22-05-2018, 18:10:35
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44
07-06-2018, 10:07:15
Pewnie nie wszyscy pamiętają Ogara 200, którego przywiozłem pół roku temu za cenę złomu. (niestety wszystkie stare zdjęcia wygasły). Był w kiepskim stanie wizualnym. Użyłem myjki, wymieniłem tylne amortyzatory, przemyłem przedni widelec i wymieniłem tulejki. Robak dostał naklejki na zbiornik (takie jakie miałem), ale nie zdążyłem wymienić linek, mimo, że kupiłem nowe.
Telefon od Mateusza, jest kupiec ... no i ... zrobił bay bay ...
Sprzedałem za tyle ile chciałem
Ostatnie zdjęcie zanim zniknął za drzwiami busa.
Następny do sprzedaży ... Komar 2320 ... ten z postów wyżej ....
Telefon od Mateusza, jest kupiec ... no i ... zrobił bay bay ...
Sprzedałem za tyle ile chciałem
Ostatnie zdjęcie zanim zniknął za drzwiami busa.
Następny do sprzedaży ... Komar 2320 ... ten z postów wyżej ....
08-06-2018, 17:38:13
Wszyscy zadowoleni, ciekawe czy ten mój kolega uruchomił go tamto cudo za ile chcesz sprzedać?
08-06-2018, 17:40:56
(08-06-2018 17:38:13)175mateusz napisał(a): [ -> ]Wszyscy zadowoleni, ciekawe czy ten mój kolega uruchomił go tamto cudo za ile chcesz sprzedać?
Cudo 2320 juz zarezerwowane
10-06-2018, 20:07:38
Można wiedzieć co się stało z ogarem z pierwszego postu? Sprzedany? Ma jakiś swój wątek?
10-06-2018, 21:23:05
(10-06-2018 20:07:38)Wojtek na Wigry napisał(a): [ -> ]Można wiedzieć co się stało z ogarem z pierwszego postu? Sprzedany? Ma jakiś swój wątek?
Jak to co ... Kolejny Robak
http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=34130
15-09-2018, 20:58:18
Nie wiedziałem gdzie, więc tu pokaże ... drobne, ale cieszące oko, zakupy
większości są nowe z epoki.
Kolejne drobiazgi to oryginalne odboje, po pierwszej partii 100 szt, już nic nie zostało.
no i śruby zmieniacza M7 z kulką.
Kupiłem też nówkę sztukę z epoki, przednie kolo 19 cali, kompletne, chrom na obręczach idealny, brakuje tylko ślimaka, ale za to z metką Niestety, zdjęcie nie przechodzi.
większości są nowe z epoki.
Kolejne drobiazgi to oryginalne odboje, po pierwszej partii 100 szt, już nic nie zostało.
no i śruby zmieniacza M7 z kulką.
Kupiłem też nówkę sztukę z epoki, przednie kolo 19 cali, kompletne, chrom na obręczach idealny, brakuje tylko ślimaka, ale za to z metką Niestety, zdjęcie nie przechodzi.
16-09-2018, 17:02:08
Śruby z kulką to rarytas ?
16-09-2018, 17:09:24
Mariuszu, to pytanie, czy stwierdzenie???
Masz jakąś propozycję dla mnie ???
Masz jakąś propozycję dla mnie ???
30-05-2020, 00:56:53
Oho-ho jak tu dawno nic nie pisałem
Dziś kupiłem ulep-a MONSTRUM
Papiery i chyba najwięcej części w nim, z Simsona SR z 1960 roku
Serducho - kupione jako nowe 023 w GS-ie, od - motorynki - nawet dziś to pamiętał twórca tego dzieła do tego tłumik też od Pony. Kolanko wiedział, że od niej nie pasowało, więc zamienił się z kumplem na to - chyba Polo/Pegaz 017
Co my tam jeszcze mamy główna blacha od Komara razem z siedzeniem, tak jak koła i obie lampy. Amortyzatory tylne od MZ-ki. Tylny błotnik to mistrzostwo sztuki spawania elektrodą. Niby od Simsona, ale na wierzchu widać profil błotnika stalowego od jakiegoś roweru
Dół ramy z mocowaniem silnika to jakieś "szyny kolejowe" czyli to co było pod ręką.
Na uwagę zasługuje, wspawanie rurki, gumowego stożka filtra powietrza pod gaźnik GM12 z Pony, ale na zewnątrz zakończonej filtrem powietrza od SR-a. Co ciekawe to działa, bo w momencie odpalania na zimno trzeba go zamknąć, a jak się nagrzeje otwieramy dopływ powietrza majstersztyk
Spytacie gdzie go kupiłem ??? a jakże na złomie tyle tylko, że tam nie stał, a zgadałem się z właścicielem, bo zamierzał go zezłomować i wyrejestrować.
No i tak gadu, gadu, umówiłem się, pojechałem 20 km i kupiłem.
