Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: [Poradnik] Identyfikacja składaków (i pochodnych)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Witajcie.

Przedstawiam Wam mój najnowszy poradnik, w którym omówię najpopularniejsze modele polskich składaków oraz modele im bliźniacze. Wbrew pozorom - nie było to tylko Wigry. Rowery będziemy omawiać "po kształcie ramy", ponieważ osprzęt (lub jego poszczególne elementy) można było zmienić lub usunąć. Zdjęcia pożyczone z internetu, głównie z serwisów ogłoszeniowych.

Część #1 - rowery na kołach 16'.

Romet Pelikan. Występowały 2 kształty ramy. Produkcja pierwszej - lata '70, '80, drugiej - lata '80.



Pelikan w latach '80 produkowany był również w wersji bez zawiasu umożliwiającego składanie roweru.
W pierwszym przypadku był to nadal Pelikan, bez zmiany nazwy.


W drugim - Kos.


FSM lub Romet Reksio. Występował w wersji "normalnej" oraz z poziomą nakładką imitującą bak. Rama w kształcie litery U. Od Pelikana różni się brakiem mechanizmu składającego i jest odrobinę mniejszy. Produkcja - lata '80.



Romet Domino. Produkcja - lata '70, '80.


Romet Salto. Produkcja - lata '80, '90.


Romet Slalom. Od Salto różni się bagażnikiem z modelu Wigry oraz przednim hamulcem dociskowym. Produkcja - lata '80.


Część #2 - rowery na kołach 20'.

Wszystko zaczęło się od Karata. Był to pierwszy polski składak. Produkcja - lata '60-'70. Rama o kształcie litery H z zawiasem na środku.


Pochodną Karata był Kos. Różnił się brakiem mechanizmu składającego.


Następnie pojawił się Flaming. Rama w kształcie litery U. Produkcja - lata '70, '80.


Flaming posiadał całą masę "bliźniaków", nikt nie ma pojęcia ile tego w rzeczywistości nawymyślano. Były to np. Karliki, Perły bądź Flamingi 2 lub 3. Różniły się od pierwowzoru brakiem mechanizmu składającego. Produkcja - lata '80 i '90.
FSM Flaming 2.


Powoli zbliżamy się do Wigry. Jego pierwowzorem była Czajka oraz Sokół.
Czajka. Rama poprowadzona nisko. Produkcja - lata '70.


Sokół. Rama poprowadzona nisko. Różnił się od Czajki rozwiązaniem mechanizmu składającego. Produkcja - lata '70.


Wigry. Najpopularniejszy polski rower wszechczasów. Rama poprowadzona wyżej niż np. w Czajce. Produkcja - lata '70, '80, '90, '00 i '10.


Romet Gil. Nieskładana wersja Wigry. Produkcja - lata '80, '90.


Romet Duet. Tandem wykonany w oparciu o model Wigry oraz Tramp (opis w kolejnej części). Funkcja składania. Produkcja - lata '70, '80, '90.


Część #3 - rowery na kołach 24' i większych.

Tutaj występuje tylko Jubilat i wariacje na jego temat.
Romet Jubilat. Powiększona wersja najpopularniejszego polskiego roweru - Wigry. Produkcja - lata '70, '80, '90, '00 i '10.


Romet Zenit, czyli Jubilat z przerzutkami, hamulcem tylnym szczękowym i inną kierownicą. Szerzej rozstawione tylne haki niż w Jubilacie. Produkcja - lata '80, '90.


Romet Traper - tańsza, uboższa wersja Jubilata. Bardzo charakterystyczny kształt ramy. Brak możliwości składania. Produkcja - lata '70, '80 i '90.


Romet Tramp, czyli dzielona wersja Trapera. Rower o którym praktycznie nic nie wiadomo, nigdy się z nim nie spotkałem. Produkcja - lata '70 i być może '80.


Romet Agat. Rower typowo dla kobiet, coś w rodzaju małej damki. Produkcja - lata '80, '90.


Romet Alka. Jest to Agat wyposażony w przerzutki, hamulec tylny i inną przednią kierownicę. Produkcja - lata '80, '90.


