Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Co kupiliście dzisiaj do swoich rowerów? + rowerowe znaleziska złomowe
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Na rowerowej złomowej kupce były szczątki Trapera:


Ładnie pordzewiał. Odnowić napis kremową farbą, całego w bezbarwny i w miasto.
O, dziś było sobie na złomie który mieście się w (już niestety byłych) SKR-ach. Myślałem że znajdę jakiś odblask, ale jednak się pomyliłem, Znalazłem prawie kompletnego Jubilata (niestety nie wziąłem go, gdyż nie mam miejsca), odkręciłem od niego tylną lampę, dynamo i jednego Pedała :F, Pójdą do wigier. Ogólnie bardzo się cieszę że znalazłem te rzeczy, gdyż rzadko w moich okolicach się trafiają takie rzeczy. O jeszcze jakieś 2 miesiące temu byłem na tym złomie to też znalazłem nie kompletny kranik i tą gniazdo (nie mam pojęcia jak to się nazywa) od łożyska wiankowego. Wszystko dostałem za darmo (tyle tam metalu ile kot napłakał :F).
kacperszkudlarek napisał(a):jednego Pedała :F
Aż mi się przypomniało widziane ogłoszenie na fb "Sprzedam parę gejów" rozjebany Ach ta cenzura na fb... xD
dzisiaj byłem na złomie i stał tak ZZR Popularny niestety dosyć ,że był zarezerwowany to właściciel nie pozwolił mi foty zrobić masakra

(22-06-2018 13:27:10)Motorowerzystka napisał(a): [ -> ]Na rowerowej złomowej kupce były szczątki Trapera:



brałbym
::::Może nie znalezisko złomowe [po części tak], ale robiłem dzisiaj obsługę techniczną takiego oto Jubilacika dla sąsiadki Smile
Nie dawno malowałem pod blokiem swoją Ukrainę kobita podeszła, zagadała czy nie mógłbym jej od kilku lat stojącego roweru przyszykować do wyjazdów na działkę.
Rower jak się okazało dostała od kogoś za darmo i był w stanie opłakanym. Błotnik przedni wyrwany ze swojego pręta w którym jeszcze tkwiła śrubka z kawałkiem blachy, tylny kończył się na mocowaniu bagażnika. Wszędzie luzy jak od morza do Tatr...
Procedura standardowa - wszystko rozebrać, przemyć wianki w benzynie, nasmarować i złożyć. Przedni błotnik udało się wyklepać i zamontować przy pomocy dużej podkładki. Tylny dosztukowałem od jakiegoś górala na złomie. Byłem akurat sprzedać grzejnik, pytam się złomiarza czy są jakieś rowery === a ile za ten błotnik? To plastikowe.
A bierz pan w cholerę. Tongue
Nic mnie to nie kosztowało, sąsiadkę czteropaka. Jak zrobiłem to teraz sam mam ochotę na takiego Jubilata po tuningu. Codziennie śmigałbym takim do roboty.
Pzdr
Takie cuś było i tam zostało, chociaż może z nich wykręcę parę rzeczy:


Składak z amortyzowanym tyłem? loo
Serio nie brałaś?
O, dopiero na zdjęciu zauważyłam że już koło tylne ponieśli z niego :F Chciałam, ale rama wgnieciona w jednym miejscu - ślad jakby po uderzeniu siekiery loo
Eee tam. Zaszpachluj :F
Dziś na złomie znalazłem jubilata 2 z 90r. Przed odaniem na złom ktoś wumienił opony. Nawet narzędziówka z kluczami była na zdjęciu zdjęta. Na zdjęciu już troche wyszyściłem.

Wysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka
Trochę tam rzeczy ze stodoły. Kierownica "koza", siodełko ze sztycą, cztery nowe pedały, uchwyt "pchełki", przedni widelec (chyba wigry), korba, lewy pedał z uchwytem i gumy na kierownice. Kiera już wymyta cifem, ma wżery ale do jakiegoś "daily" jak znalazł.
.
Dzisiejszy wypad po węgiel poskutkował orionem z 1987 roku Big Grin
Majster, nie orionem, a orkanem Wink.
Fakt , mój błąd... Dziękuję za sprostowanie
Przekierowanie