I to dość konkretny powrót do młodości. Czasem jak się samemu nie ma możliwości wykonania tego typu prac, to przynajmniej można popatrzeć na pomysły i wykonania innych
Projekt jest na prawdę przedni, czekam na jakieś wideo (ale nie poganiam
) jak to jeździ i się kręci.
Dzięki za info odnośnie napełniania, czyli jednak dobrze myślałem.
Najbardziej interesuje mnie sprawa wału, ponieważ też mam 70ccm. Głównie chodzi mi o opis włożenia korby z sendy pod wał Charta. Czy dużo jest z tym roboty?
Trzeba rozbić wał, założyć korbę z sendy i zbić no i wyważyć ( kolega gdzieś wyżej wspomniał )
Plus jest taki, że masz łożysko igiełkowe na tłoku
(28-07-2013 21:23:50)Wojta napisał(a): [ -> ]Trzeba rozbić wał, założyć korbę z sendy i zbić no i wyważyć ( kolega gdzieś wyżej wspomniał )
Plus jest taki, że masz łożysko igiełkowe na tłoku
Było by za pięknie
Łożysko na główce to dla mnie najmniejsza korzyść.
Ja się modlę codziennie żeby mi korby nie zgięło.
(28-07-2013 14:00:54)MIREK.M2 napisał(a): [ -> ]Jesteś z podkarpackiego
Chart stoi w okolicy Końskich a ja mieszkam w Kościanie koło Poznania. W Końskich bywam dość często.
(28-07-2013 18:25:50)gt10r5 napisał(a): [ -> ]Tuning silnika 027 przez Ciebie nabiera nowego znaczenia.
Jakie przewidujesz spalanie ( pi razy oko) ?
Bardzo bym Cię prosił o trochę więcej info związku z bezpośrednim napełnianiem. Co do tego otworu gdzie jest zamontowany króciec od gaźnika. Jakie ma znaczenie jego wielkość. Są na to jakieś wytyczne?
Spalanie niestety tak jak moc jest ogromne, pali tak na oko do 5 litrów na setkę.
(28-07-2013 18:25:50)gt10r5 napisał(a): [ -> ]Tuning silnika 027 przez Ciebie nabiera nowego znaczenia.
Jakie przewidujesz spalanie ( pi razy oko) ?
Bardzo bym Cię prosił o trochę więcej info związku z bezpośrednim napełnianiem. Co do tego otworu gdzie jest zamontowany króciec od gaźnika. Jakie ma znaczenie jego wielkość. Są na to jakieś wytyczne?
Spalanie niestety tak jak moc jest ogromne, pali tak na oko do 5 litrów na setkę.
To mocy ile ma skoro mówisz na trójce rwie grubo? tak "na oko" ? bo nie wiem co znaczy " ogromna moc " według Ciebie
(28-07-2013 21:15:10)Simon napisał(a): [ -> ]Najbardziej interesuje mnie sprawa wału, ponieważ też mam 70ccm. Głównie chodzi mi o opis włożenia korby z sendy pod wał Charta. Czy dużo jest z tym roboty?
Co do wału, ja tak naprawdę kupiłem korbowód a raczej dwa bo mam takich wałów dwa i oddałem go do firmy Dziak Autoszlif z miejscowości Męgiew. Za wymianę korbowodu bez wyważania wzięli 100 zł i zrobili to sami. Trzeba im tylko przypomnieć aby podszlifowali przeciwwagi tak aby szerokość wału po jego złożeniu była taka jak orygunału. Mnie jeden wał zrobili zaszeroki i poprawiali go. Łożysko dolne korbowodu Sendy jest minimalnie szersze a dodatkowo idą jeszcze dwie podkładki z jego lewej i prawej strony, więc trzeba na nie zrobić podebrania w przeciwwagach. Resztę już oni zrobią, co do wykonania tej czynności samemu to ja za to nie brał bym się bo nie mam czym ustawić prawidłowo przeciwwag to robi się czujnikiem najlepiej na tokarce. dodatkowo trzeba mieć prasę do wciśnięcia sworznia w przeciwwagi, jeśli wchodzą za lekko to trzeba zrobić nowy sworzeń. ?W trym drugim wale u mnie tak właśnie było, sworzeń wchodził za lekko i w tej firmie dorabiali nowy. Pamiętaj, że ten silnik jest znacznie mocniejszy i sworzeń musi być ciasny aby nie przestawił się wał bo wtedy będzie pozamiatane. Dodatkowo szersze łożysko zmniejsza głębokość otworów trzymających sworzeń. Co do kupna nowego wału to raczej odradzam, jeśli stingujesz silnik to raczej w główce korbowodu misi znaleść się łożysko bo tulejka nie wytzryma choć nie robiłem takich prób.
