Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Chart bezpośrednie napełnienie i wiele innych usprawnień
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Ja opisałem całe zagadnienie od strony teoretycznej. Wyjaśniłem wam też jak prawdziwi tunerzy tworzą prawdziwe silniki sportowe gdzie najniższe wolne obroty silnika wynoszą 4 - 5 tyś. Obr. Wały tych silników mają wyważenia na poziomie 70 % i wkręcają się na obroty błyskawicznie. To osiąga się głównie wyważeniem wału. Nie ma też na to wszystko sztywnych regół są ogólne zasady które każdy tuner nagina indywidualnie i sprawdza efekty. Nie da się na papierze policzyć jak najlepiej stuningować dany silnik i z pewnością niespidzianki trudne do wyjaśnienia teoretycznego zdarzają się często. Ja sam jak zauważyliście nie lubię trzymać się teori książkowych. Wracając do charta i masy tłoka to tak jak mówiłem i opisywałem wcześniej montowałem różne tłoki w tym MZA z 2 pierścieniami i nie miałem żadnych niepokojących drgań. Nawiasem mówiąc na tym tłoku mieliśmy najlepsze osiągi. Montowałem wszystko oczywiście nowe bez luzów i to może też być klucz do drgań czy wibracji.
Nie, u mnie także wszystko było po remoncie, składane możliwie jak najciaśniej. No nic, teoria swoją drogą a praktyka swoją jak widać często.
Dokładnie tak.
Co tam u charta słychać?
Na początku maja wysłałem wały do regeneracji i wyważenia i są one robione ale jeszcze nie skończone. Myślę że za tydzień powinny być gotowe tak deklaruje firma. W tym samym czasie frezerowi dałem do zrobienia wybierak biegów i dałem mu pierwszy wodzik do przerobienia. W ubiegłym tygodniu kontaktowałem się z nim ale jeszcze nic nie robił frezer. Trzeba być cierpliwym przy tych pracach bo nie są one łatwe i nie każdy chce takie pierdoły robić. Jak te elementy będę miał to zodtaną tylko drobnostki do wykonania. No jeszcze też tłumik muszę wykonać. Teraz brat jest w Belgii więc i ta strona mechaniczna prac stoi ale w czerwcu powinniśmy ruszyć ostro z składaniew wszystkiego w całość. W czechach kupiłem ostatnio przyrząd do montażu wałów i też czekam na jego dostawę.
Muszę jeszcze napisać kilka słów odnośnie okna wydechowego i jego wpływu na obroty silnika. Utarte jest że podniesienie okna wydechowego do góry podnosi obroty silnika, niektórzy podaj nawet dla jakiej wysokości okna jakie obroty silnika odpowiadaja. To kompletna niedorzeczność takie coś podawać. Otórz można osiagnać wysokie obroty zarówno przy oknie usytuowanym nisko jak i wysoko, a wszystko zależy od strojenia samego wydechu, bo chodzi tu w tej zabawie o to że to nie okno a wydech podnosi obroty silnika. Oczywiście jak mamy za nisko okno to czasem może nie dać się wykonać wydechy na np. 14 tyś obrotów. Jak pobawicie się programem do liczenia wydechu to wynika z niego jasno jak i co zmienia się wraz z podniesieniem okna i tak dla przykładu jeśli mamy okno w charcie na wysokości 26 mm a tłumik stroimy na 11,5 tyś obrotów to w momencie kiedy do tego samego tłumika założymy cylinder z oknem na wysokości 25 mm strojenie naszego wydechu powędruje na około 12 tyś obrotów. Tak właśnie działaja gilotynki w większych silnika 2T. Aby reso działało nisko zamykana jest gilotynka obniżajaca kanał wydechowy i zmieniajaca strojenie wydechu na niskie, wtedy reso pojawia się bardzo wcześnie a silnik ładnie ciagnie u dołu natomiast kiedy wejdzie już na wysokie obroty gilotynka jest otwierana i wtedy zmienia się strojenie wydechu na wysokie obroty i silnik może dalej rozpędzać się. Dzięki temu uzyskuje się dość szeroki zakres obrotów z działaniem silnego reso. Piszę to bo większość fanów małej motoryzacji niby wie coś w tym temacie lecz nie do konca tak to rozumie.
Bardzo trafnie zauważone i chyba większość obecnie produkowanych silników 125cc i większych ma zawór wydechowy, różne marki mają na to różne patenty, jedni wałek który otwiera pustą komore inni tzw. skrzydełko czy jak nazwał to hohowski gilotynke. Powoduje to sztuczne zaniżenie czasu otwarcia okna wydechowego i znaczną popraw charakterystyki.
Bardzo fajna rzecz lecz w małych silnikach żadko stosowana niestety, jedynie w wyczynówkach można to spotkać, a tak to 125cc i wyżej Wink
Nawet kiedyś się zastanawiałem czemu tego nie stosują w 50-80cc tak powszechnie jak 125cc i chyba chodzi tylko o cięcie kosztów produkcji bo innego uzasadnienia nie ma, a przecież małe silniki są najbardziej wrażliwe na słabe niskie partie obrotów.
