Matełószu. Lagi są krzywe i tak narazie zostanie.
Jest w nich coś takiego, że prostowanie nawet by nic nie dało. Co do jakości lakieru zobaczysz na żywo, bo mam się czym pochwalić.
mam nadzieje że żeś zostawił tamtą wieżyczkę eifla bo ona klimat robiła
No fajny ogarek,mojego też musze zrobić bo wygląda gorzej i niestety bez papierów.
Ogarek pieknie śmiga. Ogólnie teraz stoi w Wierzchucinie, a ja wróciłem innym. Wraz z użytkownikiem Krystian932 dopracowywujemy detale. Będzię piękny
Dziś może zrobimy jakies foty, jak u niego będę. W sumie już 2 dni pod rząd u niego byłem, a jest 13km w jedną strone
Ogarek nawet nie pierdnął, cały czas jechał.
Zeszły mi punkty i może już będę codziennie coś pisał
Pow !
Wiele rzeczy zostało ogarnięte;
Kolanko;
wycieki;
Uszczelniacze na wale;
uchwyt wydechu;
i ogólna regulacja.
Jest jeszcze pare gów*en do dopracowania, bo nie wkręca się tak jakbym chciał. Może na dniach kupię nowy cylinder tłok itp. bo kompresja jest na poziomie 0 barów.
Ogólnie mam wrażenie, że lepiej pracuje, po pierwsze ciszej, a po drugie równiej jakby. Teraz wpadnie kasa z suki i wezmę się za to konkretnie.
Kasy jeszcze brakuje trochu. Chcę ten bak skończyć, ale ogar spisuje sie świetnie. Od Marwa odkupiłem nową, czeską świece "PAL". Iskra fioletowa. Ogólnie motorower spisuje się świetnie, ale po ostatnim zlocie coś mocy brakuje.
Za mocno dostał po tyłku.
No tak, nowy tłok, pierwsze odpalanie i od razu całą droge 60-70. Swoją droga na tym zlocie zrobiłem ponad 100 km. Sam Mateusz i Marwerick przyznali, ze jak na tego peta to daje rade. Od Krystiana932 dostałem mocowanie wydechu i kolanko. Nie chodzi najciszej na świecie ale jest bajka. <3 Żeby nie było, że moto stoi w garażu i kurz zbiera macie pare zdjęc:
Narazie to tyle.
Teraz zaleję do pełna, a następnie każdy grosz jaki mi wpadnie będzie na części. Kupię wszystko co potrzebne, a jak to kupie to rozbiorę silnik i sie w końcu za niego wezmę, bo zasłużył. Zawsze mnie do domu dowiózł.
Cytat: i od razu całą droge 60-70
Śmiesz twierdzić, że to "coś" wycisnęło 70km/h?
Chyba z przepaści...
(12-04-2014 22:02:05)Quake96 napisał(a): [ -> ]Cytat: i od razu całą droge 60-70
Śmiesz twierdzić, że to "coś" wycisnęło 70km/h? Chyba z przepaści...
Sprostuję to troche. 45-50 km/h no 60 km/h max.
Nie myslalem ze to kiedys napisze ale jeszcze bak i bedzie w miare wygladal.
Ale w to 70 to nie uwierze
70 to chodziło że z takich lekkich górek.
Tak to 50-60 po prostej, potem było coraz wolniej.
Kłejku - to coś, ale przynajmniej cały czas na jednym silniku jeździ.
Ostatnio po głowie mi łazi dziwny (dla niektórych) pomysł. Mianowicie:
Zbiornik od Charta. Ma ładny kształt i myślę, że ładnie się skomponuje. Mój ogar już raczej nigdy nie będzie perełką kolekcjonerską (ogólnie to "perełką" jest dla mnie.
) to dlaczego sie nie pobawić?
poza tym jest chyba nawet większy. Już mam jeden na oku i jak będzie kasa to może zamawiam. Zobaczymy co wyjdzie z tego.