Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: [Ogar 200] kilka pytań w związku z ogarem 200
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
siema, mam kilka pytań w związku z ogarem

1. ile na godzinę trzeba jechać ogarem 200 przy docieraniu tłoka 3 pierścieniowego

2. dzisiaj jeździłem ogarem i w jeździe trochę przerywa, zaznaczam że bawiłem się przy elektronice / przy światłach

3. czy kabel który idzie do świecy gdy ma przebicie to czy ma znaczenie przy pracy silnika czy nie koniecznie?

4. ile kosztuje poksylina, ponieważ mam lekko dziurawy bak

5. ile kosztuje przepustnica do ogara 200 z silnikiem jawa 50, pytam się o cenę przepustnicy ponieważ na allegro chyba nie ma, ja nie znalazłem
1.Instrukcja wyznaczała jakieśtam prędkości (musiałbyś sprawdzić), ale generalnie w docieraniu chodzi o to żeby nie przegrzać silnika. Po prostu co jakiś czas jak czujesz że silnik jest zgrzany, zatrzymaj się i daj mu ostygnąć.
2.Czyli co dokładnie zmieniałeś? Btw. elektroniki to w romecie nie ma żadnej- elektryka najwyżej.
3.Jeżeli kabel WN ma przebicie to silnik nie odpala- całe napięcie z kabla idzie na masę.
4.Poksylina kosztuje chyba koło 10zł, ale lepiej byłoby pospawać zbiornik.
5. http://allegro.pl/jawa-50-przepustnica-g...73155.html
1. czyli że można jechać na v-max tylko żeby nie przegrzać silnika?
2. bawiłem się ze światłami lecz ich nie mam ani gaszenia
3. to znaczy jak się trzyma kabel i się spróbuję odpalić to kopnie ale można jechać
4. bardziej mi odpowiada poksylina
5. nie będę kupował bo niedaleko mnie ( 12km ) ode mnie jest sklep i maja tam to : http://moto.allegro.pl/nowy-gaznik-jawa-...59438.html
35- 40 spokojnie sobie jedz i będzie git :F po 500 km docierania od czasu do szasu daj mu w dupe, aby wiedział co go czeka :F
proponuje baku nie spawać bo można w powietrze wylecieć Smile
na docieraniu jeżdzić spokojnie czasami można dać v-max co jakiś czas sie zatrzymywać
Jedź normalnie- nie pałuj go specjalnie ani nie zamulaj. Po prostu żeby się nie przegrzał. Co do spawania baku, wiadomo że trzeba zlać benzynę i wypłukać go wodą. Dobrze jest taż zalać wodą żeby mieć pewność że nie wybuchnie. Jeżeli po prostu coś tam grzebałeś przy kablach to nie ma to związku z przerywaniem- spróbuj wyczyścić gaźnik.
Tekst o spawaniu baku mnie rozwalił Big Grin
niedawno chciałem go odpalić na pycha i nic tylko raz się odezwał a potem nic
jutro kupie nowy gaźnik, kabel od świecy i fajkę, myślę że to pomoże


a wy jak myślicie?
odpowie mi ktoś czy to pomoże czy nie jak kupie te części bo nie wiem czy mam kasę wydawać
i sora że post pod postem Tongue
Jeśli chodzi o bak, to jak go wypełnisz wodą i dasz dziurką do góry, to mozna spawać, ale skąd sie dziurka wzięła? Bo jak od rdzy, to spawanie odradzam...
fajke i kabel to kup bo szkoda wydawać dużej kasy na gaźnik jak to nie to
ale wole kupić gaźnik kompletny za 39 zł niż samą przepustnice za 10 zł Big Grin
a bak nie jest zardzewiały, a dziurkę skąd ma to nie wiem
Przekierowanie