Co do wyważania to kosztowało 300 zł i naprawdę nie widzę róznicy w obu tych wałach, być może jeden wytrzyma 10 razy tyle co drugi ale nie miałem okazji sprawdzenia tego.
Zapomniałem jeszcze dodać, że na wale mam łożyska SKF z teflonowymi wkładkami stosowane w Apriliach.
Chart super, nic dodać nic ująć. Przeróbki doskonałe. Też mam Charta jestem z okolic Stąporkowa, musze do cb kiedyś wpasć i zobaczyć to cudeńko, poradzisz mi w sprawie mojego Charta jeśli chodzi o tuning bo widze konkretnie znasz sie na rzeczy
No własnie Jacek. A jakby tam wtrysk dokręcić...
Jakby to się sprawowało?
(29-07-2013 02:40:26)gt10r5 napisał(a): [ -> ]No własnie Jacek. A jakby tam wtrysk dokręcić...
Jakby to się sprawowało?
Co do wtrysku i silnika 2t to nigdy nie spotkałem się ztakim rozwiązaniem. Moim zdaniem jeśli nawet ktoś takie coś zrobi to efekt będzie marny. Aby smarować silnik wtrysk musi być podany przed cylinder a mieszanka musi przejść taką samą drogę jak w silniku gaźnikowym. To raczej nie ma sensu, jeśli nawet coś takiego zrobiła jakaś firma to raczej z oszczędności na kosztach wykonania gaźnika choć teoretycznie można na wtrysku uzyskać lepsze wymieszanie paliwa z powietrzem i lepsze dawkowanie ale wtedy musi być sonda lambda i całe sterowanie. Euro 5 to na silniku 2t nie uzyskamy. Nie widzę sensu z taką zabawą. Jedyne co dałoby wymierny efekt i można by zrobić, choćjest to przerost formy nad treścią to założyć zawór wydechowy czyli gilotynkę aby całkowicie wyeliminować dziurę przed reso i jeszcze bardziej podnieść kanał wydechowy. Tak mają większe silniki 2t od 125 w zwyż.
(28-07-2013 23:29:30)MrF4k napisał(a): [ -> ]Chart super, nic dodać nic ująć. Przeróbki doskonałe. Też mam Charta jestem z okolic Stąporkowa, musze do cb kiedyś wpasć i zobaczyć to cudeńko, poradzisz mi w sprawie mojego Charta jeśli chodzi o tuning bo widze konkretnie znasz sie na rzeczy
Nie widzę problemu. Ale mudimy wcześniej umówić się bo tak jak pisałem na stałe mieszkam w okolicy Poznania. Tam jest choć nie zawsze młodszy brat. Teraz i on pracuje w delegacji w Czechowicach, ale co dwa tygodnie pojawia się na weekend.
Widzę że kolejny użytkownik z moich stron. Chart piękny. Chciał bym zobaczyć jak chart pocina to 100km/h
No i w końcu jakieś konkretny temat
Bo ile można czytać o jakiś wielkich tuningach wykonywanych przez 12-latków, a raczej planach wykonania....
