Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Kupno Wigry 3
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam wszystkich!

Po przywitaniu w odpowiednim dziale i krótkim przedstawieniu mojej osoby i sytuacji czas zacząć rozglądać się za własnym Wigry 3.
Myślę, że pytania typu na co zwracać uwagę, co się psuje są zbędne, ale jeśli jestem w błędzie i faktycznie jest coś, co od razu powinno przekreślić szanse zakupu, to bardzo chętnie się dowiem.
Najbardziej zależy mi jednak na jednym, a mianowicie jak wygląda sprawa dostępności wszelkich części? Zdaję sobie sprawę, że rower ma już swoje lata i, że wiele się pozmieniało z wymiarami, standardami itp.Czy mimo to znajdę jakieś nowe odpowiedniki z teraźniejszych lat?
Kolejna sprawa to narzędzia. Czego mniej-więcej potrzeba do rozłożenia roweru przygotowując go np. do malowania? Czy są to jakieś specjalistyczne sprzęty?
A na koniec sprawa ceny. Zauważyłem, że w internecie ceny wahają się 120-150zł. Czy serio jest to odpowiednia cena za tego klasyka? Nie chodzi mi o to, że już od początku marudzę i nie doceniam Wigry3, jednak pytam z czystej ciekawości Smile

Mój pomysł na renowację może się bardzo mijać z wizją tego roweru u innych osób. Chciałbym dać mu nowego ducha, takiego nowoczesnego, młodzieńczego. Zupełnie nie zależy mi na seryjnych naklejkach, czy zachowaniem oryginalnych części. Mimo to, na pewno nie zrobię z tego tzw. wiejskiego-tuningu, ponieważ cenię prostotę, a nie jakiś festyn.

Co Wy na to wszystko? Smile

PS.
Zauważyłem, że na forum panuje bardzo koleżeńska atmosfera, co bardzo mi się podoba!
Jeżeli chcesz zacząć przygodę z rowerami Romet, to nie szukaj ich na allegro, czy tablicy, ale na okolicznych złomowiskach. Tam dostaniesz najtaniej i najlepsze sztuki. Ja moje obydwa rowerki kupiłem na złomie, a możesz sobie zobaczyć w wątkach (Romet Sokół i Turing 2) jak wyglądają. Smile Generalnie Wigry można dostać za 30-40zł w bdb stanie, albo kompletnego do renowacji.

Co do części - rowery te były produkowane w ogromnych ilościach sztuk, a do większości, nawet różnych modeli, części były te same. Łatwo je można dostać za niewielką cenę. Smile
Oh, faktycznie Sokół i Turing robią wrażenie! Widzę, że Sokół utrzymany w klasycznych klimatach, czekam co wyjdzie z Turinga, bo tak jak i ja chcesz przy nim odbiec od szablonu Big Grin Ma bardzo ładny, delikatny kształt. Nie wiem czy kiedyś sam nie zrobię dziewczynie prezentu. Bardzo spodobał mi się też motyw malowania gąbką!

Chyba muszę faktycznie poszukać tych rowerów na złomowiskach, jeśli różnica cen jest aż tak widoczna. A nie zaprzeczam, że może efekt mojej pracy pójdzie na sprzedaż, więc każdy grosz się liczy Smile Ciekawe tylko, czy w Warszawie znajdę coś takiego...
Czyli rozumiem, że nawet jeśli coś będzie do wymiany, to nie powinno być problemu z używanym zamiennikiem? A co jeśli np. chciałbym kupić jakąś całkowicie nową część? Jak ma się też sprawa opon? Wyczytałem, że koła mają 20 cali, ale opony grubość 1,75. W internecie można znaleźć wiele opon 20calowych, ale o grubości ponad 2. Czy jestem skazany jedynie na opony produkowane w tamtych czasach?
Cytat:A co jeśli np. chciałbym kupić jakąś całkowicie nową część? Jak ma się też sprawa opon? Wyczytałem, że koła mają 20 cali, ale opony grubość 1,75. W internecie można znaleźć wiele opon 20calowych, ale o grubości ponad 2. Czy jestem skazany jedynie na opony produkowane w tamtych czasach?

Opony będą pasować, ale nie mogą być za bardzo szerokie. 1.75 znajdziesz w każdym sklepie rowerowym. A części nowe będą pasować, ale musisz zmierzyć ich rozmiary np. nie każdą sztyce włożysz do Wigry.
(16-04-2013 16:18:49)Szczepan93 napisał(a): [ -> ]Myślę, że pytania typu na co zwracać uwagę, co się psuje są zbędne, ale jeśli jestem w błędzie i faktycznie jest coś, co od razu powinno przekreślić szanse zakupu, to bardzo chętnie się dowiem.

Psuje się praktycznie wszystko albo i nic. Wszystko zależy od egzemplarza. Ja każdego składaka kupowałem z uszkodzonym tylnym torpedem - to nie hamował, to ośka do wymiany itp. Jednak torpedo tylko wygląda strasznie. Np. wczoraj mi się wysypało i złożyłem je do kupy tylko i wyłącznie za pomocą smaru (no i oczywiście kluczy).

(16-04-2013 16:18:49)Szczepan93 napisał(a): [ -> ]Najbardziej zależy mi jednak na jednym, a mianowicie jak wygląda sprawa dostępności wszelkich części?

Doskonale. Części są wszędzie. Dosłownie.

(16-04-2013 16:18:49)Szczepan93 napisał(a): [ -> ]Czy mimo to znajdę jakieś nowe odpowiedniki z teraźniejszych lat?

