Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Znaleziska złomowe
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Nie ma nikt z was czegos na sprzedaz w niskiej cenie? Moze byc z stodoly, nie na chodzie byle mial kierownice kola i silnik Big Grin
ads1122,
Pytanie, jaka według Ciebie cena jest niska?
Za ile moglbym kupic?
No ja pytam do jakiej ceny szukasz?
200zl? Uda sie cos ogarnac?
Poszukaj dokładnie w swojej okolicy, na pewno coś znajdziesz
nic nie ma Sad
skąd jesteś wgl?
lodzkie powiat sieradzki
W tego pierwszego ile bede musial wlozyc kasy na czesci mniejwiecej?
zależy, czy ma to być złom do jazdy na polu, czy zamierzasz go odnowić lepiej jak fabryka
(24-11-2017 19:03:01)ads1122 napisał(a): [ -> ]W tego pierwszego ile bede musial wlozyc kasy na czesci mniejwiecej?

Patrząc na pytania jakie zadajesz mogę ci, zupełnie szczerze, powiedzieć, że będzie to znacznie więcej niż chciałbyś i cała sprawa cię przerośnie. Nikt nie powie ci dokładnie ile, bo na 100% podczas prac wyjdą nowe rzeczy, które trzeba będzie naprawić/wymienić. Można tylko powiedzieć czego brakuje i opisać widoczne usterki, ale to jest niewiele i właściwie możesz to zrobić sam porównując zdjęcia z ogłoszenia do zdjęć jakiegoś dobrze odnowionego egzemplarza.
Za 200 zł to nawet dobrych butów nie kupisz, a co dopiero jakiś pojazd. Nawet jak już znajdziesz jakiegoś trupa za 200 zł, to koszty samego skompletowania przekroczą jego wartość. Sam silnik to wydatek ok. 300 zł, a gdzie elementy nadwozia, linki, tuleje, łożyska, szczęki itp. by móc w miarę bezpiecznie jeździć. Dozbieraj trochę. Ostatnio na jednej z grup widziałem za 450 zł Ogara 200. Może nie wygląda jak okaz muzealny, ale był kompletny i na chodzie. Kupowanie jakiegoś gruza i kompletowanie go będzie droższe, niż zakup czegoś kompletnego na chodzie.
Powiem ci tak, ja kupiłem za 80zł Rometa 2375 w częściach, bez dok.(temat jest na forum, zapraszam). Malowanie i doprowadzenie go do jeżdżenia, wyniósł mnie ok. 200-300zł (a nie miałem tam nic specjalnego, żadnych chromów nie odnawiałem, malował mi go mój tata, a sam go całego czyściłem z farby papierem ściernym). Więc jeśli chcesz mieć klasyka za 'tanie pieniądze' to spokojnie musisz oglądać OLX, itp. codziennie. Zdarzają się okazje za np.300zł, ale parę godzin i tego motorku już nie ma.
Przekierowanie