Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Takie 3 male problemy...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Czesc ostatnio zauwazylem, ze z moim rometem zaczely dziac sie dziwne rzeczy Sad
Otóż, strasznie duzo paliwa mi ubywa z gaznika, po przejechaniu paru metrow kapie z gaznika jak szolne... Wiecej wykapie niz spali...
Druga sprawa jest taka, ze jesli chce osiagnac duza predkosc musze przypilowac go dlugo na jedynce potem na dwojce, wspomne tez ze zaczal mi na dwojce przerywac :/
Ktos wie jak pozbyc sie tych usterek?
Za pomoc z gory dziekuje Smile
Pierwszy problem dotyczy gaźnika, pływak się zacina.
Drugi problem dotyczy zapłonu, ustaw platynki i wyprzedzenie zapłonu, ewentualnie wymień świece ale wszystko powoli, nie z rozmachem bo może to być źle ustawiony zapłon
a moze byc ze plywak jest dziurawy? bo sie nie zacina sprawdzalem. A co do zaplonu to powinien byc ustawiony 1.8 - 2 mm tak?
i jeszcze jedno czy to ze przerywa to tez win zaplonu?
Morze być dziurawy czemu nie. A zapłon ma być 2 mm tak czytałem na stronie.
Sprawdzilem plywak nie jest dziurawy, zagialem blaszke w dol i juz jest po sprawie Big Grin. teraz mam jeszcze do zrobienia zaplon i musze ustawic obroty, ale zerwala mi sie linka gazu i musze kupic nowa :/ ktos wie ile taka kosztuje? :F
Z 10 zł ? Tongue
Kupowałem ostatnio, 7zł.
(22-07-2013 22:01:30)Wojtek3362 napisał(a): [ -> ]Kupowałem ostatnio, 7zł.

Chyba na allegro, u mnie w sklepie 15zł linka ... I na dodatek zawsze jest za długa, dopiero jak powiesz jaka chcesz to zamawiają :/
W sklepie motoryzacyjnym, 6 km ode mnie, chińska linka, 7zł.
często jest tak ze jak kranik jest dupowaty to leje zamiast podawać ciurkiem paliwo a jak jest za mocno skręcony kranik to czasami jest tak że jak silnik ma największe zapotrzebowanie na paliwo i kranik nie nadąża podawać albo tak jak miałem że ten mały plasticzek na kraniku jak jest luźny to też czasem pokapnie i nie dostaje tyle i potem przerywa
marwerik, rozumiem ale to nie przez kranik. Z kranika calkiem ladnie leci paliwko wiec jest w porzadku Smile.
To byla wina linki gazu ktora mi sie zreszta niedawno zerwala, w srodku manetki ta linka wygladala strasznie, niedlugo postaram sie zakupic nowa. Co do cen to mieszkam w okolicach Żar i tam zamierzam kupic potrzebna czesc, cos znajde :F
Linka gazu naprawiona, juz mi nie przerywa, ale mam inny problem :/
Zaczal mi spadac lancuch nie wiem co moze byc przyczyna, napinam go a on i tak mi zlatuje z przedniej zebatki jak i tylniej znacie na ta jakas rade? Wink
a śruby co mocują tylne koło masz dokręcone bo mi jak się poluzowały śrubki co się przykręca tylną zębatkę to też spadał ew masz wyciągnięty łańcuch
linka mi znow poszla jutro kupie nowa, zalozylem linke od wsk'i ale okazala sie za krotka co prawda pojezdzil chwile, ale i tak sie urwala.
Nie moge dokrecic za mocno bo mi kolo nie chce sie plynnie obracac tzn. w pewnym momencie robiena obrotu o cos tak jakby ociera i sie spowalnia albo i zatrzymuje. Cos przed chwila zrobilem napialem lancuch i dokrecilem sruby tak zeby nie blokowaly kola, lancuch byl napiety a kola plynnie sie krecilo, ale nie moge sprawdzic czy nadal spada lancuch sami wiecie czemu urwana linka. Jutro bede mial nowa oryginalna sprawdze i da znac. Smile
Przekierowanie