Owszem, np. łożyska czy już w/w opony.

(16-04-2013 16:18:49)Szczepan93 napisał(a): [ -> ]Kolejna sprawa to narzędzia. Czego mniej-więcej potrzeba do rozłożenia roweru przygotowując go np. do malowania? Czy są to jakieś specjalistyczne sprzęty?

Ten rower jest tak prosty w budowie, że potrzebny jest tylko komplet kluczy płaskich (ewentualnie zestaw grzechotek - ja posiadam i nie jedno już rozkręciłem).

(16-04-2013 16:18:49)Szczepan93 napisał(a): [ -> ]A na koniec sprawa ceny. Zauważyłem, że w internecie ceny wahają się 120-150zł.

Sam sprzedaję składaki z takimi cenami. Wydaje mi się, że jest to dobra cena, jeżeli rower jest faktycznie w 100% sprawny. Oczywiście znajdziesz taniej, ale to trzeba mieć szczęście, bo na te rowery jest popyt większy niż możesz sobie wyobrazić. Każdy chce mieć składaka.

(16-04-2013 16:18:49)Szczepan93 napisał(a): [ -> ]Czy serio jest to odpowiednia cena za tego klasyka?

W imię Ojca i Syna, Wigry to nie jest klasyk. Undecided

(16-04-2013 16:18:49)Szczepan93 napisał(a): [ -> ]Mój pomysł na renowację może się bardzo mijać z wizją tego roweru u innych osób. Chciałbym dać mu nowego ducha, takiego nowoczesnego, młodzieńczego.

No i dobrze, że masz jakąś wizję. Ciekaw jestem efektu końcowego. Wink

(16-04-2013 16:18:49)Szczepan93 napisał(a): [ -> ]PS.
Zauważyłem, że na forum panuje bardzo koleżeńska atmosfera, co bardzo mi się podoba!

Nie tylko Tobie się to podoba. Tongue

Kolega Semmao ma częściowo rację - szukając czegokolwiek do Wigry omijamy allegro. Natomiast tablicę przeczesujemy nadzwyczaj uważnie, wiele ciekawych rzeczy już tak zakupiłem, w tym moje ukochane Wigry 4 z koszyczkiem za 55zł. :F

Jak byś miał jakiekolwiek pytania to wal śmiało na PW. Smile
(16-04-2013 17:27:47)Szczepan93 napisał(a): [ -> ]Chyba muszę faktycznie poszukać tych rowerów na złomowiskach, jeśli różnica cen jest aż tak widoczna.

Różnica w cenie może się wahać nawet do 200% na korzyść złomowca. Ja obecnie mieszkam w Gorzowie Wlkp. i mam takie jedno podmiejskie złomowisko, gdzie co chwila pojawiają się nowe Romety na placu. I to naprawdę w BDB stanie. Smile Z całego serca i ku uciesze portfela polecałbym tą formę zakupu. Zawsze można obejrzeć, przejechać się (jak koła napompowane) i ponegocjować cenę. Smile czasami jak obsługa zobaczy, że młody pasjonat klasyka chce, to i trochę części dorzucą gratis. Ja tak przynajmniej miałem. Wink Na spokojnie przejechać się po kilku punktach skupu, porozglądać i wtedy decydować. Oglądanie do niczego nie zobowiązuje przecież. Wink

Powodzenia! Smile czekamy na ten pierwszy zakup!
Jeżeli będziesz potrzebował części do wigry pisz do mnie na priv
Bardzo dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi! Czuję, że jestem coraz bliżej posiadania własnego Wigry 3 Big Grin Na tę chwilę wiem już chyba wszystko co jest mi potrzebne. Dam znać, kiedy już coś będzie stało w garażu lub kiedy pojawią się nowe wątpliwości Smile
Ja zacząłem przygodę od kupna wersji eksportowej Wigrego. Dopiero teraz po zakupieniu drugiego (bliźniaka Big Grin) rozważam kupno zwykłego. Szukaj smakowitych kąsków Wink
Słuchajcie,

popytałem w rodzinie tu i tam i być może uda mi się zdobyć Flaminga (a jak się uprę to i dwa Tongue). Co sądzicie o tym rowerze? Jest tak samo prosty jak Wigry 3? Są do niego części itp?
(17-04-2013 20:49:50)Szczepan93 napisał(a): [ -> ]Słuchajcie,

popytałem w rodzinie tu i tam i być może uda mi się zdobyć Flaminga (a jak się uprę to i dwa Tongue). Co sądzicie o tym rowerze? Jest tak samo prosty jak Wigry 3? Są do niego części itp?

Flaming od Wigry różni się tylko ramą i mechanizmem składania. W przypadku Flaminga mechanizm jest jeszcze bardziej uproszczony, bo to tylko śruba z nakrętką i zawias. W Wigry masz natomiast dźwignię połączoną z zawiasem. Reasumując - jest to rower tak samo zaopatrzony w części jak Wigry i jeszcze prostszy w budowie.
Oh, to wspaniale Big Grin Co prawda bardziej podoba mi się Wigry 3, ale jeśli mogę zaoszczędzić na początek parę groszy to jestem za. W takim razie już niedługo!
Flaming ładniejszy moim zdaniem niż Wigracz. No i jednak trochę rzadszy jest. Wigry to pospolite nasienie. Wink

Ja od kilku miesięcy namawiam pewnego dziadka, który jeździ po okolicy żeby mi sprzedał swojego. Smile z tym, że on ma FSM Flaming Smile ten nieskładany!
Przekierowanie