Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Kilka pytań o moim 019.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witajcie.
Proszę was o pomoc z moim 019. Kilka rzeczy mnie nurtuje i musze je rozwiązać. Za każdą pomoc daje pomógł. Jeżeli ktoś mieszka niedaleko to za pomoc tutaj merytoryczną postawię realne dobre piwo.
Tak więc pozwole sobie w punktach:
1. Skrzynia biegów: Bardzo dziwne ustrojstwo w tym silniku. Podczas spokojnego przyspieszania oraz zmiany biegów z 1 na 2 w nizszym zakresie obrotów wystarczy delikatnie ruszyć wajchę do góry, po czym następuje klik i jest dwójka. Z trójką problemów nie ma. Problem następuje natomiast przy dynamicznym ruszaniu ( w skrócie by wycisnąć co się da). Ogólnie tego nie praktykuje ale dzisiaj byłem na zlocie a tam scignąłem się z jakims zwykłym chinolkiem i frustujące było kiedy na jedynce byłem na równi z nim, chce wrzucić dwójke a tu luz miedzy dwójką a trójką. Czasem podczas dynamicznego przyspieszania wrzuca trójkęAngry
Jak to ugryść? Zmieniałem automat i jest to samo z tym, że nieco inaczej. Tryby w skrzyni są wszystkie.
2. Platyny: mam obecnie przerwę ok. 045mm. Może być? Albo zmniejszyć? Jak to można sprawdzić, tj jeśli mniejsza to coś dzieje albo co. Wczesniej mialem 0.2 i tez dobrze jezdzil ale nie wiem jak jest najlepiejHuh
3. Olej i jego mieszanka: używam pełnego syntetyku mobil 1. Najpierw użyłem mieszanki 1:50, kilka kropel było na nakretce od kolanka. Ogólnie po jakis 150km zdjąłem cylek by sprawdzic czy wszystko gra a tu zonk. Nagar i to wcale nie mało. Później tu na forum przeczytałem ze 1:50 to zabójstwo dla silnika więc zrobiłem mieszanke na 5l benzyny 150ml oleju... Efekt? Przedni chlapacz cały w oleju plus pod nakretka silnika cały uwalony plus denko tłoka całe czarne od nagaru. Jak to rozwiązać? Za dobry olej? Dawać dalej 1:50?
4. Podczas zjazdu z górki romet rozpędza się nieco bardziej i zaraz później słychać tak jakby hamował sinikiem (dzisiaj z dosyć dużych górek zjeżdżałem i mógł się fajnie rozpędzić a tu kicha) Nie wiem dlaczego?
1. Wyregulowałeś biegi? Wodzikiem się pobaw.
2. Same platynki ustawiasz? a co z tłokiem?
3. Mieszanka 1:30.
4. Też nie wiem Tongue
Ad1. Regulacja wodzika daje albo mam 1,2,3 albo 1 lub trojka wypada/nie chce wskoczyć. Ale dzieki za rade pokręcę jutro nakrętką od wodzika i zobacze co i jak.
Ad.2 No tłok jak ma być przy rozwartych na maksa platynkach.
Ad.3 Przy takiej to mam zażygany cały silnik olejem (nie wiem co lejesz, że ci się tak dobrze spala).
Ja jeżdżę na tradycji PRL - Mixol S. Wink Ja robię trochę rzadszą mieszankę bo na 5L wachy daję pół szklanki Mixa.
Dwa pytania:
5. Podczas przyspieszania na jedynce oraz na dwójce w górnym zakresie obrotów oraz manetka jest przekręcona na maxa ogar szarpie. W sumie to jest tak że szarpnie i poxniej jedzie ale kilka seksund pozniej znowu szarpnie. Wykluczyłbym tutaj bak, kranik oraz wężyk bo własnie włożyłem inny bez filtra tuningoy dla kiblów i powinno śmigać.
6. Blaszka od "pompki" w komorze pływakowej. Podginać ją w jakich sytuacjach? Jak bardzo? Może to rozwiąże w/w problem? Dla upewnienia jak blaszkę podegnę w górę to w tej komorze będzie mniej paliwa?
Ja to bym wyregulował biegi śrubą taką co trzyma pręt wodzika, możesz w sumie mieć go już wyciągniętego jak miałem u siebie, platyny mówię ci według instrukcji 0,3mm ALE ja jak ustawiam to zawsze na oko i jest dobrze przerwa jak 2 żyletki, kluczem do dobrego spalania jest dobrze wyregulowany zapłon, jeżeli platyny będą źle ustawione oraz kont wyprzedzenia będzie cały zarzygany olejem, bo dobrze go nie spali, mieszanka na 30l benzyny 1l oleju. Na twoim miejscu zrobił bym remont generalny, tylko że nie tak na odwal a porządnie, nowy wodzik, zainwestować w sprzęgło, nowe tarcze i te pierdoły, też tak narzekałem aż w końcu zrobiłem to i święty spokój.. Masz bardzo zmęczone sprzęgło.
Z moim sprzeglem to jak najbardziej nie wykluczam pomimo tego że tarcze jeszcze byly w miare.
Remont silnika przeprowadziłem w tym roku gdzie wymienilem tlok z pierscieniami pod cylek ktory mialem na lustro wiec go (stary) zostawilem, wszystkie lozyska, simmery, tryby, podkladki, uszczelki, sruby... troche mnie zasmuciles tym, że znowu od nowa skladanie no ale jak mus to mus.
Ps. Sprzęgło nowe z allegro ma sens?
Możesz je kupić, ja bym też zainwestował w to:
http://allegro.pl/przesuwka-skrzyni-bieg...29480.html
Wiem, że szkoda to rozbierać jeszcze raz ale takie życie. look:
Ja za wodzikiem silnik 3 razy w tygodniu rozkładałem....
I to wystarczy?
Nie trzeba jakiejś podkladki pod jakis tryb dodac by to lepiej chodzilo? Głównie zalezy mi na tym by przy wysokich obrotach mozna zmieniac biegi z 1na 2 za pierwszym razem.
Wiesz normalnie jak bym słyszał siebie Smile też chciałem podkładki i wszystkie te pierdoły, ale to jest zbędne sam wodzik dasz i git jeśli zobaczysz że coś nie tak jeszcze to kup, ale sprzęgło moim zdaniem się nie nadaje...
Jak pisało w instrukcji obsługi motoroweru Romet 50-T1 przerwe na platynach możesz sprawdzić kawałkiem papieru musi swobodnie wchodzić i wychodzić.
Wymień tan wodzik,a co do tego plucia olejem może ci simering puścił? A co do mieszanki to ja leje 100ml oleju na 5 l benzyny i jeździ dobrze Tongue
Przekierowanie