Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Urwana szpilka i piszczenie z cylindra.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Katastrofa.
Po pierwsze urwałem szpilkę głowicy przy dokręcaniu. Trzask przy pęknięciu zmroził mi krew w żyłach. Będę się bawić jutro z tą szpilką w karterze.
Po drugie zmieniłem pierścienie tłoka. Motorek nie odpala, a w cylindrze głośno piszczy chyba tłok. Co powoduje to piszczenie? Suchy tłok po czyszczeniu, czy uciekające powietrze przez to, że nie ma tej szpilki?
Czy w ogóle bezpiecznie jest odpalać bez jednej szpilki?
Ale wk******y jestem. Pół dnia do sklepu i z powrotem. Drugie pół grzebanie w silniczku, a na koniec takie jaja.
Piszczeć może uciekająca kompresja z cylindra a nawet suchy tłok, wlej trochę mieszanki bezpośrednio i zobacz. Ściągnij głowicę i jeżeli wystaje kawałek szpilki to złap kombinerkami i kręć, a jeżeli nie to ściągnij cylinder i już wykręcisz.
To piszczenie mały problem w takim razie. Gorzej z szpilką. Pękła gdzieś przy karterze, na oko to nawet równo z karterem. Spróbuję naciąć czy coś i śrubokrętem. Jak nie zadziała to rozwiercanie. A da radę kupić karter do 019?
nie kupuj, weź nakrętkę 8 i przyspawaj do tego kawałka poczekaj aż wystygnbie i wykręć robiłem tak w 023
ja rozwqercałem mieswzcze gdzie szpilka była a potem na gwiotowałem
ja też tak próbowałem ale szpilka cylindra jest tak twarda że nie rozwiercisz
Najłatwiej będzie wziąć jakiś imbus dobry, zmierzyć suwmiarką i dobrać minimalnie mniejsze wiertło. Centralnie na środku szpilki przewiercić tym wiertłem które jest minimalnie mniejsze od imbusa. Następnie imbus wbijasz mocno w ten otwór i wykręcasz Smile
Możesz też zastosować gwintownik lewostronny oraz śrubę lewostronną.
Po co się męczyć z wierceniem, gwintowaniem? Najlepiej zrobić tak jak mówi fosa, wziąć nakrętkę i przyspawać, potem od razu złapać kluczem i kręcić w lewo i prawo, jak puści to wykręcić i do kosza Wink Ja ostatnio też tak wykręcałem jak mi śrubka od automatu w s38 się zerwała to musiałem spawać i jakoś się wykręciła...
Kiedy ja ani spawarki nie mam, ani gwintownika. Zobaczę jeszcze z rana na ile ta szpilka z karteru wystaje. Bo jak wcale nie wystaje to będą jaja.
Spawanie na zimno, kupiłem taką tubkę kiedyś, za 27zł. Bardzo mocne, nada się. Chyba że może znajomy ma spawarkę.
Do mechanika podejdz. On ma na pewno spawarkę. Za piwo czy za piątkę machnie to.
Zrób tak jak ja mówiłem, jeżeli szpilka nie jest mocno wkręcona to powinna się wykręcić Wink
Dziękuje bardzo za pomoc. Wszystkie problemy załatwiłem. Szpilka wystawała na jakieś 3 mm z karteru, ale udało się ją wykręcić. Wymieniłem cylinder i tłok. Wstawiłem nowe pierścienie. Zamontowałem tłumik od Simsona. Jeszcze chyba tylko tryb drugiego biegu do wymiany, gaźnik do regulacji. Ale teraz elegancko, cichutko mruczy na tym simsonowskim tłumiku.
Muszę powiedzieć, że takie forum to błogosławieństwo. Tyle informacji co tutaj wyszperam w godzinę, to bym zbierał kilka dni.
Przekierowanie