jacek chcesz sprzedac obrotek poprzedni?
Ten poprzedni padł niestety i nic z niego nie da się zrobić.
Ten adapter jest tylko dedykowany do KOSO ? Działał by przy innym liczniku ?
Powinien działać z innymi licznikami ale wtyczkę trzeba by pokopać. Ten jest do Koso.
Fajny obrotek, jak to koso
ale swoje też kosztuje niestety.
Dziś go młody montuje. W wakacje dokupię jeszcze prędkościomierz aby był komplet.
To na przyszłość...
Może licznik chcesz sprzedać
?
Uwaga !
Pierwszy romet z koso !
SZacun
Licznik sprzedam jak kupię licznik prędkości Koso no i jak będzie wszystko działało ok.
Obrotomierz dziś odpalił brat ale coś jeszcze nie jest do końca jak być powinno. Wskazówka nie idzie płynnie ale ma jakieś zakłócenia. Obroty wskazuje prawidłowo do 12,5 tyś tak jak obrotomierz herkulesa.
Obrotomierz podpięliśmy pod cewkę wysokiego napięcia a raczej pod jej sterowanie z modułu elektronicznego.
Obrotomierz działa pięknie już wszystko dograne. Podłączenie go do modułu zapłonowego powodowało zakłócenia.
I obrotomierz idzie do reklamacji bo to straszny badziew jak okazuje się. Po kilku godzinach pracy zaczął wariować i teraz na wolnych obrotach nie pokazuje nic.
W jaki sposób zbierasz impulsy zapłonowe i przekazujesz do obrotomierza? Pisałeś wcześniej, że nie chciał chodzić wpięty do modułu (tak nawet nie chcą pracować popularne od poldka).
Obrotomierz powinien dostawać dość mocny sygnał, wydaje mi się że najodpowiedniejszym miejscem na wpięcie sygnału do obrotomierza jest styk cz1 czyli przekazanie sygnału prądowego z modułu do cewki wn bo tam sygnał będzie wystarczająco duży. Ewentualnie poszukaj skąd simsonierze biorą sygnał do tych obrotomierzy, bo nie słyszałem żeby ktoś misł z koso jakieś problemy.
Sygnały braliśmy z kilku miejsc. w pierwszej kolejności podłączyliśmy go do moduły pod przewód wychodzący na sterowanie cewką WN. Tu obrotomierz pracował ale miał wyraźne zakłócenia. Wskazówka opadając podrywała się nagle bez przyczyn. Następnie przełączyliśmy go pod samą cewkę na tym samym przewodzie i sytuacja była identyczna, kolejne podłączenie to przewód przyłożony do obudowy cewki i zaizolowany - nie wskazywał nic, kolejne podłączenie to równoległe przyłożenie przewodu sterującego obrotomierzem do przewodu wysokiego napięcia i tu przez jakiś czas pracował pięknie. Po którymś zgaszeniu silnika i ponownym odpaleni zaczął znów szarpać wskazówką mimo, że nic nie zmienialiśmy przy jego ustawieniach ani podłączeniu. Po tygodniu przerwy w testach młody wykonał cewkę na przewodzie WN czyli oplótł go 5 zwojami i podłączył pod przewód sterujący i to był koniec tego obrotomierza po kilku minutach szarpanej pracy przestał cokolwiek wskazywać na wolnych obrotach. Teraz powracając do innych ustawień i podłączeń przestaje pokazywać niskie obroty. Czytałem na forach o tych obrotomierzach i to podobno standardowa przypadłość mają one bardzo kiepski układ elektroniczny często padający. Niestety wiele osób pisze że to straszny badziew te zegary a ich cena jest nie współmierna do jakości.
No to ładne jajca.. zadbali skubańce o ładny wygląd a spierniczyli elektronike... ale w sumie ciekawe że w simku nikomu nie padł a to od razu siadł, może kiedyś robili lepszą jakość a teraz polecieli na masówke i jakość obniżyli i są tego efekty.
Ciekawe teraz jak będzie wyglądała sprawa reklamacji.
A na wyższych obrotach pokazuje normalnie czy też tak skacze?