Siemka dzisiaj po złożeniu odpaliłem mój silnik i wszystko po woli wraca do normy pierścienie się po woli docierają
itd. Ale jest problem otóż na początku jeździł dobrze ale teraz zanikła mu iskra przeczyściłem platynki i jest. Jak go odpale to zapali i zgaśnie potem żeby go ponownie zapalić muszę wyczyścić świecę lub świecęi platynki i znów zapali przejedzie 20m i zgaśnie
Kondensator wymieniany zapłon ustawiany nwm co robić
a jak wyjmujesz świecę to jakiego jest koloru ? zalana ?
Spróbuj na innym przerywaczu. Jak iskrę gubi to może być walnięty kondek. Nowe nie znaczy dobre..
świeca czasem zalana a czasem sucha, wiem tylko, że ma zły kolor powinna być kremowa a jest zalana albo czarna
Mam tylko chińskie platynki ale je założę tylko na nich jakby cały czas był źle przestawiony zapłon
Przeczyść kranik i wyreguluj gaźnik. Jak masz możliwość to pożycz od kogoś inny iskrownik i sprawdź czy jest podobnie czy chodzi dobrze
Ogar naprawiony pobawiłem się dobre pół godziny z wyprzedzaniem i jest dobrze
Temat do zamknięcia