Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Robaki ze złomu by joozek
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44
Co do wydechu, to posiadam taki sam na obejmę w swoim 2330. Na wydechu są ślady po dwóch obejmach, u mnie zachowała się tylko jedna.
Fotka:
http://i.imgur.com/BWqjLF6.jpg
(15-04-2015 00:46:18)Jakub napisał(a): [ -> ]Oczywiście za. Smile Nie myśl że Cię atakuje.
Przede wszystkim wahacz tył.
Tego typu http://www.jacomoto.pl/gfx/stara_prasa/k...2330_3.jpg
Albo co najmniej ten z podwójnym mocowaniem amortyzatorów.
Reszta to ingerencja w ramę typu. W 2330 była dłuższa sztyca pod siedzeniem, bardziej wystawała. Mocowanie tłumika mi nie podchodzi.

Jakubie, właśnie o takie szczegóły mi chodzi, niestety nie mam "katalogu części do 2330"
Sztyca siedzenia jest taka jak piszesz, myślałem że to samoróbka, ale z ramy wystaje sztyca i do siedzenia, a nie jak w 2350 z cybantem i śrubą w poprzek. Co do mocowania tłumika, masz może jego obraz z tego katalogu części?
Co do ataku ... Big Grin nie tak łatwo Big Grin

(15-04-2015 16:03:48)nie_mientki napisał(a): [ -> ]Józek przekopuje okoliczne złomy,
by kupić Komara i ubrać go w chromy.


Co wygrałem?

Big Grin

Michale, to nie ten wątek Big Grin a co byś chciał wygrać?

(15-04-2015 00:46:18)Jakub napisał(a): [ -> ].... W 2330 była dłuższa sztyca pod siedzeniem, bardziej wystawała.

tutaj ją trochę widać
(15-04-2015 23:49:43)joozek napisał(a): [ -> ]Michale, to nie ten wątek Big Grin a co byś chciał wygrać?

Kartki na benzynę może. Da radę?
(15-04-2015 23:59:29)nie_mientki napisał(a): [ -> ]
(15-04-2015 23:49:43)joozek napisał(a): [ -> ]Michale, to nie ten wątek Big Grin a co byś chciał wygrać?

Kartki na benzynę może. Da radę?

No fajna nagroda, ale nie da rady ... nie zostały się żadne Big Grin
Mam za to kilka starych banknotów ... co traciły na wartości z dnia na dzień, ale nie na sprzedaż Big Grin
Może znajdę ze 2 korki do zbiorników paliwa to Ci wyślę.
Takiego dziś dawcę części przytargałem ... nawet nie musicie pytać ... skąd i za ile ... Tongue ... oczywiście ze złomu Big Grin ... znów za darmo Big Grin
Tabliczki, nr ramy i papierów oczywiście brak. Kilka części z niego użyję.
Zastanawiam się od czego ten licznik Huh działa i idealna ramka :F
Kilka fotek ....








kurde ale sztywniak eleganckiBig Grin
Dobry patent z przednim zawieszeniem
(23-04-2015 10:23:50)knypas napisał(a): [ -> ]Dobry patent z przednim zawieszeniem

Tylko, od czego ono jest, tak samo jak ten licznik?
Sztyca dł 21, 22 cm (około).
Ja stawiam na T-1, bo koło 19 pasuje, ale głowy nie dam, a co z tym licznikiem?
(23-04-2015 15:56:05)joozek napisał(a): [ -> ]Tylko, od czego ono jest, tak samo jak ten licznik?
Sztyca dł 21, 22 cm (około).
Ja stawiam na T-1, bo koło 19 pasuje, ale głowy nie dam, a co z tym licznikiem?

Możliwe, że od T-1 albo od nowszych komarów, które miały koła 19'', licznik jak i cała lampa też zwykły, rometowski.
Licznik z T-1
A może to po prostu cały przód z T1, albo jeszcze lepiej z tego modelu T-3? Co miał dłuższą główkę ramy (tutaj jest jakiś dystans).
T-1 też miał długą główkę.
Na razie nie będę zakładał nowego wątku, więc napiszę tu.
Po pierwsze, moje obawy co do papierów okazały się niepotrzebne. Wszystko w najlepszym porządku, ciągłość umów też. Polisa OC ważna do sierpnia br, tablica rej jest, więc bez problemu go zarejestruję. Model 232, oryg tabliczka znamionowa, rok produkcji 1967, data pierwszej rej 1971. Wszystko to na tabliczce i w potwierdzeniu zgłoszenia do rejestru.
Teraz reszta informacji. Kupiłem i przywiozłem go z pod Wrocławia od ... kolekcjonera starych motocykli. Samo ich oglądanie zajęło mi z godzinę ... ok 30 szt. Chyba wszystkie modele SHL WFM Junaki z lat 50, 60. Do tego kilka rusków z lat przedwojennych i po wojennych, no i perełki; Triumph z 1932, NSU i DKW z lat 30. Wszystkie odrestaurowane, w idealnym stanie. Gość 33 lata, razem z ojcem zajmują się tym od 25 lat. Super warsztaty z obrabiarkami, piaskarkami, sprzętem spawalniczym, plazmą, lakiernią i wszystkim innym co potrzebne do samodzielnego grzebania przy motocyklu.
Komarka kupił przypadkowo, w takim stanie jak mi sprzedał, z przebiciem 10 krotnym. Jeśli ja zapłaciłem za niego nie wygórowane pieniądze, to można powiedzieć, że kupił go za 1 butelkę 0,7 finlandi Big Grin
Co ciekawe, jego wiedza o modelu Komara, minimalna ... kupił by zarobić parę zł na swoje remonty. Komarek po wlaniu mieszanki, pod-pompowaniu paliwa, odpalił za 2 zakręceniami pedałami, po rocznej przerwie. Pięknie pali, jeździ i hamuje, wszystko działa. Motorek malowany sprayem, nawet nieźle, starannie. Obręcze kół maźnięte srebrzanką. Oczywiście ma kilka usterek np nitowany tylny błotnik, czy spawany bagażnik, ale wszystko kompletne z jednego moto i dla mnie do ogarnięcia.
Moje plany ... w tym stanie jak jest, zarejestruję na siebie, by jeszcze w te wakacje nim pojeździć ... dzisiejsza próba była całkiem przyjemnym doznaniem i super zaskoczeniem. Po zakończeniu moich projektów, na jesieni ew zimą, zabiorę się za niego ... zaraz po Polo.
Komar - cudowny ROBAK.
hura










Na prawde ladna zdobycz ok Szczerze to na zdjeciach najgorzej nie wyglada ja na pewno bym go nie restaurowal,ale znajac twoje mozliwosci Jozku to nie ma o czym mowic. Smile
A czytałeś że był malowany sprayem? Na dodatek widać, że domaga się renowacji.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44
Przekierowanie