czesc mój kolega chce włozyc silnik z simsona do ramy z motorynki i ma takie pytanie czy trzeba przerabiac uchwyty na ramie bo chamulec trzeba napewno i koło dawac druga stroną ?
Tak trzeba przerabiać uchwyty ;-) nie szkoda wam motoryny ?
no cóż. ich zabawa
nie będę wam gadał, że to beznadziejny pomysł, bo chce do motorynki wsadzić am6, ale radzę wzmocnić ramę, bo przy 60 km/h może zacząć wam motorynka falować na boki i jeśli nie ma np silnika to niech poszuka na allegro gotowej, bo widziałem ostatnio za 600 zł "simsorynkę" i w takim wypadku nie wiem czy jest sens przerabiać. no a co do hamulca to będzie trzeba zrobić jak w ogarze 200: zrobić rurkę i na takiej samej zasadzie puścić hamulec.
ok trudno bedziemy przerabiac ale ostatnio na necie widzialem ze nie przerabiał gosc tylko kartery w silniku piłował i nie przerabiał uchwytów
to już lepiej wg mnie przerobić uchwyty niż silnik, bo silnik bez przeróbek potem sprzedasz, a z rozpiłowanymi karterami to już nie za bardzo
zobaczymy ale masz racje lepiej rame przerobic
jak już będzie gotowa to daj foty lub film
ok dam zobaczymy jak wyjdzie powina juz w nastepnym tygodniu byc
Czekam na efekty ! Wg mnie to dużo jest motorynek w oryginale, a z silnikiem simsona to będzie rwało jak C360 słupy od płotu