Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Pęknięty silnik
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Znalazłem gościa co spawa aluminium, ale mam kawałek drogi i jakoś nie mam się kiedy wybrać.

Myślałem też aby powiększyć trochę te pęknięcie do połowy grubości i skleić to poksipolem a na to dać sylikon Czarny loctice ( czy jakoś tak) do wysokich temperatur. Co o tym sądzicie???
Bo do gościa co spawa mam dość daleko a jak mam stracić 1,5 h w jedną stronę autem, to wole już rowerem jechać 30min ale jakość mi się nie chcę. No cóż ale jak będę musiał to pojadę, innego wyjścia nie mam, narazie mi się nie spieszy bo komar w lakierni.
Pospawaj Smile . Mi w quadzie wyrwało tulejke z dekla , zaspawał , tylko narzekał ze chinskie aluminium i cieńko idzie , ale od komara to spokojnie pospawają . U mnie spawania bylo i wziął tylko 20 zł .
Zobaczę ile weźmie lakiernik za pomalowanie komarka, jak koszta nie naruszą budżetu to pospawam.
Już trochę wydałem ok 500zł
Renowacje są drogie Sad dobrze że chociaż komar był za free.
Tydzień temu zawiozłem jednak ten karter do pospawania. Gościu na dzień dobry krzyknął "od komara" za 20zł ci pospawam. Dziś pojechałem to odebrać i niestety nie pospawał. kawałek zaczął ale coś mu się tam gotowało czy coś i powiedział że nie da rady mi tego pospawać. Więc zabrałem mu to z łapy powiedziałem "nara" a ten zaczął się nadzierać że mam mu zapłacić. Pokazałem mu środkowy palec i pojechałem do domu. Ogólnie jaja były niezłe, trochę go wkurzyłem, ale za co mu miałem zapłacić ???? Skoro nic nie zrobił.
Dałem już sobie spokój z tym spawaniem. Skleję to poxipolem i na to dam silikon do wysokich temperatur i może będzie trzymać.
Poxipol 15zł, używane kartery ostatnio na tablicy widziałem za 20zł razem z kapami. A tak się męczysz, jeździsz po spawaczach i nic z tego nie wynika.
(10-07-2013 13:29:23)cross120 napisał(a): [ -> ]Tydzień temu zawiozłem jednak ten karter do pospawania. Gościu na dzień dobry krzyknął "od komara" za 20zł ci pospawam. Dziś pojechałem to odebrać i niestety nie pospawał. kawałek zaczął ale coś mu się tam gotowało czy coś i powiedział że nie da rady mi tego pospawać. Więc zabrałem mu to z łapy powiedziałem "nara" a ten zaczął się nadzierać że mam mu zapłacić. Pokazałem mu środkowy palec i pojechałem do domu. Ogólnie jaja były niezłe, trochę go wkurzyłem, ale za co mu miałem zapłacić ???? Skoro nic nie zrobił.
Dałem już sobie spokój z tym spawaniem. Skleję to poxipolem i na to dam silikon do wysokich temperatur i może będzie trzymać.

Ty terz morzesz wyjźć jórz.

"Nowe" kartery to koszt 30-50zł tak jak miętki napisał. Także nie wiem w czym problem.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie