po 70Tongue
ja taki wiekszy kupiłem za 17zl jesli dobrze pamietam kilka lat temu na targu słuzy do dziś
Poszedłem do znajomego mechanika, zdjął mi tę zębatkę w jakieś 3s tym ściągaczem do łożysk... Wszystkim którzy robią to inaczej - daremny trud, użyjcie ściągacza. Miałem pomysł żeby kupić sobie swój, ale w sklepie z produktami YATO (nie jest to żaden super poziom i jakość...) zaśpiewali mi 40zł, więc sobie podarowałem. Poszukałem dalej, okazało się że firmy VOREL (rozstaw do 75mm) kosztuje... 13.50zł. I jutro jadę go kupić, żeby mieć do wyjęcia łożysk.

*Mam nadzieję że mi się nie oberwie za podawanie nazw producentów, nie wiem do końca jakie w tej kwestii panują zwyczaje na forum... W każdym razie bez nazw sklepów Smile
Przekierowanie