Życzę powodzenia w pracach ;]
(29-07-2013 10:59:42)Rammbo napisał(a): [ -> ]Widzę że kolejny użytkownik z moich stron. Chart piękny. Chciał bym zobaczyć jak chart pocina to 100km/h
Powiem tak daje to mi więcej frajdy niż jazda moim BMW zprędkością 250
Co do tego wtrysku.
Silniki 2t na wtrysku uzyskują większą moc w każdym zakresie obrotów i troche bardziej liniowo ją oddają. Wtrysk jest zamontowany w głowicy, do komory korbowej bezpośrednio jest podłączony dozownik który podaje tam tylko i wyłącznie sam olej. Dolot standardowo przepustnica z czujnikiem położenia i membrana. Czujnik położenia przepustnicy eliminuje nam przymus zastosowania przepływomierza i dlatego konstrukcja jest trochę prostsza. Silniki takie nie posiadają sondy lambda, a tłumik odgrywa w ich przypadku praktycznie rolę tylko wizualną, ponieważ paliwo jest bardzo dokładanie dozowane i nie ucieka ono aż w takich ilościach do wydechu przez co rezonans nie jest jakiś zbyt mocny w porównaniu do reszty obrotów.
Fajne są takie silniki bo mało palą bardzo szybko reagują na dodanie gazu w czasie jazdy ale są dość awaryjne i części bardzo drogie.
Montowane są w skuterach piaggio np NRG gillera, aprilia, suzuki itp.
Słyszałem również o tym że yamaha testuje prototyp silnika z wtryskiem który ma całkiem inaczej rozwiązaną kwestię smarowania, czyli olej porusza się w kanałach zrobionych w wale korbowym itp. Nie wiem jak dokładnie ten silnik ma wyglądać bo nie znalazłem żadnych konkretów o nim ale z tego co wiem ma on w porównaniu do reszty 2t mniej palić być bardziej trwały i mocniejszy. co z tego wyjdzie to zobaczymy
(29-07-2013 12:39:22)Romet drajwerV2 napisał(a): [ -> ]Co do tego wtrysku.
Silniki 2t na wtrysku uzyskują większą moc w każdym zakresie obrotów i troche bardziej liniowo ją oddają. Wtrysk jest zamontowany w głowicy, do komory korbowej bezpośrednio jest podłączony dozownik który podaje tam tylko i wyłącznie sam olej. Dolot standardowo przepustnica z czujnikiem położenia i membrana. Czujnik położenia przepustnicy eliminuje nam przymus zastosowania przepływomierza i dlatego konstrukcja jest trochę prostsza. Silniki takie nie posiadają sondy lambda, a tłumik odgrywa w ich przypadku praktycznie rolę tylko wizualną, ponieważ paliwo jest bardzo dokładanie dozowane i nie ucieka ono aż w takich ilościach do wydechu przez co rezonans nie jest jakiś zbyt mocny w porównaniu do reszty obrotów.
Fajne są takie silniki bo mało palą bardzo szybko reagują na dodanie gazu w czasie jazdy ale są dość awaryjne i części bardzo drogie.
Montowane są w skuterach piaggio np NRG gillera, aprilia, suzuki itp.
Słyszałem również o tym że yamaha testuje prototyp silnika z wtryskiem który ma całkiem inaczej rozwiązaną kwestię smarowania, czyli olej porusza się w kanałach zrobionych w wale korbowym itp. Nie wiem jak dokładnie ten silnik ma wyglądać bo nie znalazłem żadnych konkretów o nim ale z tego co wiem ma on w porównaniu do reszty 2t mniej palić być bardziej trwały i mocniejszy. co z tego wyjdzie to zobaczymy
Dzięki za porcję konkretnej wiedzy. Rozumiem że olej podawany do wału w końcowym efekcie też trafia nad tłoka i jest spalany? Bo jeśli tak nie jest to robi się z silnika 2t poważna konkurencja dla czterosówów. To byłby naprawdę dobry wynalazek gdyby olej zamknąć pod tłokiem tylko czy tłok i cylinder to wytrzyma? W silnikach 4t jednak całość studzi się podczas dodatkowego pełnego cyklu bez spalania.