28-03-2014, 20:42:35
Witam.
Mam taką sprawę a, w zasadzie pytanie. Czy warto wziąć kupić ramę roweru Mesko Olimpia wyprodukowanego w roku chyba 1968? Pewien dziadek z targu jeździł tym rowerem do niedawna. Teraz zabrał z niego koła do innego roweru. Leży u niego w piwnicy i pewnie chce oddać na złom, nie wiem teraz czy z nim pogadać o kupnie(dziadek jest chętny do interesów), czy dać sobie spokój. Proszę o opinie.
Mam taką sprawę a, w zasadzie pytanie. Czy warto wziąć kupić ramę roweru Mesko Olimpia wyprodukowanego w roku chyba 1968? Pewien dziadek z targu jeździł tym rowerem do niedawna. Teraz zabrał z niego koła do innego roweru. Leży u niego w piwnicy i pewnie chce oddać na złom, nie wiem teraz czy z nim pogadać o kupnie(dziadek jest chętny do interesów), czy dać sobie spokój. Proszę o opinie.