Cześć, jakieś dwa tygodnie temu byłem u cioci. Za stodołą w złomie znalazłem Wigry 3. Początkowo miał być na części do Gila babci, ale jakoś mi go szkoda na złom
pomimo tego iż przez krzywą przednią zębatkę dwa razy leżałem w rowie z 1,5 metrowymi pokrzywami. Jest on z 82r, ma trochę krzywą ramę, ale ze skręconą kierownicą jedzie prosto
. Będzie mi służył do jazdy koło domu i do sklepu. Jeździ się na nim wygodniej niż na moim "oficjalnym" rowerze.
[
attachment=3027]
[
attachment=3028]
[
attachment=3029]
No nie jest zły,lakier i naklejki widzę ze oryginalne?
Mam takiego samego Wigracza nawet ten sam kolor
Gratuluje nabycia
Fajne rowery
oryginalne wszystko, nawet opony
Strasznie krzywy, widać że jest już na wykończeniu.
EDIT:
W piwnicy również mam Wigry z '82. Również zielone! Na dniach zobaczę, jak blisko mają do siebie.
Bagażniczek się wytrzaśnie skądś i będzie komplet
Jutro jak skończę Gila to muszę się za niego wziąć, chociaż on mnie nie lubi(raz się nawet złożył jak z górki zjeżdżałem chociaż na maxa przykręcone było). Malował nie będę, ale muszę tak:
-pomalować błotniki, bo za bardzo pordzewiałe
-skrócić łańcuch
-wyprostować sobie koło od Gila, bo babcia mi to bierze
-spróbować wyprościć tylne widełki, bo to one krzywe są
Jutro jak poskładam to zdjęcia Gila dodam pomalowanego
A więc Wigry obecnie wygląda tak(sorry za jakość zdjęć, ale mam uszkodzony telefon i robiłem zdjęcie telefonem dziadka
):
[
attachment=3243]
Mimo że wygląda jakby miał się zaraz złamać, to podoba mi się kolorystyka.
Łoo dobry klimat. Żółć ma MOC. Czekam na 'normalne' foto.
Do tego koła czarne, reszta chrom. Całkiem dobrze to wygląda. Dałeś mi fajny pomysł, który lekko zmiksuje.
[to koła rometowskie, sam malowales?]
(25-06-2013 21:01:31)zzr_driver napisał(a): [ -> ]to koła rometowskie, sam malowales?
Tak rometowskie, były tak pordzewiałe, że nie dało się ich uratować więc pomalowałem je na czarno, a elementy takie jak śruba skladania przemalowałem chromem w sprayu
No może być
. Tylko troszkę widelec do przodu wygięty, ale nie martw się u mnię też prosty nie jest. Ładniej wyglądałby z naklejkami. A, i kierownicę trochę do siebie przykręć.
Nie powiem, ciekawie wygląda w żółci. Tak inaczej.