Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Historia, jak w większości moich rowerów. Jak co niedzielę udałem się na plac, dzisiaj za zadanie miałem zakup tylnego koła '20. Koło oczywiście nabyłem, ale wcześniej przed moimi oczami ukazał się on.

Zdjęcia trochę mi nie wyszły, fotograf to ze mnie nie będzie.



Rower, jak rower ... ale nie w tym przypadku. Otóż co może być w nim takiego wyjątkowego? Otóż ten składak w swoim dość krótkim życiu więcej stał, jak jeździł i jeśli wierzyć sprzedającemu został użyty nie więcej jak 7 razy. Nie było podstaw, żeby mu nie zaufać, ponieważ rower jest w naprawdę ładnym stanie. Wszystko chodzi w nim naprawdę lekko, a dynamo nie hałasuje. Jubilat jest dość pordzewiały - to właśnie zasługa wieloletniego stania w zawilgoconej piwnicy. Wiele do roboty nie ma, właściwie trzeba by go wyczyścić, przesmarować przykręcić bagażnik i ogarnąć lewy pedał, bo coś z nim jest nie tak.

A jakie wzbudzałem zainteresowanie! Normalnie w tym mieście chyba nikt składaka nie widział. Mam straszną słabość do Jubilatów, co chyba widać.
Jak się Wam podoba?

Nie myślałem że takie młode też Cię kręcą. A tu proszę, niespodzianka. Zrób test jubilata sprzed i po przemianach ustrojowych. Jakość wykonania, wyposażenie i tak dalej

Miałem identyczny,dosłownie taki sam...ale się złamał i poszedł na złom :/

Dobry Ci się trafił a w tym lewym pedale to co jest nie tak? Sworzeń? Chociaż gniazdo sworznia na osi to by była oznaka długiego użytkowania roweru. A sądząc po opisie to raczej był prawie nie używany.

(29-12-2013 20:44:57)serzie-ogar205 napisał(a): [ -> ]Dobry Ci się trafił a w tym lewym pedale to co jest nie tak? Sworzeń?

Lata na wszystkie strony, chyba w ogóle nie w nim łożyska.

mam podobnego tylko że czerwonego i w trakcie remontu

(01-01-2014 17:25:10)misiql napisał(a): [ -> ]mam podobnego tylko że czerwonego i w trakcie remontu

Czekam, aż się pochwalisz.

Tymczasem z pedałem sprawa była banalna (jak zawsze). Wydawało mi się, że nie ma tak łożyska (a jest), tymczasem wystarczyło dokręcić jedną nakrętkę, zabezpieczyć ją drugą i luz skasowany.

Mam takie samego tylko, że zielonego. Wrzuc lepsze zdjęcia, on chyba jest bordowy, tak?

(01-01-2014 21:07:22)van de loro napisał(a): [ -> ]Wrzuc lepsze zdjęcia, on chyba jest bordowy, tak?

Tak, jest bordowy. Lepsze zdjęcia zrobię na dniach.

ile za niego dałeś ?

6 dych. Drogo jak na mnie, ale się w nim zakochałem.

(02-01-2014 00:06:54)wnusiu94 napisał(a): [ -> ]6 dych. Drogo jak na mnie, ale się w nim zakochałem.

no to mało nie dałeś ale miejmy nadzieje że ci posłuży zrobiłbyś porównanie jubliata produkowanego za komuny i tego zajrzysz do mojego tematu i Zobacz mojego jubliata

Jak wyprzedam kilka zalegających trupów, sprowadzę do siebie wszystkie Jubilaty (bo obecnie stoją w różnych częściach miasta) to porównanie się zrobi. Akurat mam modele z lat '70, '80 i '90.

(02-01-2014 00:17:35)wnusiu94 napisał(a): [ -> ]Jak wyprzedam kilka zalegających trupów, sprowadzę do siebie wszystkie Jubilaty (bo obecnie stoją w różnych częściach miasta) to porównanie się zrobi. Akurat mam modele z lat '70, '80 i '90.

Dodaj jeszcze różnice wynikające w jakim zakładzie był produkowany. Wyjdzie wtedy praca magisterska .

Ktoś pisze pracę magisterską o zlotach Maluchów, to czemu by nie o rowerach Za 4 lata mnie to czeka, muszę już zacząć zbierać materiały