17-08-2013, 20:24:07
Witam.
Do tej pory z ogarem było wszystko ok, ładnie palił i jeździł. Dzisiaj podłączyłem
obrotomierz pod przerywacz(sygnał). Niby wszystko ok, ogar odpalił, obrotomierz też działał. Potem przejażdżka i wszystko ok. I teraz zaczęły się problemy.
Po zgaszeniu silnika nie chciał zapalić z kopa(na ciepłym, a wcześniej palił), potem zaczął przerywać i nagle głośno strzelił w wydech aż końcówka tlumika odpadła(tłumika simona).
Co się mogło stać? Wcześniej było dobrze a teraz się popsuło.
Do tej pory z ogarem było wszystko ok, ładnie palił i jeździł. Dzisiaj podłączyłem
obrotomierz pod przerywacz(sygnał). Niby wszystko ok, ogar odpalił, obrotomierz też działał. Potem przejażdżka i wszystko ok. I teraz zaczęły się problemy.
Po zgaszeniu silnika nie chciał zapalić z kopa(na ciepłym, a wcześniej palił), potem zaczął przerywać i nagle głośno strzelił w wydech aż końcówka tlumika odpadła(tłumika simona).
Co się mogło stać? Wcześniej było dobrze a teraz się popsuło.