Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Co kupiliście dzisiaj do swoich rowerów? + rowerowe znaleziska złomowe
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(01-06-2015 17:58:31)Paweł13 napisał(a): [ -> ]
(01-06-2015 17:52:58)Jędrek napisał(a): [ -> ] Wagant sragant raczej jego zwłoki ale będzie jeździł. 15 zł kosztował. Swoją drogą dziwi mnie naklejka na główce ramy "Tyler Made in Poland"
Przynajmniej nie jest pomarańczowy.



No wiem że pomarańczowy jest brzydki,a jak ma jeszcze przedni widelec w innym kolorze to już wogóle.
Domyślam się do czego pijesz. Mój lepszy. krejzi
Nalepka Tyler na główce? Była seria Wagantów pod marką Tyler, miałem takie 2. Jeden jeździ u Sołtysa.
Mój też ma z przodu nalepkę Tyler. A przynajmniej jej resztki. Jaki masz na nim numer ramy? Mój ma 82 482226.
Jako że wczoraj wcześniej kończyłem, akurat był pociąg, to uznałem ze wybiorę się na złom. Na pierwszym śmieci, Ural bez kół (już odłożony) Tongue i trochę więcej śmieci.

Na drugim już ciekawiej, znowu Ural tym razem z czyjąś inwencją twórczą, Malwa i Widły 2 lub 3. Z Malwy wziąłem sobie "ameliniowe" paski do trzymania kabla (chce sobie zrobić nowe i potrzebowałem wymiarów), z widłami było ciekawiej. Chciałem go brać całego, jednak zauważyłem że tylne widełki krzywe - trudno bierzemy co wartościowsze. Na błotniku była lampka, a że nie miałem narzędzi to musiałem ułamać jego połówkę. facepalm Wtedy patrzę, a na ramie jest naklejka z kluczem, szybkie otwarcie ramy i są - nigdy nie ruszane klucze, a z reszta:




Po stanie torebki sadziłem że zastanę klucze całe w nalocie, a tu proszę nawet papier cały.
Dzisiejsze zakupy z Bytomia Big Grin




W skład zestawu wchodzą :
- współczesna opona 20'
-nieużywany wolnobieg Romet 18z
- dzwonek Rometa
- nieużywana przerzutka zzr
- osłona łańcucha do wigry i jedna do jakiejś szesnastki
- nieużywana Rometowska pompka
- tylna mała lampka
- plastikowa biała lampka przednia
- metalowa biała (właściwie szara :F ) lampka przednia
- okrągła przednia lampka
- kanciasta przednia lampka
- i lampka rakieta

Nareszcie udało mi się zaopatrzyć w fajne części Big Grin
Na złomie dzień, jak co dzień...


... czyli Romet Duet z 1975 roku. W chwili obecnej mój czwarty tandem. Pora się leczyć. krejzi

Garść ciekawostek o egzemplarzu:
- pierwotnie był groszkowy,
- oryginalne wzmacniane koła,
- oryginalne korby,
- oryginalny, sprawny i kompletny napinacz,
- nieoryginalna tylna kierownica - co ciekawe wygląda że siedzi tam od nowości,
- OPONY! PRZECIEŻ TO DWIE TYLNE Z POLO-LUXA!

Krótko i na temat - idealna baza do renowacji, którą planuję przeprowadzić.
Hera, Koka, Hasz, LSD... krejzi

Dzisiejszy zakup za 30zł, rocznik 71', widać, że stała gdzieś wiele lat. Już ją umyłem, natłuściłem, no i idzie na handel. Myślę, że będzie parę złociszy zysku. Big Grin

#Januszbiznesu
A ja szukam dalej Wigry. Dziś znalazłem jedynie tego na składzie:



Zostawiłem go tam gdzie był. Rocznik 95 sądząc po nr na piaście, bo na ramie nic.

Małe podsumowanie ostatnich polowań złomowych.

[attachment=9374]
Ural '87. Plany? Skompletować co trzeba i jeździć.
Niestety cały support nadaje się na śmietnik i rower na razie
stoi i się kurzy.

