Siema wszystkim
To mój pierwszy post na tym forum
Jeżdżę i grzebie w komarach już od dzieciaka, ale jeszcze nie robiłem remontu z rozpoławianiem silnika do wczoraj ( wałek zdawczy powiedzał papa ).
Wczoraj porozkładałem silnik (s38 jajo na kopniaka) na części pierwsze i zabieram się za remont. Stare łożyska jeszcze oryginalne od strony magneta mają ledwo wyczuwalny luz ,a to od strony sprzęgła niema w ogóle. Planuje nowy cyl i tłok więc chyba lepiej wymienić
Wiem że do komara na wał są 6203, najlepiej FAGi jakieś KOYO czy SKFy i takie też w sklepie są tylko że w tworzywie (
http://www.agmot.pl/sklep/p/23608/LOZYSKO-6203-2HRS-FAG ) Czy te łożyska można dać na wał ? W środku są duże temperatury i podejrzewam że te nie podejdą, a chciałem wszystko w jednym sklepie załatwić, dlatego Was sie pytam
Kupujesz normalnie zamknięte i po prostu ściągasz ten plastik
Łożyska zakłada się bez osłonek.
Cena tych z agmotu taka normalna ani tanio ani drogo
Dobra, popytam jeszcze w okolicy, choć wątpię że będą akurat takie jak chcę
Dzięki za pomoc
Ja kupiłem komplet łożysk 6203 C3 NSK/PPL x3, 6003 Timken, 6201 C3 FAG i uszczelniacze za 62pln z przesyłką z allegro od użytkownika Danpal co biorąc pod uwagę, że u mnie w mieście za jedno 6203 C3 PPL chcieli 14pln to tanio. Wszystkie łożyska są niekryte. Jeszcze ich nie założyłem bo za tydzień jadę po nieużywany wał z 1983, a nie było sensu zakładać na wał po którym się łożyska ślizgają.
Witam ponownie !
Paka doszła cała i szczęśliwa, wszystkie 3 łożyska (FAG'i) się zgadzają numerami tylko jedno ma wianek z tworzywa ( dokładnie -Koszyk masywny z poliamidu wzmacnianego włóknem szklanym ; skrót - TV ). Mogę takie łożysko wrzucić na wał ? Oczywiście po stronie magneta zaraz koło segera.
Możesz ja mam takie w ogarku i spisują sie dobrze
Tak myślałem, przed chwilą wyczytałem właśnie że to tworzywo to do wysokich temperatur jest
Dzięki za pomoc raz jeszcze
No i remonty skończone ! Docierałem juz dwa cylkki 50ccm , jeden ZMD i drugi chinol, i kurcze musze powiedzieć że żadna z 50tek już na starcie nie miała takiego wyczesanego dołu ta pseudo ,,60'' z almotu, albo trafił sie bardzo dobry egzemplarz. Ważę dość sporo bo 90kg a komar ma pociąg jakbym dwie 50 tam założył i jedzie jak pieprzony motyl, a jeszcze musi sie dotrzeć
Narazie nie moge go polecić, zrobie to jak przejeździ godziwą liczbę kilosów ale jestem bardzo zadowolony
Mam pytanie w związku z wałem. Czy te chińskie wały z allegro dają rade ? Macie może jakieś odniesienia ile te szamańskie wynalazki tak bez kata, pi razy oko robią kilometrów zanim sie rozdupcą ?
Szkoda że nie zdjąłeś tych osłonek łożyska bo będzie miało słabe smarowanie
(09-03-2014 20:35:24)kamil20 napisał(a): [ -> ]No i remonty skończone ! Docierałem juz dwa cylkki 50ccm , jeden ZMD i drugi chinol, i kurcze musze powiedzieć że żadna z 50tek już na starcie nie miała takiego wyczesanego dołu ta pseudo ,,60'' z almotu, albo trafił sie bardzo dobry egzemplarz. Ważę dość sporo bo 90kg a komar ma pociąg jakbym dwie 50 tam założył i jedzie jak pieprzony motyl, a jeszcze musi sie dotrzeć Narazie nie moge go polecić, zrobie to jak przejeździ godziwą liczbę kilosów ale jestem bardzo zadowolony Mam pytanie w związku z wałem. Czy te chińskie wały z allegro dają rade ? Macie może jakieś odniesienia ile te szamańskie wynalazki tak bez kata, pi razy oko robią kilometrów zanim sie rozdupcą ?
Ja zrobiłem 5tyś i wał nadal jest zdatny do jazdy.
Cylek robi 7 tyś i nic się nie dzieje.
Nowe części na ogół nie są takie złe jak kilka lat temu, jedynie chyba cewki zapłonowe są wyjątkiem.
Wszystko zrobione na spokojnie, osłonek też niema : )
Myślę że więcej jak 10k na tych cylkach i można być szczęśliwym
Też właśnie zauważyłem że ludzie coś mniej narzekają na te części, ale z katem to i stal kosmiczna nie wytrzyma , pozdro !