Lub u spodu ta szczelina jest mniejsza niz była i przez to nie pęka i do tego miękki spaw.
No ale wszystko ma swoje granice wytrzymałości i powodzenia w dokrecaniu na "MAXa". Polecam metrową przedłużkę
Dokładnie, w serii wystarczy to dokręcić z czuciem, chyba, że wyślizgane
Po cholere ci taki wahacz?
Dlaczego akurat wahacz z kwasówki?
(28-01-2015 19:22:31)Romet drajwerV2 napisał(a): [ -> ]Dlaczego akurat wahacz z kwasówki?
Co Ci przeszkadza żę akurat z kwasówki? Taki mam dostęp do materiałów to korzystam. Aaa i dodatkowo Ci powiem że pręt wahacza też z kwasówki i adapter na zacisk też z kątownika z kwasówki
Kwasiak fajna rzecz do takich zastosowań bo można zrobić na prawdę wytrzymałe elementy i oczywiście nie koroduje
Dużo akurat będzie elementów teraz z kwasówki
Spawak też napewno będzie kwasiak
Ps. Tak poza tematem Janusz napisałeś że z kwasiaka można zrobić wytrzymałe elementy to załóżmy że ten samo profil z kwasówki jest wytrzymalszy niż z czarnej?
PPS. Wahacz miałbyć ogólnie aluminiowy ale miałem dylemat czy akurat wytrzymałość jego będzie odpowiednia bo wszystkie elementy miałem i spawacza też
Kwasówka jest twardsza niż czarna jesli pod uwage bierzemy identyczne wymiary profila.
Jeśli jest twardsza, to też znaczy, że kruchsza. Dlatego wałki hartowane powierzchniowo są najlepsze - twarde z zewnątrz, miękki rdzeń, najlepiej przenoszą zadawane obciążenia.
Wytrzymałość materiałów to nie tylko twardość.
Ile widziałes wahaczy aluminiowych, ile ze zwykłej stali? Ile z kwasówki?
No własnie
to ze masz cos za tanio/darmo to nie znaczy ze to jest najlepsze do wszystkiego.
Miłego szorowania dupą po asfalcie
O co ci chodzi? Powiedz czemu ci akurat kwasowka nie pasuje na wahacz?? Nie chodzi ze tanio darmo tylko ze akurat mam dostep tylko do kwasowki a nie do czarnej.
Nie słuchaj głupot. To że twardsza nie oznacza że bardziej krucha Jurek. Przede wszystkim nie porównujemy tutaj identycznych stopów a różnym stopniu zahartowania więc nie wiem skąd nagle ci się wzięło że nierdzewa jest krucha.