Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Robaki ze złomu by joozek
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44
Wszystkie moje Romet-y mają kedrę z klejem, 8 x 6 mm, kolor czarny połysk.
Cena za metr ok 1,5 zl.
http://allegro.pl/listwa-rantowa-listwy-...36485.html

Przed montażem odcinam właściwą długość z zapasem 1 cm i wkładam do wrzątku na ok 15 min. Potem kleję od początku do końca równomiernie naciskając w stronę metalowego rantu, aż do końca. W tym czasie klej się uaktywnia i przykleja, a kedra układa się równo. Cały taki zabieg przeprowadzam na zdemontowanym zbiorniku, na ręczniku i moich kolanach Smile
Na koniec, końce Smile sklejam klejem "cyja-nopal", czy jakoś tak Smile Nie kleję na kropelkę, bo potem są białe, matowe plamy po jego resztkach. Aby mi się nie przykleiły palce, miejsce to dociskam o metal np imadło.

Komary maja kedrę bez kleju, ta dedykowaną do Komarów wg mnie dużo za droga Confused Też ją nagrzewam we wrzątku, układam gorącą, i sklejam końcówki klejem.
Wielkie dzięki za odpowiedź. Kedrę mam oryginalną, z 85 roku tyle że się odkleiła. Wkleję ją zatem Twoim sposobem i będzie idealnie. Dzięki Smile
Święta, święta i po świętach. Przy okazji odwiedzin rodzinnych, wpadłem na chwilę do piwnicy sąsiada moich teściów i co ???? znalazłem kilka "skarbów".
Tak długo przebierałem, aż wybrałem wszystko co chciałem Tongue

Dobrze że je znalazłeś to się od moich odczepiszBig Grin, widzę że nawet w święta myślisz o robaczkach. Pozdrawiam
Ile można siedzieć przy stole i ciągle jeść - tak tylko rzuciłem okiem.
A Twoje rupiecie tez przejrzę Tongue
Ostatnio moda na forum się zrobiła i jak grzyby po deszczu powstały watki "Komar XXXX - naprawa dla klienta" Big Grin
Nie będę zakładał nowego wątku, ale tu w moim złomowisku, przedstawię Wam Romet-a T-1 z 1977 - naprawa dla "mojego" klienta.
Dlaczego akurat tu ... no to popatrzcie sami Smile





Do tego wyrobione tuleje tylnego wahacza, również i on sam po kilku spadających łańcuchach, wyjechanie tuleje przedniego widelca, urwane i drutowane uchwyty głowicy silnika i takie tam inne - jednym słowem standard Smile

No to po kolei - wycinanie i dorabiane nowych części






Potem spawanie, szlifowanie i wszystko gotowe do piaskowania.







Pora na nowe elementy zawieszenia

1. tuleje ramy, tylnego wahacza, metal nierdzewka A2 + tuleje poliamid.


2. oś i tuleje tylnego wahacza, tych metalowych do ramy nie daję. Oczywiście jak wyżej, wszystkie elementy metalowe to A2 + poliamid, tym razem czarny.


3. tuleje poliamidowe + gumowe osłony przeciw-pyłowe, przedniego widelca


4. no i na koniec graty do chromowania
No i Robak pojechał do właściciela Smile
Wypiaskowany
Wszystkie tuleje złożone i spasowane
Galanteria w nowym chromie







Żebym sie nie nudził ... kolejny złomek - KOMAR 3 - 2350 z 1976 roku
Co ciekawe, wyciągnięty z garaży w odległości 150 m w linii prostej od mojego domu Confused niestety, nie przeze mnie Angry
Co do zrobienia??? Naprawa wszystkiego, piaskowanie i malowanie akrylem.
Co do galanterii ... "po taniości, wszystko w ocynku" Undecided

A w takiej kupce trafił do mnie.
Jutro więcej zdjęć.


Komar z papierami?
joozek, te nóżki dolne przednich amortyzatorów są od Twojego 50-T-1? Jeśli tak, to czy wycinałeś z nich plastikowe uchwyty sprężyn?
(12-08-2017 10:58:19)Adam104100 napisał(a): [ -> ]Komar z papierami?

Prawdopodobnie tak, właściciel, pan przed 70-ą żyje, ale je zagubił. Tablicy brak.
Komar stał ok 15, 20 lat Smile

(12-08-2017 11:11:48)Szatek napisał(a): [ -> ]joozek, te nóżki dolne przednich amortyzatorów są od Twojego 50-T-1? Jeśli tak, to czy wycinałeś z nich plastikowe uchwyty sprężyn?

Nie, nie są od mojego T-1
Nic nie wycinałem Smile
W życiu bym tego komara nie śmiał pomalować...
Jeżeli się okaże, że papierologia jest wyprowadzona na czysto, nie chcesz go sprzedać?
(12-08-2017 23:27:04)Adam104100 napisał(a): [ -> ]Jeżeli się okaże, że papierologia jest wyprowadzona na czysto, nie chcesz go sprzedać?


Chyba Pan joozek robi to dla klienta, nie dla siebie :F
Tak, Komar-a robię dla klienta, watpie, ze będzie na sprzedaż Confused

Dziś pora na więcej obiecanych zdjęć. Moża powiedzieć, ze poza jednym spawem kostki z gwintem, wszystko gotowe do piaskowania i malowania.


























Dziś przygotowałem części do wysyłki do Grzegorza - pomaluje mi je na czarny połysk RAL 9005.
Roboty trochę było - krzywe podnóżki kierowcy - standart i masa rdzy na blasze siedzenia, pod gąbka - nie obyło się od wstawki z blachy 1,5 mm.
Pozostałe rzeczy to drobiazgi - zaspawane dziurki na osłonie gaźnika i ubytki stojaka centralnego.






Może jakieś pytania, komentarze ???? Smile
ZAPRASZAM
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44
Przekierowanie