Witam was , myslal ktos moze wstawic drugi cylinder do silnika 023 ?
chodzi mi dokladnie o takie cos
http://desmond.imageshack.us/Himg27/scal...res=medium . Nie wspomne o simsonie s100 to calkiem inna bajka ale takie cos jak w linku to mysle ze to nie zly pomysl. W silniku 023 zaplon jest po lewej stronie i wtedy cylinder powinien byc po lewej .
trzeba by kartery miec inne bo na zwykłych karterach nic nie zrobisz
musiał byś jakos dospawac kawałek karteru ale to sie nie uda.
Za dużo się filmików na yt naoglądałeś ;0 Nic z tego nie bd a nawet jak by było to trzeba mieć do tego warunki i kase
magneto miało by kłopot, nie wiadomo czy by odpalił
co się nie da? wszystko się da trzeba mieć chęci w Świdniku stoi wsk i też ma dwa cylindry i to w dodatku piętrowo!
Ogarnij troszkę pisownię
Nie lepiej dać większą pojemność? bo i tak nic z tego nie wyjdzie trzeba mieć doby warsztat do tego.
jest gościo co składa sam motocykle np kartery od innego skrzynie od innego itp ciekawe co by zrobił z romka
Wybaczcie mój sceptycyzm, ale stawiam swojego ukochanego T1 przeciw garści orzechów że projekt 2 cylindrowego 023(a może 046?) stanie na etapie kopiuj-wklej w Paint'cie.
Wystarczy że pomysłodawca zorientuje się że samo zaprojektowanie i wykonanie specjalnego wału będzie kilkukrotnie droższe od nowego, skośnego silnika 110 czy używanego, ale sprawdzonego 125ccm z Hondy czy Suzuki.
Chlopaki ja to ogarne
Postaram sie zrobic a jak nie wypali to bede jezdzil na silniku 019 albo 023
Życzę powodzenia, ale i tak zapewne skończy się to fiaskiem, ponieważ do tego jest potrzebna wiedza i sprzęt, czego ty raczej nie posiadasz, bo masz 13 lat...
(20-02-2013 19:13:06)skowron142 napisał(a): [ -> ]co się nie da? wszystko się da trzeba mieć chęci w Świdniku stoi wsk i też ma dwa cylindry i to w dodatku piętrowo!
Tylko, że człowiek który to zrobił nie miał 13 lat i wiedział coś więcej...
Czego to jeszcze ludzie nie wymyślą może jutro na forum ktoś doda post czy z 023 da się wycisnąć 50 koni ... Jak chcesz jeździć więcej to sobie kup Jawę 350,cbr,horneta itd.,bo tu po pierwsze w silniku nic nie zrobisz po drugie konstrukcja nie wytrzyma
oj wytrzyma wytrzyma, silnik - trzebaby kartery przerobić, dać komuś kto się zajmuje obróbką aluminium i da sobie z tym radę ale najpierw musisz obliczyć rozstaw cylindrów, długość wału, WAŁ- również można zrobić co wiąże się z tym, że trzeba dać kolejnemu specjaliście, który obliczy jak wydajnie połączyć dwa wały lub zrobić/dopasować jeden, kolejnym problemem jest zapłon, ponieważ trzeba obliczyć według już gotowego wału punkt zapłonów na obu cylindrach, czy miałyby być jednocześnie czy każdy w innym momencie, musiałbyś w to głębiej wejść, poszukać SPECJALISTÓW i mieć dość sporą ilość gotówki, oczywiście całą moc i moment obrotowy trzeba przenieść na tylne koło co z kolei sprowadza nas do wzmocnienia skrzyni biegów, sprzęgła.
Czyli po kolei:
1. Przemyśleć konstrukcję wału korbowego.
2. Przemyśleć rozwiązanie z zapłonem.
3. Dokładnie rozplanować przeróbkę karterów.
4. Pokombinować co ze skrzynią i sprzęgłem.
5. Policzyć swoje pieniążki.
6. Kombinować zależnie od wyboru wału, czy ma być jeden czy dwa gaźniki, najlepiej byłoby aby GMP w obu cylindrach były w jednym momencie.
Na razie tyle mniej więcej mi przyszło do głowy ale na tym nie koniec, jest to długa i żmudna droga.
Ludzie złoci
Macie + za kreatywne myślenie, da się to zrobić ale nie w domowych warunkach(chodzi mi o zwykłego zjadacza chleba).
Dobra, przypuśćmy wykroiłeś skrzynię korbową, przyspawałeś ją do drugiego karteru i jakimś cudem udało Ci się rozwiązać problem sprzęgła(które nie wytrzyma mocy 2 cylindrów i zacznie się ślizgać).
Teraz zostaje kwestia połączenia wałów, zapłonu, gaźników.
Połączenie wałów: Jako że nie masz w domowych warunkach sprzętu aby zrobić krzywkę z 2 skokami(gdybyś chciał aby tłoki odpalane były na przemian) to musisz połączyć wały w idealnie tym samym kącie aby w tym samym momencie znajdowały się np w GMP. Nie chcę nawet myśleć o siłach które w momencie pracy będą działały na wał, łożyska i karter...
Zapłon: Tak czy inaczej zostaje zapłon bateryjny ponieważ tradycyjny zasilany z cewki będzie miał ciężko wydolić. Zostaje przewinięce cewek które będą zasilały akum->zapłon
Gaźniki: Na każdy cylinder po jednym gaźniku... GM12F/GM13F będzie w cholerę ciężko zsynchronizować ze sobą więc pozostaje zakup droższego produktu który byłby w stanie zasilić 2 cylindry jednocześnie.
Myślę że wystarczająco zniechęciłem. Stracisz tylko czas i pieniądze a niepotrzebnie się tylko wku*wisz bo Ci to nie wypali.
Takie moje zdanie na temat robienia czegoś takiego.