I tu się z moim przedmówcą zgadzam w 100 procentach z czego się i ja sam cieszę. Smutna jest ta żeczywistość, kiedyś ktoś mi powiedział, żę jast tak ponieważ większość obecnie projektowanych silników 2T to silniki pracujące z skrzynią automatyczną a tam dół jest nie istotny ale dziwi mnie, że producenci małych krosików nie montują tego rozwiązania. Dodam tylko, że ten sam efekt (mówię tu o gilotynce lub tak jak Janusz zauważył wałku stosowanym przez Yamachę) przynosi wydłużenie i skrócenie części walcowej gruchy wydechu, gdyby tam założyć siłownik skracający ten element w czasie nabierania obrotów przez silnik to efekt byłby identyczny jak dla podwyższenia okna wydechowego - no prawie identyczny. Trzeba by zrobić dwa elementy wchodzące jeden w drugi ale to raczej też mało realne do wykonania w praktyce.
Drogo wyszłoby wyposażenie dajmy na to cylindra simsona w taki zawór? można by go chociaż sterować drugą linką Tongue
Może nie tak drogo ale dużo zabawy by z tym było.
Myślę, że drogo to sprawa wtórna, ale czy wogóle dałoby się zamontować taki zawór do tego cylindra? Takie pytanie ma raczej sens. Nie bardzo widzę tam miejsce na takie ustrojstwo, choć może jakiś dobry frezer w połączeniu z odlewnikiem coś takiego by zrobił. Jest oczywiście do dostania cała elektronika sterująca tym patentem i myślę, że jakby mechanicznie coś takiego wykonać to już grzechem byłoby nie sterować tym w pełnym automacie. Najprościej jednak znaleść cylinder z takim systemem, ale ja nie znam żadnej 80 tki czy podobnego cylindra tej wielkości z zaworem wydechowym.
Oj, wydaje mi się że źle to sobie wyobraziłem, przedstawisz może jakiś schemat?
Co do zaworów wydechowych to od razu mówię, że sterowanie linką zupełnie odpada. Nie jest to zupełnie zgrane z faktycznym zachowaniem silnika, otwieranie zaworu musi być przy pomocy układu elektronicznego pobierającego dane o prędkości obrotowej silnika. Wtedy można sobie stworzyć taki zawór wydechowy. W simsonie pewnie się da, ale frezując trzeba by było pozbyć się sporej powierzchni chłodzącej(żeberek). Czytałem w Waszych wypowiedziach, że zawory występują w pojemnościach większych niż 125 cm3, otóż nie. W crossach 85 cm3 można także spotkać taki cudo, czego przykładem jest chociażby TM Racing 85. Ponadto Athena produkuje tuningowe cylindry do AM6 także z zaworem wydechowym w formie gilotynki. Tam sterowanie odbywa się podciśnieniem(tak udało mi się wywnioskować po zdjęciu i tłumaczeniu z języka włoskiego translatorem). Dobrym pomysłem na sterowanie samego ruchu naszego zaworu jest elektromagnes.
Co do sprawy tego okna wydechowego to myślę, że oczywista oczywistość, ale zawór wydechowy nie zmienia strojenia samego wydechu a dodaje momentu obrotowego poprzez zmianę charakterystyki. O zmianie strojenia moglibyśmy mówić, gdybyśmy mieli do czynienia z regulowaną komorą rozprężną w dyfuzorze, na znanym forum o simsonach temat ten był poruszany.
Jakiś czas temu podjąłem próbę naprawy takiego sterownika, który pracował w motocyklu Yamaha RD350 YPVS. Jeżeli kogoś interesuje budowa takiego ustrojstwa, to od razu mówię, że nie jest to byle jaki układ. W tym przypadku elementem sterującym był mikroprocesor + sterownik silnika DC (mostek H), który odpowiednio sterował zaworem wydechowym. Informacje o pracy silnika zbierał z modułu CDI (obroty) i dynamicznie na ich podstawie sterował zaworem . Także ręczne sterowanie linką chyba nie wchodzi w grę.
Lagoon wysokość okna zmienia strojenie. Dawno już nie bawiłem się programem do liczenia wydechu ale mam dwa cylindry z oknami na różnej wysokości i jakiś czas temu policzyłe ten sam wydech dla obu wysokości. Wychodzą te same wymiary wydechy tylko zmienia się strojenie tego wydechu czyli masz ten sam tłumik a podnosząc i opuszczając kanał wydechowy uzyskujesz inne strojenie. Sprawdź to sam mnie już nie chce się robić zrzutów ekranu i wklejać tego tu.
Yamacha ma to zrobione troszkę inaczej ale tam gdzie jest gilotynka to jak nie mylę się ma ona tylko dwa położenia, niskie obroty zamknięta a wysokie otwarta i jest to często sterowane właśnie linką. Oczywiście sterownik musi rozpoznawać obroty silnika.
Przekierowanie