21-09-2013, 20:49:12
Witam
Mam taki problem około tygodnia temu mój Romet zaczol strasznie kopcić
czasami strzelił w gazniku ale gdy go dzisiaj odpaliłem
to zaczol tak strzeac z gaźnika ze nie szlo jechać dodam jeszcze ze dziś już praktycznie wogule nie kopcił poszukałem różnych wątków i pisali ze to możne być simmering od strony sprzęgła odkręciłem dekiel i się okazało ze z 0,5l oleju zostało na oko jakieś 200ml wyjlem simmering i wygląda jak nowy nie ma zadnej dziurki a ni nic i tu do was pytanie czy to faktycznie wina simmeringu czy cos innego nawaliło
Mam taki problem około tygodnia temu mój Romet zaczol strasznie kopcić
czasami strzelił w gazniku ale gdy go dzisiaj odpaliłem
to zaczol tak strzeac z gaźnika ze nie szlo jechać dodam jeszcze ze dziś już praktycznie wogule nie kopcił poszukałem różnych wątków i pisali ze to możne być simmering od strony sprzęgła odkręciłem dekiel i się okazało ze z 0,5l oleju zostało na oko jakieś 200ml wyjlem simmering i wygląda jak nowy nie ma zadnej dziurki a ni nic i tu do was pytanie czy to faktycznie wina simmeringu czy cos innego nawaliło