Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Witam.
Wyczerpałem już wszystkie pomysły, które mi przyszły na myśl aby naprawić mojego Rometa a mianowicie. Robiłem kapitalny remont silnika wymiana wału, łożysk, simeringów, uszczelek, tłoku z pierścieniami, cylindra oraz całego kosza sprzęgłowego łącznie ze zbierakiem. Części były zamawiane na allegro. Po wymianę części i złożeniu silnika Romet nie ma w ogolę sprzęgła, rozbierałem kilkukrotnie nowo założone sprzęgło i składałem ponownie, regulowałem linką lecz moja praca nie przyniosła żadnych rezultatów. Sama klamka sprzęgła chodzi prawidłowo nie trudno jest ją nacisnąć i odbija prawidłowo. Po odpaleniu motoroweru i wrzuceniu biegu automatycznie gaśnie. Silnik w moim Romecie to dwu biegowy kwadraciak.
Pomocy!!
Pozdrawiam.

Niestety też miałem ten problem, sprzęgło rozbierane, składane kilkanaście razy i też nie chciało działać, niestety nie dłubałem sie z tym dalej bo zaczęło psuć mi nerwy, sprzedałem silnik i kupiłem inny.

Najlepsze jest to, że na starym było słabe sprzęgło, ale było w ogolę. Jeżeli nie ma innego wyjścia to będę musiał tak zrobic.

ten wał może być do du*y ile za niego płaciłeś ? czy kupowałeś cały taki zestaw ? czyli cylinder,tłok,łożyska itd

Tutaj podaje link do aukcji : http://allegro.pl/wal-lozyska-romet-ogar...40018.html

A dałeś podkładke pomiędzy łozyska

Pomiędzy łożysko a kosz sprzęgłowy jeżeli chodzi o tę, to tak.

zobaczymy ile to pojeździ bo polskie to to nie jest...

Akurat chińskie wały są dobre tylko te simeringi i łożyska się rozpadną. Pewnie podczas wciśnięcia sprzęgła wał przesuwa się na łożyskach i silnik gaśnie.

Chodzi mi o podkładkę po między łożyskami na wale od strony zapłonu ( są 2 łozyska na wale po miedzy powinna byc podkładka ) .