Siemka,mam problem ze swojim gaznikiem w romecie.Zaczne od poczatku,w wakacje po malowaniu wsadziłem silnik w rame i romecik odpalił na gazniku gm13f,ale cos mi odje*ało i postanowiłem go przeczyscic jak wyczysciłem go to zakreciłem go i powstał problem romet odpalał ale nie dało sie nim jechac bo go cos dławiło(wrzucałem 1 bieg i jak chciałem ruszyc to motor wogule nie miał mocy aby jechac) juz nie mogłem sobie z tym poradzic,zauwazyłem ze w sklepie którym kupuje czesci do rometa lezał na pułce gaznik k60b,postanowiłem ze go sobie kupie zapłaciłem 75zł i wszystko było ok,ale po jakis 3 miesiacach wyrobiła sie uszczelka pod tym malutkim zaworkiem,próbowałem ja dorobic ale dalej przeuszczała paliwo,wiec gaznik został wyciagniety z motoru i odłozony na półkę do motoru wsadziłem wtedy gaznik gm13f ale nadal był ten sam problem,lecz nadal nie mogłem sie z tym uporac, ale pewnego razu gdy zakładałem gaznik to zapomniałem dac uszczelki pomiedzy gaznikiem a cylindrem,i wtedy okazało sie ze romet odpalił choc trzeba było go trzymac na obrotach to jezdził i nic go nie dławiło,niedawno załozyłem uszczelke i znów ten sam problem,dłąwi go i nie da sie jechac,i jeszcze dodam ze jak na załozonej uszczelce trzymam ta pompke to motor sie nawet zbiera ale to nie jest to bo strasznie jest słaby.tylko prosze mie nie pisac kup sobie nowy gaznik,bo te nowe to ch*ja sa warte a ja chciałbym naprawic tego gm13f.sorki za błedy
Może dysze pomyliłeś rozbierz gaźnik wymień wszystkie uszczelki i tą blaszkę w komorze pływakowej odegnij w dół wtedy nie bedziesz musiał pompować a uszczelke miedzy cylinder a gaznik to z kartonu zrób mi daje rade
Kup sobie zestaw naprawczy do gaźnika.
dysze nie pomylone,a uszczelke to mam własnie z kartonu.a tej blaszki nie odegne bo go bedzie na wolnych zalewac.
(27-12-2012 11:20:36)pgarek 205 napisał(a): [ -> ]Kup sobie zestaw naprawczy do gaźnika.
co mi da zestaw naprawczy jezeli wszytsko jest ok??
iglica na środek i nic ci nie zaleje jak z umiarem odegniesz
Albo problemem jest za dużo paliwa. Ściągnij filtr powietrza i zobacz jak nie pomoże to daj mu iglice w dół, jeśli nie poprawi sie to to daj mu iglice całkiem do góry.
ja mam sciagniety ten filtr (tłumik szmerów) a jak miałem go załozonego to wogule motor nie odpalał,własnie ja bym obstawiał za mało paliwa,włąsnie wruciłem z garazu i próbowałem wszytskiego nic nie pomogło,jeszcze linka od gazu zaczeła strzepić wiec tzreba wymienic,ale to na wiosne.i chyba bede musiał kupic inny gaznik,ale to dopiero na wiosne,bo musze zbierac kase na przerejestrowanie.a teraz i tak romet stoji przykryty w garazu bo nigdzie nie jezdze.
Jak by go zalewało, to by gasł.
Ustawiłeś dobrze powietrze wydaje się tak jakby za mało powietrza dostawał.
no wąłsnie mi tez sie tak wydaje,lecz ustawiałem tak ze motor odpalał z 1 zabka a nadal mulasty,
Ja mam to samo, brak mocy, cieknie mi z gaźnika, już mnie krew zalewa. Czyściłem go dziś po raz setny, później może go odpalę, jak nie będzie chodził to coś mu zrobię -,- tylko gaźnik nie chce ze mną współpracować, a tak to chodzi pięknie :>
(27-12-2012 15:22:01)karaluch8 napisał(a): [ -> ]Ja mam to samo, brak mocy, cieknie mi z gaźnika, już mnie krew zalewa. Czyściłem go dziś po raz setny, później może go odpalę, jak nie będzie chodził to coś mu zrobię -,- tylko gaźnik nie chce ze mną współpracować, a tak to chodzi pięknie :>
co to wnosi do tematu??
ze nie odpala i niechce jechac to moze gaznik lekko sie przygiol
on odpala i to od 1 zabka i na wolnych chodzi idealnie tylko ze jak chce ruszyc to brakuje mu mocy i go dławi,a w jakim sesie gaznik sie przygioł??
Z ciągnij ten filterek co jest w gaźniku (tam gdzie się zakłada puszkę) tam jest 1 śruba odkręć to i zobacz bo mi się też wydaje że nie ma wystarczającej ilości powietrza.