30-08-2013, 13:03:01
Witam i kłaniam się nisko .
Mój problem polega na tym iż wał się nie obraca gdy kopę starterem.
Na początku jeździł, było wszystko OK, lecz postał pare dni w garażu i zaczął przerywać na wysokich obrotach i strzelać w gaźnik, który następnie przeczyściłem. Chciałem również opóźnić zapłon, więc zdjąłem magneto i wtedy zorientowałem się iż wał się w ogóle nie obraca.
Spytałem się brata (zawodowy mechanik) i mówi że może się skrzynia rozleciała (znowu) . Co wy na ten temat sądzicie ?
PS. Jestem prawie zielony w rometach
Mój problem polega na tym iż wał się nie obraca gdy kopę starterem.
Na początku jeździł, było wszystko OK, lecz postał pare dni w garażu i zaczął przerywać na wysokich obrotach i strzelać w gaźnik, który następnie przeczyściłem. Chciałem również opóźnić zapłon, więc zdjąłem magneto i wtedy zorientowałem się iż wał się w ogóle nie obraca.
Spytałem się brata (zawodowy mechanik) i mówi że może się skrzynia rozleciała (znowu) . Co wy na ten temat sądzicie ?
PS. Jestem prawie zielony w rometach