Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: NOWOŚĆ! Romet Ogar 202!
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21
Co prawda zgadzam się z tym, że jeżeli produkowany był by motorower, bądź motocykl w całości w Polsce jego produkcja byłaby nieopłacalna a przez co cena bardzo wysoka. Aczkolwiek dla naszych południowych sąsiadów to nie było problemem: http://motovoyager.net/2013/10/pamietasz...z-fabryki/ co prawda cena jest 5-cyfrowa, ale sam fakt że podjęli się produkcji legendarnego motocykla sprawia, że zapewne znajdzie on grono nabywców.
cena do 2000 tys zł ;D[/align]
(06-01-2014 00:30:05)emil200 napisał(a): [ -> ]Co prawda zgadzam się z tym, że jeżeli produkowany był by motorower, bądź motocykl w całości w Polsce jego produkcja byłaby nieopłacalna a przez co cena bardzo wysoka. Aczkolwiek dla naszych południowych sąsiadów to nie było problemem: http://motovoyager.net/2013/10/pamietasz...z-fabryki/ co prawda cena jest 5-cyfrowa, ale sam fakt że podjęli się produkcji legendarnego motocykla sprawia, że zapewne znajdzie on grono nabywców.

Nie że się podjęli, tylko oni produkcji nie zakończyli. To jest po prostu TSka z rozrusznikiem elektrycznym i tarczą z przodu. Ale u Czechów jest inna sytuacja. Oni mają fabrykę, maszyny, projekty, a my nie mamy nic. Poza tym Jawa zyski czerpie głównie z motorowerów i lekkich motocykli z silnikami chińskimi. Jawa 350 jest zaś produkowana głównie do Azji i Wielkiej Brytanii, bo gdzie indziej, nawet u siebie w Czechach nie mogą tego sprzedawać(normy unijne zakazują sprzedaży pojazdów o pojemności powyżej 50ccm z silnikami dwusuwowymi). A nasz Romet Motors nie ma żadnego zaplecza poza halami montażowymi, nie ma maszyn do produkcji ram, silników, nie ma własnych projektantów, po prostu nie opłaca się im niczego własnego wyprodukować, bo koszty byłyby większe niż zyski, taniej jest im ściągać części z chin, składać w Polsce i sprzedawać pod swoją marką
http://kamil.luxmot.pl/?p=1164

Tak sobie dumam. Jeśli to stąd info o cenie to marne źródło. Po prostu niejaki Kamil Kłos tak sobie wymyśliłBig Grin
Tam jest też napisane że w rometach będą montowanie silniki am6
Ciekawe czy skośni wpadną na pomysł kopiowania AM6?
(08-01-2014 18:27:14)nie_mientki napisał(a): [ -> ]Ciekawe czy skośni wpadną na pomysł kopiowania AM6?

Ciekawe ile taki chiński AM6 by wytrzymał? Może myśląc optymistycznie jakieś 5000km? Wink
Tak jak WOŚPy grają "do końca świata i jeden dzień dłużej", tak chińczyki jeżdżą "do końca gwarancji i ani dnia dłużej":D
Okej, jeszcze jedno pytanie. Czy ktoś wie jaki konkretnie silnik skopiowali skośni robiąc ten poziomy silnik? Ale nie to że "mi się wydaje bo podobny", tylko przydał by się ktoś kto widział(choćby i na zdjęciach) wnętrza obu.
(08-01-2014 18:54:49)nie_mientki napisał(a): [ -> ]Okej, jeszcze jedno pytanie. Czy ktoś wie jaki konkretnie silnik skopiowali skośni robiąc ten poziomy silnik? Ale nie to że "mi się wydaje bo podobny", tylko przydał by się ktoś kto widział(choćby i na zdjęciach) wnętrza obu.
Silnik na 101% jest dziełem konstruktorów Hondy. Na 90% pochodzi z Hondy Super Cub. Aby porównać wnętrza, pasowało by jechać do jakiegoś wietnamu, kambodży, indii czy innego azjatyckiego kraju, gdzie hondy cub są tym, czym u nas simson, przy czym u nas nikt simsonów nie eksploatuje w taki sposób jak oni te biedne hondy

To zdjęcie przedstawia Hondę Super Cub w Kambodży. Silnik zewnętrznie prawie identyczny z fmb139
Właśnie Cuba się spodziewałem, tyle że było chyba zylion konfiguracji pojemności/biegów/rozruchu...

Tak daleko jechać nie trzeba, na wyspach też tego sporo.

No i skopiowanie TEGO modelu należy policzyć im na plusBig Grin
(08-01-2014 19:46:58)nie_mientki napisał(a): [ -> ]No i skopiowanie TEGO modelu należy policzyć im na plusBig Grin
Prawda, w wersji japońskiej silniczek jest nie do z...a, co udowadnia na codzień tysiące skośnookich przewożących na tym żonę i kilkoro dzieci

bądź ptactwo na targ

albo i buty


W wersji chińskiej zaś jakoś jedzie do końca gwarancji...
(08-01-2014 19:58:03)krzysiu1505 napisał(a): [ -> ]
(08-01-2014 19:46:58)nie_mientki napisał(a): [ -> ]No i skopiowanie TEGO modelu należy policzyć im na plusBig Grin
Prawda, w wersji japońskiej silniczek jest nie do z...a, co udowadnia na codzień tysiące skośnookich przewożących na tym żonę i kilkoro dzieci

bądź ptactwo na targ

albo i buty


W wersji chińskiej zaś jakoś jedzie do końca gwarancji...
Jak zwykle gówno sie znasz a sie odzywasz. Miałeś taki silnik ? Jak znam życie nie , to nie rozumiem sensu wypowiadania sie. Dużo os ma(ja akurat też) i wiem ze silniki są dobre, jeżdzą długo. Może taki motorower nie bedzie wyglądał dobrze za 20 lat ( nie to co Romet czy Simson) ale silnik naprawde zasługuje w tym pojeździe na wielki plus.
A to wszystko akurat da się wytłumaczyć.
Cylindry 72, odblokowane moduły, tjuningowe wydechy, nie dość że wszystko zazwyczaj nieprzemyślane to znacznie wpływa na żywotność.
nie mientki Ważne że idzie. :F Co tam że od drgań wszystko się rozkręca, ale jest moc!
(08-01-2014 21:41:39)nie_mientki napisał(a): [ -> ]A to wszystko akurat da się wytłumaczyć.
Cylindry 72, odblokowane moduły, tjuningowe wydechy, nie dość że wszystko zazwyczaj nieprzemyślane to znacznie wpływa na żywotność.

To akurat prawda. Te silniki, dopóki się ich nie rusza, to jakoś jeżdżą. Ale kiedy ktoś chce, aby coś w założeniu będące słabym, ale ekonomicznym dupowozem miało nie wiadomo jaką moc to zaczynają się kłopoty.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21
Przekierowanie