[attachment=9375]
Romet Agat '9X. Rower kupiłem tylko z litości.
To istna tragedia, jest tak przeżarty, że nawet nie da
się odczytać kodu produkcyjnego. Patrząc na niego
aż ciężko się dziwić, że Romet upadł, bo naprawdę nie przychodzi
mi do głowy, kto w drugiej połowie lat '90 chciałby kupić coś tak
tandetnego, badziewnego i na dodatek archaicznego.
Mimo strasznego stanu, rower poza nietrzymającą tylną dętką,
jest sprawny.

[attachment=9376]
Kolejny Agat, tym razem z 1993. Wziąłem go tuż przed wrzuceniem
do kontenera. W przeciwieństwie do poprzedniego egzemplarza,
ten jest całkiem przyzwoity. Jak tu nie kochać Kowalew?
Rower ma niestety jedną większą wadę w postaci urwanego zacisku
sztycy, jednak powinienem ten problem szybko rozwiązać.
Ramę zakwalifikowałem do "lekko uszkodzonej", dlatego przed planowaną
sprzedażą bez wyrzutów sumienia ogolę go z chromowanego bagażnika
(będzie do Jubilata), ładnych oponek z jasnym bokiem i dynama.

[attachment=9377]
I na deserek Unibike z lat '90. Rower obiecała mi nauczycielka,
jak dowiedziała się o moich zainteresowaniach, ale jak widać mamy
trochę inną definicję słowa "stary rower".
Najgorszy jednoślad, jaki kiedykolwiek miałem.
Wszystko w nim pływa jak łyżka w zupie, zmiana przerzutek
przypomina totolotka, a pozycja podczas jazdy jest jak do biczowania.
Góral, góral i po góralu.
Następnego dnia po otrzymaniu tego szkaradztwa,
dostałem mejla w sprawie mojego ogłoszenia ze skupem
starych rowerów z zawartością całkiem niezłego roweru
męskiego produkcji MMB3. Właściciel chciał go sprzedać,
lub zamienić się na "jakąś górską damkę". Myślałem, że ten
mejl to mi z nieba przyszedł. Dzisiaj rano byliśmy już umówieni
na zamianę z dopłatą 20zł dla mnie.
Sądzę, że zrobiłem jeden z lepszych dili w swojej karierze,
góral którego się pozbyłem był bliski rozsypki po dojechaniu
na miejsce spotkania, a ja nabyłem świetny, piekielnie rzadki rower
w niezłym stanie.

[attachment=9384]

Bicykl jest od nowości wyposażony w wolnobieg, mam wrażenie,
że rama jest bardziej zwarta, niż w przypadku Ukrainy i całość
może nawet sprawiać wrażenie bardziej... "sportowego"?
Jeszcze nigdy nie widziałem czegoś takiego na żywo,
a i w internecie póki co niczego nie znalazłem.
Co ciekawe, ma naklejkę "Aucm" i zauważyłem,
że mój rower nie jest jedynym "nieskładakiem" w nią wyposażonym.
Może to było coś na kształt naszego Universala i mogło pojawić
się na każdym rowerze?
Co sądzicie?
mój nabytek ze skupu złomu :F
Wigrus fajny rowerek. Rozumiem ze go skompletujesz i zostawisz ? Smile PS usuncie ten wyzej watek nwm co sie stalo,chcialem odpowiedziec i takie cos mi dodalo, nie moglem edytowac ani nic.
Wpadam dzisiaj na złom, tak sobie od niechcenia. :F Moją uwagę przykuła rama w czerwieni meksykańskiej. Z daleka wiedziałem, że będzie to coś ciekawego, nie myliłem się - Romet Traper z 1975 roku, zdekompletowany, z wygiętym mocowaniem osłony łańcucha i z puszczonym jednym zgrzewem mocowania bagażnika, ale za to z lakierem w świetnym stanie z jednym przetarciem (prawdopodobnie od wsiadania). Niestety rower jak już wspomniałem jest zdekompletowany, wiem przez kogo, przez sku*rwydziada Tolka, odkąd on pracuje na złomie to nic ciekawego nie można znaleźć... Co do ramy to chcę ją sprzedać, więc jak ktoś coś, to na PW. Wink


Odwiedziłem złom patrze a tu niespodzianka Smile
wiecej nie było niestety... ale nie jest żle
[attachment=9405]
[attachment=9406]
Przekierowanie