Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Ogar nie ma mocy.. pomocy!
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam wszystkich!
Jestem tu nowy i to mój pierwszy post, także sprostujcie mnie jak napiszę coś głupiego Tongue Przechodząc do tematu: trzy dni temu kupiłem Ogara 200 i mam dwa problemy:
1. Ogar nie odpala na kopa,
2. To trochę dziwna sprawa.. jest tak że po prostym ogar jeździ bardzo fajnie, trochę długo się rozpędza, ale z drugą osobą kiepsko ;/ Nie ma siły ;/ jeśli jednak trzeba podjechać pod jakąś górę to można o tym zapomnieć.. z rozpędu trochę podjedzie i potem koniec, po prostu nioe wyjedzie! Mój kolega ma Rometa 3-biegowego (chyba 50-t-1) i z dwoma osobami pod górę wyjeżdża,a samemu na dwójce spokojnie jedzie a u mnie na jedynce z jedną osobą nie podjedzie a przecież jawka powinna mieć więcej mocy. Kompletnie nie wiem o co chodzi. Strasznie proszę o pomoc bo mieszkam właśnie na takiej górce i jak chcę podjechać do kogoś to potem nie ma szans, nie wyjadę Angry
1 sprawdź w jakim stanie jest tłok, pierścienie i tuleja cylindra
2 sprawdź czy wszystko jest prawidłowo uszczelnione oraz czy uszczelka nie przysłania kanałów płuczących cylindra
3 ustaw dokładnie zapłon (najlepiej udaj się do kogoś kto ma przyrząd zegarowy do ustawienia zapłonu)
4 wyczyść kolanko, tłumik, wyreguluj gaźnik
Ustaw zapłon (nie trzeba skomplikowanych przyrządów, wystarczy suwmiarka)
Zmień świece
Wyczyść i wyreguluj gaźnik
Jak to zrobisz, będziemy dalej kombinować
Ok jutro zobaczę, a teraz.. co może być przyczyną tego że jest taki słaby ?
bo przede wszystkim zależy mi na tej mocy, bo mam go trzeci dzień a już wkurzony jestem Big Grin
Wszystko co koledzy wyżej napisali tyczy się mocy Smile
Zapłon =odpowiednia iskra a to znowu = odpowiedniemu spalaniu mieszanki
Spalanie mieszanki= z spalinami które lecą przez kolanko które = zapchaniu i braku mocy bo go przydusza Smile
kolanko, tłumik raczej nie bo jechałem przez chwilę bez kolanka (okazało się że nie było przykręcone Big Grin ) i nie ma żadnej różnicy ;/
dopiszę jeszcze że średnio się znam i umiem wykonywać te 'zabiegi' ;P
(28-05-2014 22:48:33)Drusionix12 napisał(a): [ -> ]kolanko, tłumik raczej nie bo jechałem przez chwilę bez kolanka (okazało się że nie było przykręcone Big Grin ) i nie ma żadnej różnicy ;/
dopiszę jeszcze że średnio się znam i umiem wykonywać te 'zabiegi' ;P

Nie ma co gdybać i przypuszczać, trzeba robić. A robić się nauczysz, każdy musiał. Przynajmniej masz szanse zrobić porządne oględziny tego co kupiłeś.

(28-05-2014 22:31:43)bartoszek5k napisał(a): [ -> ]Ustaw zapłon (nie trzeba skomplikowanych przyrządów, wystarczy suwmiarka)

Jak robić to raz a perfect.
(28-05-2014 22:20:37)charper napisał(a): [ -> ]1 sprawdź w jakim stanie jest tłok, pierścienie i tuleja cylindra

Miałeś kiedyś 200? Bo skoro pisał, że nie odpala na kopa, może chodzić mu o nie działający kopniak, czyli po prostu zużyty półksiężyc. Poza tym skoro odpala mu na pych, to nawet gdyby nie chodziło o półksiężyc, to cylinder nie ma tu nic do gadania, a prędzej zapłon.
(29-05-2014 00:45:46)Quake96 napisał(a): [ -> ]
(28-05-2014 22:20:37)charper napisał(a): [ -> ]1 sprawdź w jakim stanie jest tłok, pierścienie i tuleja cylindra

Miałeś kiedyś 200? Bo skoro pisał, że nie odpala na kopa, może chodzić mu o nie działający kopniak, czyli po prostu zużyty półksiężyc. Poza tym skoro odpala mu na pych, to nawet gdyby nie chodziło o półksiężyc, to cylinder nie ma tu nic do gadania, a prędzej zapłon.

Mialem, i to ze dwa!
Pisal ze jego sprzęt jest slaby a skoro jest slaby to do cylindra zawsze warto zajrzeć choćby po to żeby wiedzieć na czym sie stoi zwłaszcza ze mamy do odkręcenia tylko 6-7 nakrętek. Spotkałem sie z przypadkami ze kanaly pluczace byly do polowy zatkane uszczelka bo nawidoczniej ktos nie pomyślał żeby uszczelke skorygować i tez sprzęt byl slaby. Jak zajrzy w kazda dziurę to będzie wiedział co kupił, a ze sprzęt niesprawny to może sie wiele nauczyć.
Popatrzyłem ale nie mam pojęcia co to może być.. oglądnę go dzisiaj jeszcze raz ale nie wiem czy sie nie przejdę do sąsiada mechanika, bo on sie na tym naprawde dobrze zna.. a dodam jeszcze że świeca:


[attachment=5870]


ma kolor biały,(srebrny?) tam gdzie oznaczyłem kółkiem, i taki brązowy, czarny tam gdzie strzałka.
A to nie świeca od pilarki, bo mi się zdaje że jakaś krótka
nie wiem.. dałem tylko przykładową świecę ale tej samej firmy mam co na obrazku (iskra)
Tak w ogóle.. co poradzicie ma to by w końcu odpalił z kopki, a po tym by nie gasł (by trzymał obroty) ? Jak mi się uda to wstawię zdjęcia Romecika Smile
(01-06-2014 23:06:21)Drusionix12 napisał(a): [ -> ]Tak w ogóle.. co poradzicie ma to by w końcu odpalił z kopki, a po tym by nie gasł (by trzymał obroty) ? Jak mi się uda to wstawię zdjęcia Romecika Smile
zastosuj się do pozostałych rad które tutaj padły, opisz swoje spostrzeżenia i dopiero będziemy myśleć dalej.
Zależy w jaki sposób na wolnych gaśnie... coraz mniejsze obroty ma? W takim wypadku się zalewa. A jeżeli chodzi i w nagłym momencie gaśnie to ma ubogą mieszankę
Stron: 1 2
Przekierowanie