27-05-2014, 01:32:33
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43
27-05-2014, 08:42:59
no koncowka czeka na ciebie
02-06-2014, 10:04:01
04-06-2014, 22:42:58
Witam,
ostatnio zabrałem się za elektrykę w charcie. Od przełączników na kierownicy puściłem nowe kable w koszulkach termokurczliwych, zaprawiłem konektory, powkładałem je we wtyczki. Niestety koszulkę termokurczliwą grzałem zapalniczką i niestety nie wyszło to idealnie bo koszulka była dość gruba i płomień zapalniczki nie dawał rady rozgrzać całej na raz. dzisiaj tak samo w koszulce termo puściłem przewody od przedniej lampy ale tym razem już grzałem ja nad kuchnia gazową i jest git. Jeszcze muszę tak samo puścić przewody od podświetlenia licznika, tylnej lampy, kierunków i czujnika stop, a że zabrakło mi koszulek termo to musze nawiedzić sklep i przy okazji kupię sobie coś do polerowania amelinium przydałoby się odświeżyć mocowania licznika i kierownicy, bagażnik, może nawet kartery
P.S jakby ktoś miał obie pokrywy schowków w stanie niezmodyfikowanym, nie pokrzywione, ale w obojętnym stanie lakierniczym to proszę o kontakt
parę zdjęć, niedługo dodam więcej.
ostatnio zabrałem się za elektrykę w charcie. Od przełączników na kierownicy puściłem nowe kable w koszulkach termokurczliwych, zaprawiłem konektory, powkładałem je we wtyczki. Niestety koszulkę termokurczliwą grzałem zapalniczką i niestety nie wyszło to idealnie bo koszulka była dość gruba i płomień zapalniczki nie dawał rady rozgrzać całej na raz. dzisiaj tak samo w koszulce termo puściłem przewody od przedniej lampy ale tym razem już grzałem ja nad kuchnia gazową i jest git. Jeszcze muszę tak samo puścić przewody od podświetlenia licznika, tylnej lampy, kierunków i czujnika stop, a że zabrakło mi koszulek termo to musze nawiedzić sklep i przy okazji kupię sobie coś do polerowania amelinium przydałoby się odświeżyć mocowania licznika i kierownicy, bagażnik, może nawet kartery
P.S jakby ktoś miał obie pokrywy schowków w stanie niezmodyfikowanym, nie pokrzywione, ale w obojętnym stanie lakierniczym to proszę o kontakt
parę zdjęć, niedługo dodam więcej.
05-06-2014, 00:14:15
Koszulka termo jako oplot-peszel na kable nie nadaje się kompletnie, zresztą sam to stwierdzisz
05-06-2014, 14:29:38
(05-06-2014 00:14:15)Stachu.G napisał(a): [ -> ]Koszulka termo jako oplot-peszel na kable nie nadaje się kompletnie, zresztą sam to stwierdzisz
Dlaczego się nie nadaje?
05-06-2014, 14:39:59
Jest ciut za sztywna lepie rurkę karbowaną czyli peszla
PS. Jutro końcówka do Ciebie poleci, sam wiesz czemu, a jak regulator działa ?
PS. Jutro końcówka do Ciebie poleci, sam wiesz czemu, a jak regulator działa ?
05-06-2014, 15:07:20
(05-06-2014 14:39:59)stqc napisał(a): [ -> ]Jest ciut za sztywna lepie rurkę karbowaną czyli peszlaakurat poszedłem pomacać tego kabla od lampy przedniej, którego wczoraj robiłem i nie jest taki sztywny, powinien trochę wytrzymać, a jak dupnie to wymienie na karbowany peszel bo akurat posiadam
PS. Jutro końcówka do Ciebie poleci, sam wiesz czemu, a jak regulator działa ?
Dużo tym chartem się nie najezdziłem od czasu kiedy dostałem od Ciebie ten regulator ale działa dobrze. I dziękuję że tyle poczekałeś na pieniądze za tą końcówkę. Jakiś finansowy pech mnie dopadł ale powoli z tego wychodzę, bo mam truskawki
17-08-2014, 19:36:16
Po długiej przerwie wracam do tematu i jednocześnie w sumie wyczerpuję go, bo w najbliższym czasie nie będzie się tutaj działo nic ciekawego...
Po ośmiu miesiącach stwierdzam kompletność mojego charta sięgająca powiedzmy 99% bo brakuje gum na linki i kilku drobnych rzeczy które są tak naprawdę pomijalne ale z pewnością kiedyś te braki zostaną uzupełnione.
W ostatnim czasie doszła spora paczka rzeczy na które polowałem od stycznia, zatem nie brakuje mi już żadnego przełącznika, oryginalnych napinaczy linek razem z plastikowymi pokrętłami, oryginalnych klamek a nawet działającego prędkościomierza w całkiem dobrym stanie wizualnym.
