31-03-2014, 19:27:18
Witam ziomeczki
Mam problem z Kadecikiem, mianowicie gdy postoi nieodpalany z 10 minut to muszę się od cholery nakopać aby coś załapał i tak odrazu nie łapie bo gdy dodam gazu to muli, jak pochodzi z 2 minutki to jest wszystko ok i znowu gdy go zgasze na dłuższą chwile to od nowa kopanie..... Co może być tego problemem? Dodam, że gaźnik, kranik oraz wężyk są drożne, bo za każdym razem gdy to rozkręce to jest czyste.
Mam problem z Kadecikiem, mianowicie gdy postoi nieodpalany z 10 minut to muszę się od cholery nakopać aby coś załapał i tak odrazu nie łapie bo gdy dodam gazu to muli, jak pochodzi z 2 minutki to jest wszystko ok i znowu gdy go zgasze na dłuższą chwile to od nowa kopanie..... Co może być tego problemem? Dodam, że gaźnik, kranik oraz wężyk są drożne, bo za każdym razem gdy to rozkręce to jest czyste.