21-06-2013, 15:51:05
Witam. Od początku sezonu mocno eksploatuje mojego kadeta i obchodziło się bez problemów, ale ostatnio coś dziwnie się zachowuje. Zimny silnik, wszystko ok, ale jak sie troszkę nagrzeje, to jak zostawie chwilke na wolnych obrotach to zaczyna plewić, na wysokich obrotach jest w miare ok, lecz jak jade na wysokich obrotach na tym nagrzanym silniku, to po zahamowaniu albo przytrzymaniu sprzęgła strasznie dziwnie się statkują obroty, czyli powoli spadają. Podejrzewam że to coś z gaźnikiem lub świecą. Mam jakąś F100S. Dodam, że po kupnie bodajże iskry F80, to iskry(tej prawdziwej ) nie było po trzech dniach. Zwyczajnie się zepsuła. Na tej F100S od wiosny było bezproblemowo, może chwile musiał się nagrzać żeby jechał szybciej, ale jak każdy dwusów. Proszę o pomoc!!