Umowa K/S + OC do końca grudnia 2020. O cenę nie pytajcie, nawet się nie targowałem
Kupiłem go od autora i twórcy tego czegoś Budował go 2 lata i zarejestrował w 1985 roku jako "SIMSON" - jak to zaznaczył żaden składak
Ma oryginalną tabliczkę znamionową Simsona, blaszkę logo na sztycy główki ramy i oryginalną plombę na silniku. Jak pisałem, pali od strzała, światła i sygnał działają, hamulce tez, choć przodu bałem się użyć. Ciągnie aż miło na obu biegach
Jakie plany ??? niestety, robić go nie będę, zostawiam jak jest i za pół roku pójdzie dalej ....
Ok, kilka zdjęć
aha ... stał kupę lat w garażu, poprzykrywany poszwami pościeli
Dziś kupiłem ulep-a MONSTRUM
Papiery i chyba najwięcej części w nim, z Simsona SR z 1960 roku
Serducho - kupione jako nowe 023 w GS-ie, od - motorynki - nawet dziś to pamiętał twórca tego dzieła do tego tłumik też od Pony. Kolanko wiedział, że od niej nie pasowało, więc zamienił się z kumplem na to - chyba Polo/Pegaz 017
Co my tam jeszcze mamy główna blacha od Komara razem z siedzeniem, tak jak koła i obie lampy. Amortyzatory tylne od MZ-ki. Tylny błotnik to mistrzostwo sztuki spawania elektrodą. Niby od Simsona, ale na wierzchu widać profil błotnika stalowego od jakiegoś roweru
Dół ramy z mocowaniem silnika to jakieś "szyny kolejowe" czyli to co było pod ręką.
Na uwagę zasługuje, wspawanie rurki, gumowego stożka filtra powietrza pod gaźnik GM12 z Pony, ale na zewnątrz zakończonej filtrem powietrza od SR-a. Co ciekawe to działa, bo w momencie odpalania na zimno trzeba go zamknąć, a jak się nagrzeje otwieramy dopływ powietrza majstersztyk
Spytacie gdzie go kupiłem ??? a jakże na złomie tyle tylko, że tam nie stał, a zgadałem się z właścicielem, bo zamierzał go zezłomować i wyrejestrować.
No i tak gadu, gadu, umówiłem się, pojechałem 20 km i kupiłem.
Umowa K/S + OC do końca grudnia 2020. O cenę nie pytajcie, nawet się nie targowałem
Kupiłem go od autora i twórcy tego czegoś Budował go 2 lata i zarejestrował w 1985 roku jako "SIMSON" - jak to zaznaczył żaden składak
Ma oryginalną tabliczkę znamionową Simsona, blaszkę logo na sztycy główki ramy i oryginalną plombę na silniku. Jak pisałem, pali od strzała, światła i sygnał działają, hamulce tez, choć przodu bałem się użyć. Ciągnie aż miło na obu biegach
Jakie plany ??? niestety, robić go nie będę, zostawiam jak jest i za pół roku pójdzie dalej ....
Ok, kilka zdjęć
aha ... stał kupę lat w garażu, poprzykrywany poszwami pościeli
30-05-2020, 01:23:14
Taki piękny ulep, zostawić jak jest i niech przetrwa kolejne dekady
31-05-2020, 11:09:34
joozek uwielbiam takie ulepy.
Nie chciałbyś go odsprzedać? Mam resztki SR2E z 1962, którego chciałem parę lat temu odbudować, ale brak papieru mnie zniechęcał. Ten byłby fajną bazą do przeróbek i częściowej odbudowy. No i właśnie nie żal by było go przerobić.
Nie chciałbyś go odsprzedać? Mam resztki SR2E z 1962, którego chciałem parę lat temu odbudować, ale brak papieru mnie zniechęcał. Ten byłby fajną bazą do przeróbek i częściowej odbudowy. No i właśnie nie żal by było go przerobić.
31-05-2020, 13:44:54
Ale fajny
31-05-2020, 14:59:45
Piękności.
01-06-2020, 00:28:08
(31-05-2020 11:09:34)Chmielu17 napisał(a): [ -> ]joozek uwielbiam takie ulepy.
Nie chciałbyś go odsprzedać? Mam resztki SR2E z 1962, którego chciałem parę lat temu odbudować, ale brak papieru mnie zniechęcał. Ten byłby fajną bazą do przeróbek i częściowej odbudowy. No i właśnie nie żal by było go przerobić.
Już to napisałem u góry.
Tak, będę go chciał sprzedać, choć myślałem, że może ktoś by chciał się zamienić na Komara tez z dokumentami, np 2352 lub 2352W, ew jakiś inny lub Romet.
Jak wiesz, kupiłem go kilka dni temu na umowę K/S i by nie płacić ekstra podatku, mogę go sprzedać za pół roku.