19-07-2014, 12:44:49
Witajcie. Mam problem ze swoją motorynką. Po dłuższych przejściach i kompletowaniu części motorynka nie chciała wchodzić na obroty. Dając gazu zmulała lecz nie gasła. Odpalała od lekkiego kopa a o jechaniu nawet nie było mowy. Postanowiłem więc dać jej nowy gaźnik, nowy kranik i wężyk. Po zmontowaniu motorynka zaczęła śmigać normalnie z tym, że dając gaz na maxa nie chciała jechać szybciej; dopiero po odpuszczeniu trochę gazu szła jak powinna. Dziwne było również to, że nie jechała jednostajnie tylko tak jakbym co milisekundę dodawał i puszczał gaz. Wczoraj ją wyciągnąłem na dwór i znowu pojawił się problem z muleniem. Dodaję gaz a ona zmula i tyle.. gaźnik niby wyregulowany. Na iglicy mam 4 rowki więc jest na 2 od góry. Bardzo proszę o podpowiedzi.
EDIT: silnik to dezamet 023
EDIT: silnik to dezamet 023