21-10-2014, 11:18:13
Witam. Mój Ogar 200 już od kupna nie działał jak należy jeśli chodzi o zapłon. Nie trzymał wolnych obrotów a na trzecim biegu się nie rozpędzał. gaźnik wymieniłem, wyczyściłem kranik, bak, simmeringi (chyba tak to się piszę ) też zostały wymienione. Zmieniłem przerywacz to wręcz pogorszyło sprawę bo w ogóle nie odpalał ale jak się okazało kupiłem uszkodzony Iskra jest, paliwo też dochodzi bo świeca zalana co kopnę.
Iszkrzyło na platynkach więc wymieniłem kondensator i nie dało to żadnego efektu. I jeszcze jedno pytanie, czy stator (ten z cewkami, z przerywaczem itd.) powinien tak ciężko wchodzić w karter? Z góry thx za pomoc
Iszkrzyło na platynkach więc wymieniłem kondensator i nie dało to żadnego efektu. I jeszcze jedno pytanie, czy stator (ten z cewkami, z przerywaczem itd.) powinien tak ciężko wchodzić w karter? Z góry thx za pomoc