Witam. Dopiero co zamknąłem jeden temat to o zamianie ogara na sporta czy polo i go zamknąłem bo ogłoszenie ze sportem zostało sprzedane. A tu odezwał się pan od polo i powiedział że jest zainteresowany zamianą i pozostaje pytanie czy polo ma mocniejszą ramę od sporta i czy nie złamie się podczas jazdy po lesie jak to ujął jeden z forumowiczów? Nie będę szalał.
W polo rama jest podobna do kadeta - sam mam wspawany pod główkę ramy a rurę ramową mały wspornik, a ty w polo masz jeszcze nakładkę na ramę. Jeżeli pękać to właśnie tam. Jak nie będziesz się bawił w enduro, to potrzyma długo. Ale ogar 205 ma mocniejszą ramę według mnie.
No właśnie nie mam polo ale pisałem do sprzedawcy który chce się zamienić za mojego ogara 205. Mógłbyś mi wysłać jak to wygląda?
Co do tego że ogar 205 ma mocniejszą ramę to jestem tego w 100% pewien no ma podwójną a polo pojedynczą. Jedna rura od kierownicy nad silnikiem do tylnego że tak powiem zawieszenia a na 2 jest usadowiony bak więc jest napewno mocniejsza i dla tego nie wiem czy warto się zamieniać. Poza ty 205 to mój pierwszy motor.
http://images.lmgtfy.com/?q=Rama+romet+polo
Chodzi ci o zdjęcie ramy, czy wspornika? Na górę ramy przychodzi jeszcze taka zwinięta blacha na bak(między główkę ramy a rurę pod siodłową). Ja bym zamieniał, polo jest o wiele mniej.
Mój szwagier w latach 80tych jeździł polo po lasach, driftował, stawiał na koło, i po 6 latach użytkowania nie połamał się, także nie powinno się nic stać. Oczywiście nie oznacza to że można nim skakać itp., to znowu nie jest cross
Rama komara jest bardzo mocna, mimo że była stworzona na jedną osobę to był używane przez dwie osoby, nawet sam Romet uznał że ta rama jest na tyle mocna i zaczął ją używać do dwuosobowego T1.
Nigdy nie słyszałem ani nie widziałem przypadku złamania takiej ramy.
A rama polo? Do jeżdżenia po ulicy samemu, w teren według mnie się nie nadaje w ogóle, za małe koła bo tylko 16 (komar ma 19) do tego cieniutkie opony.
Ja szukał bym dalej, szczególnie jak chcesz jeździć po lesie, ja do tego polecam Jawę Mustang.
I to mnie przekonało żeby zostać przy moim ogarze 205. Nie jest zbyt silny ale ma za to mocną ramę tak że w 1 czy w 2 osoby po lesie można jechać. Są może trudności ale jeździłem to wiem że się da Mam go 3 lata z czego 6 miesięcy jeżdżenia bo ponad rok stał zepsuty w stodole. Miałem z nim tyle przygód że szkoda go zamieniać. Podczas dłuższej trasy nigdy mnie nie zawiódł może kilka razy pod samym domem podczas powrotu A na bliskie odległości czasem strzelał focha i musiałem go pchać do domu. Raz mi się w polu zaciął gaz i jechał coraz szybciej a ja w tedy uczyłem się jeździć, to spanikowałem i nie wiedziałem co robić, ale go zgasiłem linka od gazu tam przy gaźniku wyskoczyła i to była wina tego szaleństwa. Teraz będę go naprawiał to jak go zrobię jadę się przejechać do dziadka na Podlesie. 16km tam i z powrotem. A na razie jestem chory choć pogoda ładna.
Jawa 50 mustang da rade we 2 osoby po równym i pod górkę? Ojciec waży 72kg a ja 42kg.
No ale 2 osoby w lesie nie pojadą. Żeby było jasne ja pytam się cały czas o jazdę po lesie dlatego że lubię po nim jeździć nie ważne czy motorem czy rowerem nawet na nogach lubię po nim chodzić. Ale motorem jest fajniej. Ile cali ma koło od rometa ogara 205?
(17-03-2015 11:43:57)Wojskowy125 napisał(a): [ -> ]Jawa 50 mustang da rade we 2 osoby po równym i pod górkę? Ojciec waży 72kg a ja 42kg.
Chyba żartujesz z tym pytaniem, może nie na trzecim biegu ale da bez problemu, z kolegą jeżdziłem ja 88kg on 80kg i wszędzie wjechaliśmy, silnik Jawki się dużo bardziej nadaje w teren niż silnik ogara 205, wiem z swojego doświadczenia.
Jawa też to ma lepsze szerokie opony 2,75.
Zobacz filmik od 19:40
(17-03-2015 13:24:12)Wojskowy125 napisał(a): [ -> ]No ale 2 osoby w lesie nie pojadą. Żeby było jasne ja pytam się cały czas o jazdę po lesie dlatego że lubię po nim jeździć nie ważne czy motorem czy rowerem nawet na nogach lubię po nim chodzić. Ale motorem jest fajniej. Ile cali ma koło od rometa ogara 205?
Ogar ma 17cali koła, niestety dosyć wąskie opony jak na jeżdżenie po lesie, musisz pamiętać że wąskie opony zwiększają ryzyko zdeformowania się felgi na dziurach no i jest mniejsza powierzchnia styku z podłożem.
Pytam bo to tylko 3,5km ale skoro piszesz że daje radę to chyba zrezygnuję z wsk-i bo drożej mnie wyjdzie i w ogóle a na jawkę wystarczy karta motorowerowa. Mój ogar ma opony o podobnej szerokości co opony w simsonie kolegi.
Dziwi mnie to że Simson kolegi ma koła mniejsze jak ja w swoim ogarze 205
Jawki typ 20 i typ 21 też dają rade.
Mam go 3 lata z czego 6 miesięcy jeżdżenia bo ponad rok stał zepsuty w stodole. Miałem z nim tyle przygód że szkoda go zamieniać. Podczas dłuższej trasy nigdy mnie nie zawiódł może kilka razy pod samym domem podczas powrotu 
Raz mi się w polu zaciął gaz i jechał coraz szybciej a ja w tedy uczyłem się jeździć, to spanikowałem i nie wiedziałem co robić, ale go zgasiłem