Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: po ok. 800 metrach dusi sie (przerywa) :/
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Siemka!!
jak już wspomniałem w temacie po przejechaniu ok. 700-800m Romcio na wolnych obrotach pracuje normalnie ale gdy dodam trochę gazu przerywa tak jakby zapłon był za wczesny. Gdy chwile postoi wyłączony to znowu jest wszystko ok. Proszę o pomoc .

Z góry dzięki za pomoc. Smile
miałem podobnie z moja motorynka na wolnych chodziła normalnie na przy jeździe dodałeś gazu to się dusiła, było to spowodowane powietrzem w wężyku paliwa Smile
Niestety to nie to :/
ja tak miałem kiedyś to mi się przerwa przestawiła
(27-12-2013 16:42:19)dominik1997 napisał(a): [ -> ]miałem podobnie z moja motorynka na wolnych chodziła normalnie na przy jeździe dodałeś gazu to się dusiła, było to spowodowane powietrzem w wężyku paliwa Smile

W każdym motocyklu jaki mam w wężyku jest powietrze, dopiero na dole widać trochę paliwa, czasem 2cm czasem więcej, to zależy. I ono może tam być, w gaźniku nad komora pływakową jest odpowietrzacz. Raczej w komorze pływakowej miałeś za niski poziom paliwa ustawiony.

Może paliwo za wolno napływa. Rozkręć kranik, sprawdź stan uszczelki pod pokretlem, potem odkręć odstojnik, jeśli jest brudny to wypłukaj i zastosuj filtr paliwa. Skręć kranik i przedmuchaj go pompką. Potem dokładnie wypłukaj gaźnik w benzynie i napisz czy pomoglo.
Ja tak Miałem w swoim Romecie podobną sytuację myślałem że to jakaś większa awaria przejechałem parenaście metrów i się dusił na jałowym normalnie elegancko wyczyściłem taki czarny syfon tam gdzie zaworek od paliwa i później już działał elegancko Big Grin
Nie pomoglo. Jak go odpale to przez ok 800m jezdzi jak nowy
Ja to miałem tydzień temu Big Grin wyczyść kranik daj filterek i wydmuchaj kopułke od pływaka (to w co wchodzi wężyk) potem wstaw mu na iglicy na najniższy rowek i podnieś mu stan paliwa. Cała filozofia Tongue
ja miałem dopiero po 500m sie dusił
A świece sobie zmieniałeś jak przerywał ?
@Dawido_99 ; @Adamromet obaj spójrzcie w górę. Przecież ja o tym już tutaj napisałem. Po co powtarzacie?
(27-12-2013 18:38:40)charper napisał(a): [ -> ]
(27-12-2013 16:42:19)dominik1997 napisał(a): [ -> ]miałem podobnie z moja motorynka na wolnych chodziła normalnie na przy jeździe dodałeś gazu to się dusiła, było to spowodowane powietrzem w wężyku paliwa Smile

W każdym motocyklu jaki mam w wężyku jest powietrze, dopiero na dole widać trochę paliwa, czasem 2cm czasem więcej, to zależy. I ono może tam być, w gaźniku nad komora pływakową jest odpowietrzacz. Raczej w komorze pływakowej miałeś za niski poziom paliwa ustawiony.

u mnie jest tak ze nawet mam troszeczkę powietrza to mi się dusi po prostu wyciągam wężyk odwracam do góry powietrze ucieka pod naporem paliwa i grawitacji, szybko wkładam w gaźnik i już motorynka chodzi jak marzenie Big Grin
Juz rozwiazalem problem był nim uszkodzony kabel ten co idzie do świecy nie łaczył Smile) wielkie dzieki za pomoc Smile
Temat wyczerpany, zamykam.
Przekierowanie