Ostatni rower w naszym zestawieniu - Romet Konsul. Pochodna Jubilata, różni się od niego brakiem mechanizmu składającego oraz wielkością kół. Konsul stoi na 26'. Produkcja - lata '80.


Mam nadzieję, że się przyda. Smile
No to czekamy na kolejną część.

Ja wiem że te najpopularniejsze opisywałeś, ale liczę że Zenit się pojawi. W końcu trochę ich było...
(17-09-2013 01:51:07)nie_mientki napisał(a): [ -> ]Ja wiem że te najpopularniejsze opisywałeś, ale liczę że Zenit się pojawi. W końcu trochę ich było...

Jasne. Póki co wzniosłem taki szkielet i planuję opisać więcej modeli. Wszystko jest kwestią czasu. Wink
Piękną robotę odwalasz.
(17-09-2013 11:36:45)nie_mientki napisał(a): [ -> ]Piękną robotę odwalasz.

Cieszę się, że się przydaję. Smile

Wkrótce dopiszę 3 kolejne modele - Zenita, Trampa i Reksia.
Super. Fajnie by było, gdybyś opisał i udowodnił zdjęciami wszystkie modele rowerów Rometa, jakie są wypisane na Wikipedii Smile
P.S. Mój Pelikan na inny kształt ramy, identyczny jak w Flamingu. Może tylko pierwsza seria Pelikanów taką miała, a potem ją wydłużyli, tak jak w Motorynce 301?
Przyjrzyj się:
Wnusiu, oprócz Zenita zgubiłeś też Alkę (Agat z przerzutkami jak w Zenicie, lata 80').
Dzięki za podpowiedzi. Do pierwszego postu dodałem 4 nowe modele.
Naprawdę dobra robota. look:
Zwrócę jednak uwagę na malutki błąd:
(17-09-2013 01:27:49)wnusiu94 napisał(a): [ -> ]Romet Zenit, czyli Jubilat z przerzutkami, hamulcem tylnym i inną kierownicą.
Z powyższego zdania można wywnioskować, że Jubilat nie miał tylnego hamulca. Otóż miał, ale w odróżnieniu od zenitowskiego był to hamulec w piaście (tzw. hamulec nożny). Zenit natomiast posiadał hamulec tylny szczękowy. Wink
To akurat można było się domyśleć Smile Ale dobra, poprawiłem, mam nadzieję, że Wnusiu się nie obrazi.
(18-09-2013 21:00:39)MichalSR50 napisał(a): [ -> ]Ale dobra, poprawiłem, mam nadzieję, że Wnusiu się nie obrazi.

Spoko, nie ma sprawy. Zostajesz odznaczony "Pomógł".
Wiesz, my zieloni musimy sobie pomagać Smile
Bardzo pożyteczny post. Liczę na to, że dodasz masę innych rometów Smile
wszystko jest przejrzyste Smile
(18-09-2013 22:52:49)przyjaciel-23 napisał(a): [ -> ]Że tez masz chęci do robienia takich świetnych poradników Smile

Każdy ma jakieś hobby. Wink A ja składaki uwielbiam i wiecie o tym doskonale. Tongue

(18-09-2013 22:52:49)przyjaciel-23 napisał(a): [ -> ]Gratuluję i liczę na kolejne modele!

Powiem Ci szczerze, że pewnie czuję się tylko w temacie składaków. Miałem ich już ponad 20, a jeszcze więcej widziałem. Nad innymi modelami się zastanowię, no zobaczymy.
Wnusiu mnie zaskakuje na każdym kroku. Grubo ponad pół tysiąca postów, nigdy nie było najmniejszego zastrzeżenia i punktów. Ma wielką wiedzę w temacie składaków, czymś na co inni machają ręką i traktują lekceważąco. I chętnie, a nawet z wielkim zapałem się ową wiedzą dzieli. A jak akurat nie ma komu pomagać, to poświęca swój czas i robi takie coś jak widzimy. Ktoś powie że fotki i informacje są w necie i żadna filozofia? Dobre sobie.

Wnusiu jest jednym z tych ludzi, dla których uważam że warto być na tym forum.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie