Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Nie wiem co się stało ..... Pomocy !!!
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam wczoraj jadac do kolegi po nowe kolo tylnie 500 m przed jego domem romek zaczol zchodzic z obrotow i zaczol przerywac stawialem na kontensator wymienilismy kondensator na 100 % sprawny to samo wziolem go do domu 10km pchania rometa roskrecilem cylinder i zauwazylem ze 2 pierscien (tlok 2 pierscieniowy ) ma urwane te polce i zarysowalo mi troche cylinder miedzy oknami mala rysa

Jak sadzicie czy to mze byc to czy cos innego zauwazylem jeszcze ze tlok lata strasznie na boki i zauwazylem ze jest na dole tloko uszczerbany malutki kawalek okolo 0.5 cm
Jak lata na boki to wina tulejki na wale , sworznia. Zrób szlif i kup nowy tłok Smile
nwy tłok będę miał od kolegi w poniedziałek kupie pierścienie i zobaczę jak będzie chodził i tu pytanko muszę docierać piersciene jak tak to przez ile km ??
Nie ma na to określonej ilości kilometrów. Docieranie jest wtedy, gdy masz np: wymienione łożyska na nowe, nowy wał i cylinder.
a jeszcze jedno pytanie za niedługo będę wymieniał łożyska i przy okazji ta tulejkę czy to da rady wymienić czy trzeba cały wal wymienić ??
jezeli gwinty na wale są dobre to mnie musisz całego wału wymieniać rozbierasz go wymieniasz łozysko igiełkowe tulejke i musisz go dać do wycentrowania na tokarni przez jakiegoś fachowca albo w jakimś zakladzie co tym się zajmują
Ile takie coś będzie mnie kosztować jestem z krosna może ktoś doradzi gdzie to mam zanieść ??
(17-11-2013 00:19:55)Damian4570 napisał(a): [ -> ]Nie ma na to określonej ilości kilometrów. Docieranie jest wtedy, gdy masz np: wymienione łożyska na nowe, nowy wał i cylinder.

Dzięki stary !!! Jak by nie to to bym nie wiedział że się dociera łożyska ! to zaraz lecę docierać nowe w kole ! bo inaczej by się zatarło ! Masz pomógł
szopen45 mieszkasz niedaleko mnie może wiesz gdzie jest jakiś dobry tokarz w okolicy ??
(17-11-2013 13:47:06)3niu16 napisał(a): [ -> ]szopen45 mieszkasz niedaleko mnie może wiesz gdzie jest jakiś dobry tokarz w okolicy ??

No nw nw ;D
A poco ci tokarz ?
Kolega wyżej napisał ze muszę wycentrować wal bo ma luzy i tulejkę wymienić jestem zielony w tym bo pierwszy raz będę rozpoławiał silnik ...
Jak masz luzy to centrowanie nic nie daWink Trzeba by było wymienić sworzeń i łożysko igiełkowe Wink a to już lepiej nowy wał kupić 50zł to nie majątek Wink
Co on za głupoty Ci pisze Facepalm2 Wał dajesz do regeneracji do jakiegoś dobrego zakładu, zakładają Ci nową korbe i robią dalej co potrzeba! Ale raczej lepiej kupić wał bo taniej i nie wyślizgany będzie na czopach, chyba że twój nie jest wyślizgany Tongue
E to przez zimę na spokojnie to zrobię Dz za pomoc ..
Nie no wal jest prosty gwinty dobre ale ma luz tak ze tlok lata po 1cm na boki ;( ....
słuchaj chwyć ręką za korbowód i poruszaj nim góra dół jak będzie minimalny luz to go nie ruszaj on jescze pobiega a po co ty go chcesz rozkręcać ma on mocny luz na łożyskach czwyć za magneto i szarp nim góra dół i w bok czy się przesuwa czy nie jak tam troche to wymyj silnik bo jak pierścień zrobił ryse ipek to coś moglo zostać kup pierścienie sowrzęń tłok do cylindra nie wiem jaki masz nominalny skręć i jeszcze romek pobiega
Stron: 1 2
Przekierowanie