Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Wysokość czcionki numeru ramy
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam serdecznie.Posiadam rometa 2375 ,mam pytanie jaka jest wysokość numerów nabitych na główce ramy.Bo ja zmierzyłem i wyszło chyba 5 mm.Proszę o pomoc
pozdrawiam
Witam ponownie,szkoda bo chyba sie nie doczekam pomocy ,pozdrawiam.
Tak, z tego co wiem to 5 mm. Smile .
a nie 6 mm ?
5 mm Big Grin będzie bicie???
Na stacjach podobno sprawdzaja czy vin nie przebity.Ja bym nie ryzykowal.Jak jednak bijesz to nie rob tego idealnie rowno.
(09-12-2014 11:31:47)Rafalnapony napisał(a): [ -> ]Na stacjach podobno sprawdzaja czy vin nie przebity.Ja bym nie ryzykowal.Jak jednak bijesz to nie rob tego idealnie rowno.

Szczególnie w wypadku sprzętów, których wartość nie przekracza ceny kompletu porządnych numeratorówkrejzi
Nie radze.Po co sobie przypal robisz.Po za tym musisz to potem malowac.

Wysłane z mojego GT-S7275R przy użyciu Tapatalka
Wysokosc 6mm na 100 %. Jak db nabije nikt sie nie przyczepi.
Dziekuję wszystkim komentujacym,chodzi o to że ojciec ma motorower romet 2375 ,dokumenty na niego ,ubezpieczony i teraz mysle to odnowić.A numery sa tak płasko nabite ze po wypiaskowaniu i pomalowaniu nie bedzie ich widac praktycznie wogóle i zastanawiam sie co z tym fantem zrobić.
Numerów się chyba nie powinno piaskować.
Nawet gdyby ich nie piaskowac to sa nie dokładnie nabite i teraz nie widac np całej 6 2 ....
Troszkę stary temat ale dorzucę coś od siebie. Piaskowanie ładnie oczyści numery.
Robiłem to nie raz i w miejscu numerów po prostu nie walisz farby ile wlezie tylko malując dajesz warstwę pokrywającą, potem drugie pokrycie dla pewności i nie zalejesz numerów, są ładnie widoczne i zabezpieczona blacha farbą tak więc bez obaw.
A propos badania technicznego. Wprowadziłem Ogara czy zaś Charta, pan stwierdził, że sprawny technicznie, obejrzał dookoła. O charta pytał czy będę malować czy zostawiam w takim stanie. Żadnego z motorowerów nie odpalał. Ani razu. Nawet hamulców nie sprawdzał.
Przekierowanie