19 Euro - niestety tanio nie było.
Jaki to tłok jest(średnica)? Dzieje się ciekawie, nie powiem. Nie rozumiem tylko po co sprowadzać takie części z Włoch. W Polsce dostaniesz Airsala 77, a nawet Airsala 88 do silnika Derbi EBS, rozstaw szpil ten sam i myślę że taniej by wyszło, albo porównywalnie a bez takiego zachodu. Zresztą jak się chce to można z o wiele słabszego cylindra stworzyć coś równie mocnego. Można wiedzieć jak jest rozwiązania sprawa nadspawania płuków? A dokładniej czy były one nadspawane w karterach czy jakimś wypełniaczem? Spawanie byłoby dobrą metodą, ale w obrębie statora trudno zrobić to dobrze by nie uszkodzić miejsca mocowania statora do karteru.
Kiedyś kogoś prosiłem o wymiary cylindrów o których piszesz i nie dostałem odpowiedzi, wtedy postanowiłem szukać czegoś ciekawego na ebay. Wiadomo, że polini to jednak potentat w tuningu i na niego postawiłem. Ten cylinder ma 94 ccm i olbrzymie okno wydechowe podzielone na pół. Jedna połowa to mniej więcej tyle ile udało mi się uzyskać z cylindra simsona, robienie większej dziury bez przegrody grozi wyłamaniem pierścienia. Nie wiem czy w wymienionych przez ciebie cylindrach jest też przegroda w wydechu. Dodatkowo ten cylinder ma rozstaw szpilek dokładnie 50 mm a większość współczesnych 52 mm. Kanał wydechowy jest na 23 mm i wszystko jest dopasowane do skoku wału 44 mm i to jest najważniejsze wszystkie kanały są robione pod skok 44 mm. Innego cylindra pod takie parametry nie znalazłem. Co do spawania to jak dobrze pójdzie obejdzie się bez jakiegokolwiek spawania karterów a wystarczy jedynie frezowanie i piłowanie. Ja karterów nie spawam choć mam taką możliwość jeżeli potrzebuję coś dolać to robię to Alumweltem czyli lutuje, przez to nie ma ryzyka odkształcenia karterów - pisałem już o tym wcześniej.
Zobacz co ten cylinder potrafi:
http://www.youtube.com/watch?v=CuTWR5c7MDA
Zapomniałem dodać tłok ma 52 mm.
Doczytałem na opakowaniu, że 52
Tak ,wymienione przeze mnie cylindry mają rozstaw szpilek 50 mm i dzielone okno wydechowe. Okno chyba tam jest nieco wyżej, ale i pojemność odpowiednia, więc nie stanowiłoby to problemu. Kanały i okna zawsze można dostosować
Ten alumwelt to nie wiem czy to takie dobre rozwiązanie, ale skoro to stosujesz to będzie dobry test, czy faktycznie się nada .
Alumwelt stosowałem przy przeróbce pod cylinder simsona i do tej pory wszystko jest szczelne i wygląda jakby tak z fabryki wyjechało. Samo lutowanie wymaga troszkę wprawy ale daje super efekt. Gdyby nie minimalnie ciemniejsze zabarwienie tego stopu to nie odróżniłbyś tego lutu od oryginalnego karteru.
A pod jaki skok wału są robione te cylindry o których mówisz? Ja szukałem czegoś czego już nie będę musiał przerabiać i chciałem mieć pewność osiągów. Przy domowym rzemiośle może zawsze coś nie tak wyjść.
Czy ma ktoś informację jaki jest kąt otwarcia wydechu dla okna na wysokości 23 mm i skoku 44mm. Szacuję, że jest to około 190 stopni ale może mi to ktoś potwierdzić? Liczę właśnie wydech.
(29-11-2013 21:38:44)hohowski napisał(a): [ -> ]Paczka szła dokładnie tydzień, była wysłana w ubiegły piątek. Cylinder kosztował grubo ponad 800 zł. 278 Euro - to jest najwyższa półka z tej grupy cylindrów.
no dla nas 800zł to dużo a dla makarona to jest tylko kilka euro sypnąć
Tamte cylindry są pod 40 mm skok, ale da się to bez problemu skorygować. Czas otwarcia to ciężko policzyć, dasz grubszą uszczelkę i już czas się zmienia. Najlepiej druknij sobie 360-stopniowy kątomierz i zmierz. U mnie przy oknie na 21 mm czas otwarcia był dokładnie 195*, wiec dobrze szacujesz, że przy 23 będzie to 190*.
hohowski a można wiedzieć co będziesz robił z wałem? Czy zostaje charta z korbą sendy? Oryginalny wał na korbie sendy raczej tego obciążenia już nie wytrzyma. Nie będzie się przestawiał?
Oczywiście ciekaw jestem jak ten cylinder będzie sprawował się w charcie w praktyce.
Wszystko zgadza się, że większość seryjnych silników obecnie robionych ma inny czyli mniejszy skok niż 44 mm i tego obawiałem się. Wiem, że wszystko można przerobić, ale zawsze jak coś nie wyjdzie to nie wiesz czego to wina. U mnie jesli nie osiągne zamierzonej mocy to tylko problem będzie po stronie wydechu. Zastanawiam się jeszcze na ile obrotów stroić wydech, wstępnie zakładam 10 tyś. boję się zatarcia silnika na wyższych obrotach. Teraz na cylindrze od simsona każde przekroczenie 12 tyś to zatarcie tłoka a tego nie chciał bym osiągnąć na tym cylindrze. Nie znalazłem nigdzie filmiku z tym cylindrem tak żeby był obrotomierz pokazany.
Bez porównania, nie ma się co obawiać o zatarcie.
Nawet jeśli uda ci się osiągnąć to co zamierzasz. Co że sprzęgłem? wytrzyma? oraz to co pytał Kw112
Co z wałem?
Czyli co proponujesz strić wydech jeszcze wyżej niż 10 tyś.?
Proponować to ja sobie mogę, nie wiem jak to się bedzie zachowywać z 3 biegową skrzynią. Możnaby np. stroić wyżej a z kolei skrócić przełożenie.
Panowie sprzęgło już wzmocniłem bo 70 - tka była dla niego za mocna. Obecnie na 4 tarczach nigdy mnie nie zawiodło to sprzęgło, a młody testuje jazdę na nim na jednym kole. Silnik obecny podnosi przednie koło przy ujęciu i dodaniu gazu bez problemu. Jak osiągnę jeszcze większą moc to problemem będzie nie sprzęgło tylko jak utrzymać przednie koło. Łańcuch od simsona wzmacniany po jednym sezonie porwał się a sprzęgło wytrzymuje i nic nie ślizga. Co do wału to zostaje wał od Derbi. To bardzo mocny wał choć ten cylinder zamierzam założyć do korbowodu słabszego czyli tego seryjnego a nie tego wzmacnianego. Nie zakładam problemów z wałem, choć praktyka pokaże. Wał jest bardzo ciasno poskładany w przeciwwagach przez fachowców z Lublina. Nie wydaje mi się aby ten wał chciał się przestawić najsłabsze ogniwo to łożysko w główce korbowodowej.
A jak te sprzęgło wygląda, że wsadziłeś tam 4 tarcze?