Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: rasowanie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam. Posiadam hondę nsr 125 rozbitą.I wpadłem na pomysł żeby skorzystać z okazji i sobie trochę jawkę mustanga podrasować i zrobić na cafe racera.Mam do wykorzystania lagi całe z kierownicą amortyzator tył i z części do silnika to membrana, gaźnik jego osprzęt, zapłon(ale raczej nie podejdzie) i do tego zrobił bym dwa dodatkowe kanały płuczące od dołu i od góry, membrana prosto do komory korbowej.Dziurę bym zakleił aluminium a powierzchnię suwistą bym załatał mosiądzem(dobra alternatywa dla żeliwa bo prawie tak samo śliskie a temperatura topnienia dużo niższa po wszystkim bym dał do szlifu.poza tym to ze 100 lat temu to cylindry tylko mosiężne były)
I teraz mam pytanie a mianowicie czy jest sens coś takiego robić(nie chodzi mi o koszta bo cały sprzęt do tych przeróbek mam a aluminium pojada spawać do znajomego), czy silnik nie rozwali się po pierwszych 5 min pracy? Ktoś może już coś takiego robił?
Proszę o wasze opinie. Pozdrawiam.
silnik nie powinien sie po 5 minutach rozwalić ale ja bym dał dobrej firmy do tego łożyska i wzmocnił wał bedzie nie do zarzniecia w tedy , ale może ci biegów brakować ale w tedy tylko daj większa zębatkę zdawczą
Łożyska to zadem problem ale jak wzmocnić wał toż tam już nic więcej się nie zmieści
musisz zawieść wał tam gdzie regenerują i powiedzieć żeby ci go wzmocnili albo poszukać firmy zajmującej sie tym
Aha jeszcze chciałbym dać poprawkę,bo przecież od dołu to kanalow nie mógł bym dać bo tam znajduje sie tam wydech
Membrana ze 125cc jest ogromna to takiego silnika że już o reszcie nie wspomne...
Jak chcesz się bawić w membrane w jawce to jak najbardziej tak ale nie na tej membranie z nsr bo poprostu jest za duża i nie wykorzystasz nawet 1/3 potencjału tej membrany a dwa to napewno lepiej będzie taki silnik współpracował z membraną od silników 50cc.
Części z zawieszenia jaknajbardziej można przeswapować do jawy ale nie będzie to jakieś bardzo łatwe...masa dorabiania jakiś pierdółek, miseczek, dobierania tulejek itp. ale wykonalne.
(14-10-2013 00:43:53)mikolaj.lukasik napisał(a): [ -> ]silnik nie powinien sie po 5 minutach rozwalić ale ja bym dał dobrej firmy do tego łożyska i wzmocnił wał bedzie nie do zarzniecia w tedy , ale może ci biegów brakować ale w tedy tylko daj większa zębatkę zdawczą

kolego jak już to mniejszą zębatkę, jeśli masz orginalny wał to wytrzyma bez wzmacniania jakbyś jeszcze wsadzał większy cylinder to wtedy trzeba by było wzmacniać a tak to moim zdaniem nie trzeba a jak już tak bardzo chcesz to załuż od ktm tego starego są takie same aby gwinty trzeba przerobić.
Ten wal od ktma to od 125?A co do membrany to rzeczywiście nie zassie wszystkiego ale słyszałem że od girelli 125 bardzo dobrze podchodzą to sobie pomyślałem, że od nsr też.
Już widzę, jak te wały przekładacie.
od 80 bo od 125 ci nie podejdzie musiał byś przerabiać jeśli masz tokarkę to nie będziesz miał z tym problemu
o k**wa i komedyja
Ide po popcorn. Wał od kamaza wsadź
(14-10-2013 23:24:59)Romet drajwerV2 napisał(a): [ -> ]o k**wa i komedyja
Ide po popcorn. Wał od kamaza wsadź
Wał od Kamaza nie podejdzie. Przeciwwagi zły kształt mają.

Generalnie i wał i lagi od NSR wchodzą do Mustanga bez przeróbek. Wystarczy popatrzeć na obie maszyny-to praktycznie ten sam sprzęt, identyczny silnik tylko składane były w różnych fabrykach pod innymi nazwami.
A jak by coś nie pasiło to młot i jazda
Silnik nsr jest podobny do jawoskiego mustanga?
pewnie. W jednej fabryce były robione części do nich
Stron: 1 2
Przekierowanie