W charcie wymieniłem wał, ale nie na chiński tylko oryginalny ZMD i przy okazji na wał poszły łożyska FAG. Wymieniłem także całe schowki razem z metalowymi pokrywami i pomalowałem na oryginalny kolor szary metalic i oczywiście przykleiłem naklejki. Tylna opona była w tym charcie chyba od nowości, dlatego zdecydowałem się na jej wymianę i w jej miejsce wskoczyła nowiutka Stomil Pantera z cyckami. Kupiłem sobie wreszcie coś do pompowania kół z manometrem mianowicie minikompresor i napompowałem obydwa koła do zalecanego ciśnienia 45 PSI.
Wymieniony został jeszcze przerywacz, oraz dokupiłem brakujące żarówki 6V.
Opis wzbogacę o zdjęcia gdy mój HTC wróci z serwisu.
PS po tych wszystkich miesiącach składania charta niczym z klocków lego zostało mi jeszcze sporo części. Może powstanie kiedyś drugi chart?
Po ośmiu miesiącach stwierdzam kompletność mojego charta sięgająca powiedzmy 99% bo brakuje gum na linki i kilku drobnych rzeczy które są tak naprawdę pomijalne ale z pewnością kiedyś te braki zostaną uzupełnione.
W ostatnim czasie doszła spora paczka rzeczy na które polowałem od stycznia, zatem nie brakuje mi już żadnego przełącznika, oryginalnych napinaczy linek razem z plastikowymi pokrętłami, oryginalnych klamek a nawet działającego prędkościomierza w całkiem dobrym stanie wizualnym.
W charcie wymieniłem wał, ale nie na chiński tylko oryginalny ZMD i przy okazji na wał poszły łożyska FAG. Wymieniłem także całe schowki razem z metalowymi pokrywami i pomalowałem na oryginalny kolor szary metalic i oczywiście przykleiłem naklejki. Tylna opona była w tym charcie chyba od nowości, dlatego zdecydowałem się na jej wymianę i w jej miejsce wskoczyła nowiutka Stomil Pantera z cyckami. Kupiłem sobie wreszcie coś do pompowania kół z manometrem mianowicie minikompresor i napompowałem obydwa koła do zalecanego ciśnienia 45 PSI.
Wymieniony został jeszcze przerywacz, oraz dokupiłem brakujące żarówki 6V.
Opis wzbogacę o zdjęcia gdy mój HTC wróci z serwisu.
PS po tych wszystkich miesiącach składania charta niczym z klocków lego zostało mi jeszcze sporo części. Może powstanie kiedyś drugi chart?
10-10-2014, 00:19:18
Mamy jesień czyli czas przejściowy kiedy to można już się zabierać za doskonalenie maszyny i jednocześnie jeszcze czasem pojeździć. W dodatku z czasem spadną temperatury i wtedy będą lepsze warunki na docieranie. Ja już powoli przystępuję do realizacji swoich planów: lecimy...
Oczywiście żeby nie było za fajnie szczeki hamulcowe tylnego koła wydarte do zera ale już kupiłem od kibela i powinny pasować z racji takich samych wymiarów bębna i szerokości okładziny. Oś przedniego koła poszła na tokarkę i do końca tygodnia niby ma być już zrobiona. Niestety nie wiem co wymyślę z hamulcem tarczowym ale to zostawię sobie na później. Zębatka w tylnym kole oryginalna jest trochę za mała więc kupiłem sobie większą od SHL no i osłonki na linki
Więcej niebawem
Oczywiście żeby nie było za fajnie szczeki hamulcowe tylnego koła wydarte do zera ale już kupiłem od kibela i powinny pasować z racji takich samych wymiarów bębna i szerokości okładziny. Oś przedniego koła poszła na tokarkę i do końca tygodnia niby ma być już zrobiona. Niestety nie wiem co wymyślę z hamulcem tarczowym ale to zostawię sobie na później. Zębatka w tylnym kole oryginalna jest trochę za mała więc kupiłem sobie większą od SHL no i osłonki na linki
Więcej niebawem
10-10-2014, 07:39:49
A powiedz z czym masz problem z hamulcem tarczowym. W mocowaniu zacisku?
10-10-2014, 07:56:07
Mocowanie to nie problem. Poprostu do hamulcy tarczowych najczęściej stosuje sie pompy zakladane na kierownice razem z klamka a ja nie chce czegos takiego i musze wycudowac cos innego.
10-10-2014, 21:47:11
Mógł byś mi na pw podać wymiary swoich szczęk i od czego dokładniej dopasowałeś zamienniki?
Też czeka mnie wymiana a skoro uporałeś się już z znalezieniem to skorzystam
Też czeka mnie wymiana a skoro uporałeś się już z znalezieniem to skorzystam
10-10-2014, 22:06:11
Zapowiada się ciekawie.
Od czego masz koła?
Od czego masz koła?
10-10-2014, 22:50:58
Koła sachs/hercules/zunndap ewentualnie. Mocowanie zacisku to już sprawdzony patent by Lagoon, czyli adapter, polecam Co do ośki, polecam założyć oryginał charta, a dotoczyć sobie tulejki redukcyjne do łożysk, takich samych wymiarów jak w kole tylnym