Siema mój komar ciągle strzela jakieś fohy najpierw ciągle ścinał klin potem nie palił teraz ustawiłem mu zapłon i odpalił ale jeszcze troche strzelał więc przesunąłem ciutke zapłon w prawo i wtedy już nie odpalił więc dałem na poprzednie miejsce i to samo
Z tym strzelaniem to on od początku coś miał
Prosze pomóżcie bo nie mam już na niego sił...
Dodam też że na tym kondensatorze był tylko kilka razy odpalony więc to nie kondensator
Może przerwa na platynkach za duża?
Jeżeli ścina kliny.. Zle dokręcone magneto!!
Sprawdz dokładnie czy zapłon na pewno dobrze ustawiony, oraz platynki. Może są już wykończone? albo się nie stykają? itd itp.
niedaleko podstawy iskrownika. powinnieneś mieć taką ryskę.. i taką samą na podstawie, zgraj je ze sobą
Klinów juz nie ścina jeszcze ustawie platynki i zapłon
Jak strzela w gaźnik zapłon jest za wczesny, jak w tłumik to jest za późny.
Tyle że nawet jak zapłon jest maksymalnie opóźniony to i tak strzela
Platynki dalej źle ustawione...
(04-03-2014 16:48:36)kokosek napisał(a): [ -> ]Jeżeli ścina kliny.. Zle dokręcone magneto!!
Sprawdz dokładnie czy zapłon na pewno dobrze ustawiony, oraz platynki. Może są już wykończone? albo się nie stykają? itd itp.
niedaleko podstawy iskrownika. powinnieneś mieć taką ryskę.. i taką samą na podstawie, zgraj je ze sobą
Miałeś fabrycznie nowy zapłon i kartery że mówisz że powinny być cechy ?
Ja miałem i żadnych cech nie było
Sprawdź cewkę zapłonową.. Dziwne, ale u mnie to ona stanowiła problem.